www.starozytnyhogwart.fora.pl

Gość

A włąściwie to w jakich okolicznościach to zrobiłeś?- zapytał

Gość

-Miałem spotkanie z śmierciorzercami.

Gość

To źle- odpowiedział
Ale z czasem Ci przejdzie.... chyba

Gość

-Już się do tego przyzwyczaiłem.

Liliana Malfoy

Liliana pojawiła się nagle obok drzew. Oparła sie o jedno z nich i zamyśliła. Wtem...

Kiara Riddle

Obok niej nagle pojawiła się Kiara. Uśmiechając się spojrzała na dziewczynę.-Liliana ?-zapytała z zaskoczeniem.-Cześć.. Jak ja Cię dawno nie widziałam..

Liliana Malfoy

-Cześć.-Uśmiechnęła się delikatnie.-Co u Ciebie?

Kiara Riddle

-Za dużoo by mówić...-uśmiechnęła się tajemniczo.-Mów Ty lepiej co u Ciebie ?

Liliana Malfoy

-Wszystko...-zawachała się.-w jak najlepszym porządku.

Kiara Riddle

-Dość długo mnie w szkole nie było, więc coś na pewno się zmieniło.-uśmiechnęła się.-Coś się stało ? Coś się zmieniło ? Opowiadaj wszystko i to ze szczegółami..

Liliana Malfoy

Zamyśliła się.-Przyszło tylko paru nowych uczniów. To wszystko.

Kiara Riddle

-I nic przez tyle miesięcy się nie wydarzyła ?-zapytała nieco załamana, ale po chwili się uśmiechnęła.

Liliana Malfoy

-Mnie też znów nie było kilka tygodni, więc może coś mnie ominęło.

Kiara Riddle

-No popatrz... Zaraz się okaże że nikogo nie było przez parę tygodni..-zaśmiała się.

Liliana Malfoy

-Na pewno ktoś był. Może od innych się co nieco dowiesz.