Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jadalnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Hrabstwo Wiltshire / Malfoys Manor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:28, 04 Maj 2014    Temat postu:

Vivianne jednak nie odezwała się słowem.

Draco z kolei spojrzał wymownie na Lilianę
- a czy jest to powód by doprowadzić się do takiego stanu ?..

Lucjusz natomiast skinął głową w stronę Valeriana, po czym zupełnie przypadkowo przeniósł wzrok na Anastazję i Alistera.
- wygląda na to, że wszyscy nie mogą się doczekać prezentów to też proponuję..zacząc od najmłodszych..- spojrzał wymownie na latorośl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:44, 06 Maj 2014    Temat postu:

Liliana westchnęła cicho.

-Nie znasz powodu kochanie. Nie zapominaj, że ostatnio zachowywał się wzorowo, zupełnie jak nie on. Poza tym, musiało coś się stać, skoro Sophie jeszcze do nas nie zeszła - uścisnęła delikatnie jego dłoń.

Najmłodsi, kiedy tylko usłyszeli o prezentach, błyskawicznie skończyli ciasto i ustawili się pod choinką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:53, 06 Maj 2014    Temat postu:

James uniósł brew widzac, jak najmłodsza ekipawystrzeliła podchoinkę:- Cobyło wtym ciescie?-spytał zaciekawiony.

Valerian powiedział ze śmiechem:- Nie wiem, o czym mówisz.... To naprawde przepyszna kolacja.... Ktos włozył w to duzo Miłości....-otarł usta serwetka, rozbawiony.
:- ale zawsze mógłbym zjeśc dokładkę....
- A potem wyrabieszmi dziurę w łózku-powiedziała Charlotte:- A to było bardzo drogie łózko, Kochanie.....-zasugerowała ze smiechem.

Alex parsknał i zamaskował to atakiem kaszlu. Natomiast Jason dopił wino i podchwycił spojrzenia swoich dzieci. Albo cos knują, albo czekają na sygnał, by skoczc po prezenty.

Alister natomiast z nieokojem spojrzał na stos paczek, wśród których były dwie, przeznaczone dla Anastazji. Nie wiedział, ze Kadmus dorzucił jedna, w Jego imieniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:59, 11 Maj 2014    Temat postu:

- widzę, że wszyscy patrzą na choinkę z utęsknieniem...Valery..- westchnął Lucjusz przenosząc wzrok. - zostaniesz moją śnieżynką? - spytał z finezyjnym uśmiechem, co spowodowało gromką salwę śmiechu

Draco zaśmiał się, ale po chwili spojrzał na górę zamyślony
- zobaczę co się dzieje..- wyszeptał Lilianie na ucho i czmychnął na górę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:21, 12 Maj 2014    Temat postu:

Liliana przytaknęła mu głową. Nie wiedziała, co spotka go na górze, ale raczej nie wróci w dobrym nastroju. Takie miała przeczucie.

Rosalie chwyciła bliźniaków pod ręce i zaprowadziła bliżej drzewka, sadzając na stojącej tam kanapie. Obydwoje mieli równie ponure miny.
-Pozwalacie cieszyć się świętami. Nie ma co - westchnęła strapiona. Potem poszukała wzrokiem Elizabeth i Howarda, którzy szli w ich stronę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:45, 13 Maj 2014    Temat postu:

Valerian spojrzał na Lucjusza:- Nie masz za dużego wyboru gdy chodzi o Sniezynki, co?-usmiechnał się:- Noooo dobra.....-wstał i złapał sie pod plecy:- Ał...-rzucił mimochodem.

alex i Howard głośno sie zasmiali. Victor natomiast nachylił się do Aloistera i zaczęli cicho rozmawiac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:52, 17 Maj 2014    Temat postu:

- poczakaj Valery...mam dla Ciebie mini..- odparł unosząc do góry czerwoną spódniczkę z białym puchem na dole materiału tworzącym falbanki. Sam założył sobie na głowę czapkę św Mikołaja i czerwony płaszcz po czym zasiadł na krześle przy choince niczym król, co rozbawiło kolejny raz Bellatriks

- Ty kochana dostaniesz tylko rózgę..- odparł wpatrując się w kobietę rozbawiony

- już nie mogę się doczekac..- odparła kobieta odwracając się w stronę choinki po czym przyjrzała się Valerianowi - szkoda, że nie ogoliłeś nóg..- odparła wpatrując się sugestywnie w mini, co wywołało śmiech u reszty gości


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:16, 21 Maj 2014    Temat postu:

-Zaczynajmy już, błagaaam - Nathaniel, popierany przez resztę młodszej młodzieży spojrzał błagalnie na mikołaja i jego śnieżynkę.

