www.starozytnyhogwart.fora.pl

Kiara Riddle

-Na pewno, tylko najpierw trzeba z nimi pogadać, a mi się nie chce..-uśmiechnęła się.-Strasznie się stęskniłam za szkołom, za przyjaciółmi.. Nie wyobrażam sobie życie zdala od tego miejsca..

Liliana Malfoy

-Kiedyś będzie trzeba odejść.-Odpowiedziała zapatrzona w dal.

Kiara Riddle

-Kiedyś... Za parę lat... Ale czy to ma jakieś teraz znaczenie ? Przecież nie warto żyć przyszłością, lecz teraźniejszościom..

Liliana Malfoy

-Czas tak szybko płynie. Nie wiesz, co zdarzy się jutro.-Roześmiała się gorzko.

Kiara Riddle

-Ja wiem! Jutro będzie kolejny nudny i pracowity dzień.-zaśmiała się. Potrafiła zobaczyć przyszłość, ale nie chciała tego nigdy robić, wolała być nieświadoma swej przyszłości.

Liliana Malfoy

-Nie wiesz tego na pewno. Na nasze życie oddziałuje wiele bodźców, które mogą w każdej chwili się zmienić.

Kiara Riddle

-Wszystko co się wydarzy zawsze jest dobre...-uśmiechnęła się.-Dziwne, że musiałam wyjechać ze szkoły by to zrozumieć..-dodała po krótkiej chwili namysłu.

Liliana Malfoy

-Jest dobre? Nie sądze. Nie wszystkie rzeczy, które nam się przytrafiają są dobre.

Kiara Riddle

-Na początu jak pojawiłam się w szkole moje życie było totalnie do bani.. Potem... Ach, sama wiesz co było potem..

Liliana Malfoy

-No tak. Ale nie rozumiem tego, że wszystko co się przydarza jest dobre.

Kiara Riddle

-Wszystko co się dzieje ma jakiś sens. Można to wszystko w logiczny sposób wyjaśnić. Zawsze kiedy dzieje się coś złego, dzieje się to z konkretniego powodu..

Liliana Malfoy

-A jaki ma sens zabijanie niewinnych ludzi?

Kiara Riddle

-Nie wiem.. Sama musisz się dowiedzieć, ja nie mogę Ci tego powiedzieć..-uśmiechnęła się tajemniczo.

Liliana Malfoy

-Ja dobrze wiem jak.-Odparła.

Kiara Riddle

-A to ciekawe..- uśmiechnęła się.-Skoro wiesz to powiedz.