www.starozytnyhogwart.fora.pl

Alex Howlett

Valerian rozesmiał sie cicho:- No ciekawie....-wzruszył ramionami po czym sam ruszył na góre do charlotte.

Bellatriks Lestrange

W środku nocy Lucjusz zszedł do saloniku, zawiązując szlafrok. Stanął w drzwiach tarasowych i zapalając papierosa przyglądał się falom

Alex Howlett

Valerian zszedl w koszuli:- Musimy byc gotowi...-oznajmił:- Robimy wieczór kawalerski dla Jamesa, nieprawdaż?-zwrócił sie o Lucjusza.

Bellatriks Lestrange

- mhm..masz jakieś innowacyjne pomysły Valerianie? - spytał siadając w fotelu

Alex Howlett

-Tancerki... i może alkohol.... dania... ale wszystko w stylu ludzi, którzy rządzą miastem.... jak taka mugolska mafia...-usmiechnał się.

Bellatriks Lestrange

- mm..bardzo dobrze..jakie tancerki? - spytał wyraźnie rozbawiony obserwując wschód słońca

Alex Howlett

-a nie wiem...zamowiłem jakieś...-przyznal ze smiechem:- I prosiłem o najpiekniejsze, jakie maja...-dodał.

Bellatriks Lestrange

- ale jakie tancerki?..striptizerki czy co? - dopytywał się - na moim były orientalne piękności..- wspomniał rozbawiony

Alex Howlett

-na naszym będa z każdego kraju.... po prostu tancerki.... chociaz striptiz tylko dla przyszłego pana młodego... i kto wie co jeszcze...-wescthnał.

Bellatriks Lestrange

- no to bierzmy się do roboty Valeranku..- westchnął i ruszył na górę

Alex Howlett

--------------------------------------------------------------------
Valerian wbiegł do domku szukajac czegos chaotycznie. W końcu wyciagnał torbe i chwycił ja szybko. Rozkładał rózne fiolki i grupował je pakując do walizeczki:- Odrobina wystarczy, by odcjac mu troche lat..

Bellatriks Lestrange

Po chwili pojawił się Lucjusz zapinając mankiety swojej śnieżnobiałej koszuli - no no no Valerianie..jeszcze nie gotowy?

Alex Howlett

-Heh, chciałem odmłodzic jamesa odrobinke.. ale chyba nie pora na to...-wyjasnił i ruszył do swojej sypialni. Po jakims czasie wrócił w szacie odswiętnej przypominajacej kimono. Fiolet i złoto przeplatały sie w róznych wzorach, a w swoich rozpuszczonych włosach wyglądał jak chiński zarzadca.

Bellatriks Lestrange

Lucjusz pokręcił głową rozbawiony zakładając bordową kamizelkę, a później czarny smoking. Włosy miał związane, i przypinał do kołnierzyka żabot
- a panie?

Alex Howlett

-Nie mam pojecia, gdzie sa...-odrzekł:- Wszyscy wystrojeni na jedno z najwiekszych wydarzen dekady...-usmiechnał sie:- Stad niedaleko do mojego slubu...