Liliana natomiast przeniosła pytające spojrzenie na Dracona, który dopiero co wszedł do jadalni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:02, 24 Maj 2014    Temat postu:

Valerian nałozył mini na spodnie i prawie sie przewrócił, robiąc krok w stronę choinki:- No dobra..... Pierwsze trzy prezenty...-złapał i podał Lucjuszowi.


Alister napomknał:- Tato, nie jest tak, że musisz to robić z wdziekiem i z klasą?-usmiechnął się do Valeriana, który nad głowa Lucjusza pokazał mu środkowy palec.

Valerian złapał kolejne prezenty:- widocznie nie wiesz, Synu...-druga reka podparł biodra w komicznej pozie:- Co to wdziek i klasa.... Hm, Tom i Will.....-mruknał czytając etykiety.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:53, 26 Maj 2014    Temat postu:

- taaak wdzięk i klasa..- westchnął Lucjusz i wręczył prezenty bliźniakom. Najmłodsi swoje prezenty już otrzymali, po Tomie i Willu zostały wywołanie Sophie i Rose, a później reszta ferajny. Osoby, które otrzymały prezenty od razu kierowały się do salonu. W jadalni natomiast pozostała tylko "starszyzna" włączenie z Victorem, Jasonem, Eve i ich rodzinami

- no to teraz zacznie się zabawa..- westchnęła Bellatriks rozbawiona widokiem Valeriana i pozami, które odtwarzał - Valery..rączka na bioderko..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:17, 26 Maj 2014    Temat postu:

Liliana przymknęła oczy. Miała ochotę położyć się spać, bo jako jedyna chyba, nie podzielała pijańskiej wesołości reszty. Karmiła piersią, więc nie pozwalała sobie na zbyt obfite picie. Potrząsnęła lekko głową i uśmiechnęła się wesoło.

-Mogę pierwsza? Byłam najgrzeczniejsza z całej tej zgrai - zrobiła maślane oczęta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:21, 26 Maj 2014    Temat postu:

valerian podparł jedną reka biodro, a druga zgiał, wyglądajac jak parodia pozy czajnika:- Alez oczywiście...-zanucił słodko, a Alister i reszta pekneli ze śmiechu. Valerian wział dwie duże paczki i podał Lilianie:- Nie wiem, czy Mikołaj woli wszystkie prezenty oddawac....-złapał spojrzenie Lucjusza kierowane do narcyzy i dodał:- ale myslę, ze jeden prezent na pewno doreczy osobiście.....
Za dwoma prezentami dla Liliany, były kolejne duże dwa. Valerian z błyskiem w oku uniósł je i powiedział:- Anastazja Malfoy..... Hmm, znam to pismo.....-powiedział badawczym okiem, co sprawiło, ze Alex i james parskneli śmiechem, a Alister poprawił kołnierzyk.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:28, 26 Maj 2014    Temat postu:

Lucjusz zmrużył oczy i spojrzał na Alistera.

Anastazja natomaist z beztroskim uśmiechem żeby wczuć się w klimat w podskokach udała się pod choinkę, ukłoniła się grzecznie i dotaśtała swoje prezenty do stołu.

Narcyza spojrzała na córkę rozbawiona po czym przyjrzała się Lilianie
- coś nie tak skarbie ? - spytała gdy ta usiadła obok niej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:36, 26 Maj 2014    Temat postu:

Liliana początkowo chciała wzruszyć ramionami, jednak potem westchnęła cicho i spojrzała na Narcyzę.

-Nie mam nastroju do świętowania. Cieszę się, że wszystko się układa i jest taki spokój, ale jestem chyba zwyczajnie zmęczona. Podziwiam Cię, że tak doskonale radzisz sobie z organizacją wszelkich imprez, ja umieram - uśmiechnęła się lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:52, 26 Maj 2014    Temat postu:

Alister widzac, jak Anastazja odpakowuje prezenty, obserwował Ja z napięciem.
W pudłach byla grecka suknia, w kolorze błekitu, który przechodizł w lazur.Rogi materiałów były srebrne z typowo starogreckimi wzorami. W drugiej była księga, która opisywała substancje, eliksiry ale i zwyczaje starozytnych cywilizacji. Nie byłoby to zbyt wyszukane, gdyby nie to, ze Alister osobiscie ta ksizke zbierał i czarował. Kazda otwarta strona przy czytaniu ukazywała iluzję scen.

valerian wziął kolejny prezent. chrzaknał i odczytał:"1789r. Hemophilia, Elfia Księżniczka. Dla Williama, Valeriana i Suniv. V". W istocie, słychac było chrzest trzech butelek.

Potem pojawiły sie kolejne paczki:- narcyza Malfoy, Charlotte Gomez, Bellatriks Lestrange.... Mikołaju...-zanucił:- wręcz prezenty osobiście....-podał Lucjuszowi paczki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Hrabstwo Wiltshire / Malfoys Manor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 5 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin