www.starozytnyhogwart.fora.pl

Suniva Lestrange Howlett

Suniva pojawiła się z Lilianą. Ujrzały piękną polanę, jezioro, stajnie i kilka koni

Liliana Malfoy

Dziewczyna bez słowa rozglądała się wookoło. Z wolna zaczęła zbliżać się do koni.

Suniva Lestrange Howlett

Suniva zniknęła jej z oczu . Po chwili pojawiła się na wysokim białym koni. Mimo że była w sukni siedziała po męsku. - no wskakuj...na co czekasz??

Liliana Malfoy

-Nie umiem jeździć na koniach...-Powiedziała po cichu.

Suniva Lestrange Howlett

Suniva zanisoła sie śmiechem ale po c hwili sie uspokoiła i zeskoczyła ze swojego wierzchowca - ciotka nie nauczyła Cię jeździć??....każdy arytokrata powinien to umieć...

Liliana Malfoy

-Chciała, ale ja nie chciałam.-Zbliżyła się do karego konia i zaczęła głaskać go po chrapach.

Suniva Lestrange Howlett

- Te dwa to konie Fryzyjskie...dwie klacze - wskazała Suniva na sojego konia i tego którego własnie dotykała Liliana

Liliana Malfoy

-Wiem, nieco się znam na koniach. Jak ma na imię?-Zapytała o klacz, która tak jej przypadła do gustu.

Suniva Lestrange Howlett

- Jak będziesz pilną uczennicą pozwole ci ją nzawać....jak bedziesz chciała...powiedzmy że to mój prezent pojednawczy..

Liliana Malfoy

-To możemy zaczynać....-Uśmiechnęła się do niej.

Tsu Black · Gość

-Pogodziły się jak miło. -powiedział półszeptem Tsu siedzący w oddali na czarnym koniu.

Suniva Lestrange Howlett

- Tsu może podejdziesz bliżej... - psytałą Suniva odwrócona do niego tyłem - może najpierw przebierzesz się w coś wygodniejszego bo sukienka i wyskoie obcasy to nie jest dobry strój na jazde konną ....przynajmniej na początek - ododała kiedy Liliana spojrzała sie na je ubranie

Liliana Malfoy

-Ok.-Pstryknęła palcami i już stała w stroju do jazdy (tj. bryczesach, oficerkach, toczku i jakiejś tam blusce)-Tak dobrze?

Tsu Black · Gość

Chłopak lekko dał koniowi znak, że mogą ruszyć. Ruszył on kłusem w stronę dziewczyn.

Suniva Lestrange Howlett

Suniva wziosła oczy do nieba i równie zpstryknęła tak samo. Była ubrana podomnie jak Liliana.Ofizerki, białe bryczesy biała bluzka i czarna marynarka. Jednak bez toczka. Pomogła Lianie wsiąć na konia i poinstruowała ją odnośnie pierwszych ruchów - tylko trzymaj mocno.... - wskoczyła w biegu na sojego konia - najlepsza metoda....wrzucenie na głęboką wodę....zacznij wolno a potem przejdź do kłusu...już!