www.starozytnyhogwart.fora.pl

Allison Williams

- Nie. Mnie nie trzeba chornić. Sam się będziesz musiał chronić. - powiedziała cicho z troskliwym uśmiechem.

Victor Howlett

-Poradze sobie..-odpowiedział Victor.:-Zaufaj mi....

Allison Williams

- Ufam Ci, ale nie musisz się o mnie martwić. Poradzę sobie. - powiedziała, uśmiechając się, patrząc na chłopaka.

Victor Howlett

Victor usmiehcnał się:-Mam nadzieje... kochanie..

Allison Williams

- Po prostu wierz mi. - powiedziała z promiennym uśmiechem.

Victor Howlett

-Dobrze..-odpowiedział Victor. Zblizył się i pocałował ją. Po chwili nadleciał dwie pizze i szklanki z Colą oraz sokiem.

Allison Williams

Ally uśmiechnęła się szeroko, po czym spojrzała na pizze. - Dożywiasz mnie? - powiedziała i wybuchła śmiechem.

Victor Howlett

Victor zasmiał się:-Tak, bo wyglądasz na niedożywioną..-wyszczerzył zęby.

Allison Williams

- No wiesz co?! - powiedziała z uśmiechem, przymrużając oczy. - Wyglądam normalnie. - powiedziała ze śmiechem.

Victor Howlett

-Pieknie jak zwykle..-odparł Victor uśmiechając się.

Allison Williams

- Zawstydzasz mnie publicznie. - powiedziała i wybuchła śmiechem, biorą łyk napoju.

Victor Howlett

Victor uśmiehcnał się i zaczał jeśc pizzę.

Allison Williams

- Smacznego. - powiedziała z uśmiechem, biorąc gryza pizzy i uśmiechając się.

Victor Howlett

Victor zjadł pół pizzy i popił Colą. następnie podał jej do ust kawałek jej pizzy.

Allison Williams

- Dziękuję. - powiedziała biorąc gryza, po czym wybuchła śmiechem. - Jestem ciekawa jak to wygląda tak z boku. - powiedziała ze śmiechem.