Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ogród
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Hrabstwo Wiltshire / Malfoys Manor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elizabeth Shepperd



Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Moupelie, Włochy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:13, 05 Lut 2015    Temat postu:

_________________________________________________

Wspólna herbatka minęła rodzinie Jermiego i Malfoy'om w miłej, neutralnej atmosferze. Po poczęstunku Narcyza zabrała Marthę i Elizabeth na spacer po ogrodzie

- to już ostatnie ciepłe popołudnia..trzeba z nich korzystać..- westchnęła Narcyza prowadząc je jedną z alejek - raczej nie obejdziemy dzisiaj ogrodu w całości, ale chciałabym pokazać Pani kilka moich ulubionych miejsc..na przykład ta kasztanowa aleja..powstała długo przed narodzinami mojego męża..- wskazała na wysokie drzewa, które otaczały je z oby dwóch stron

Elizabeth bardzo lubiła spacerować po ogrodzie Malfoy'ów
- niech Pani zobaczy..- dziewczyna zatrzymała babcię Jeremiego i obróciła ją w lewą stronę. W oddali było widać dziedziniec z fontanną a w okół niego zagajnik po którym spacerowały białe pawie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta


Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hamperley
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:20, 05 Lut 2015    Temat postu:

Kobieta spojrzała oniemiała na rozciągające się wokół tereny. jej ogród był zaledwie małym ogródkiem w porównaniu do tego, co widziała przed sobą.

-Pewnie ogrom pracy kosztuje Panią pielęgnowanie tego wszystkiego - skomplementowała z uśmiechem patrząc na pawie. Cóż, pasowały tutaj doskonale.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:30, 05 Lut 2015    Temat postu:

- cóż..właściwie to mamy sztab ogrodników, który się zajmuje naszą ziemią..- odparła Narcyza prowadząc ją dalej. Kiedy przeszły przez aleję kasztanowców, skręciły w następną, później przeszły w kolejną i znalazły się nad stawem, który przyozdabiała dużych rozmiarów altana - wspaniałe miejsce..musi Pani przyjść tutaj na początku lata...znakomite miejsce do czytania książek..

- i na romantyczne wieczory..- wtrąciła Elizabeth

- między innymi - odparła rozbawiona Narcyza - ach..tutaj lepiej się nie zgubić..- wskazała babci Jeremiego rozległy labirynt. Jego ściany miały kilka metrów wysokości i metr grubości - na halloween urządzamy dzieciom bieg przez labirynt i chowamy tam różne upominki..każde jednak ma różdżkę..bez niej odnalezienie drogi powrotnej byłoby..niemal..niemożliwe..- wyjaśniła i ruszyła dalej

- raz prawie się tu zgubiłam..- dodała Elizabeth wpatrując się w labirynt, który przyprawiał ją o ciarki - nie chciałabym zrobić tego ponownie..- przyznała i ruszyła za ciotką


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta


Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hamperley
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:35, 05 Lut 2015    Temat postu:

-Domyślam się, niemniej upilnowanie ich wszystkich.. - zrobiła znaczący ruch dłonią, jakby doskonale wiedziała o czym mówi. - Widzę, że ma tu pani mnóstwo niespotykanych roślin. Wspaniałe..

Poszła dalej za kobietami, z coraz większym uznaniem oglądając ogród. W pewnym momencie zainteresował ją różany klomb. Mimo późnej jesieni kwiaty nadal kwitły. - To o nich mówiłaś Elizabeth? - spojrzała na dziewczynę. Kiedy u nich była, opowiadała, że Narcyza hoduje róże, które kwitną cały rok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:51, 05 Lut 2015    Temat postu:

- tak..ale to dopiero początek..ciocia ma różany ogród..

- o niego akurat dbam sama..- dodała Narcyza rozbawiona i wskazała jej miejsce gdzie ów miejsce się znajdowało - dalej mamy już szklarnie..- dodała zatrzymując się. - a kiedy poszłybyśmy bardziej na północ..znalazłybyśmy się nad jeziorem..jest jeszcze do niego inna droga przez las..zimą zaprzęgamy konie i robimy sobie małą wycieczkę po włościach..właściwie mogłam wpaść na to dzisiaj..- zwróciła się do Elizabeth

- to może następnym razem ?..- spytała Elizabeth

- na pewno..- zgodziła się kobieta i ruszyła w drogę powrotną - pójdziemy teraz innymi alejkami, chciałabym pokazać Pani jak najwięcej..docelowo zobaczymy jak radzą sobie Panowie..

- dobry pomysł..- westchnęła dziewczyna, która powoli zaczynała się denerwować, dobrze to jednak kryła


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta


Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hamperley
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:59, 05 Lut 2015    Temat postu:

-Szklarnie to wspaniały pomysł. Mój ogród właściwie pochłania większość mojego czasu, ale to jednocześnie moje hobby. Musiałabym namówić Jeremy'ego, żeby pomyślał o szklarni. Kiedy przychodzi zima, brakuje mi tego wszystkiego, co związane jest z roślinami.. - uśmiechnęła się promiennie. Była zachwycona tym miejscem. Ogród skutecznie łagodził potężną fasadę dworu. - Moich mężczyzn nie będzie łatwo wyciągnąć ze stajni. Jeremy ostatnio dostał bzika na punkcie koni, a Joseph coraz bardziej zaczyna mu w tym wtórować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:04, 05 Lut 2015    Temat postu:

- Pani Martho więcej wiary..jeden czarujący uśmiech a będą nosić nas na rękach..- odparła Narcyza. Elizabeth słysząc jej słowa roześmiała się.
Narcyza poprowadziła je do stajni drugą stroną ogrodu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:19, 05 Lut 2015    Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------
Alister pojawił się niedługo później w kłębach dymu. Trochę się zachwiał, ale szybko stanął pewniej na nogach:- Cholera, trochę mnie zniosło....-westchnął teatralnie, spoglądajac na Posiadłość.:- Ciekawe, gdzie Ona jest....-zamyślił się, szukając tęsknym wzrokiem okna, gdzie ujrzałby Anastazję.

-Radziłbym, byś patrzył przed siebie, a nie rozglądał się za kobietą...-zasmiał się Kadmus, lądując razem z Charlotte i dziewczynkami. Bobaski spały smacznie w wózku. Amanda nie wydawała prawie zadnego dźwięku, a Julie lekko pochrapywała, dając znać o swoim katarze. Kobieta spoglądała z czułością na swoje dwie córeczki. Nie potrafiła się od nich odsunąć nawet na chwilę.

-Nie chodzi o byle jaką kobietę, dobrze o tym wiesz, Ojcze...-Alister wsadził ręce w kieszenie spodni i cała trójka ruszyła alejką w stronę posiadłości, zamaitając połami płaszczy podłogę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:54, 05 Lut 2015    Temat postu:

Nagle na tarasie pojawiła się Anastazja. Na szlafrok ubrała tylko płaszcz, zeszła ze schodów i ruszyła biegiem w stronę Alistera tak dawno się nie widzieli. Kiedy znalazła się przy nim zarzuciła mu ręce na szyję i pocałowała mocno. Alister najprawdopodobniej nie doszedł jeszcze do siebie po wieczorze kawalerskim i nie spodziewał się takiego obrotu spraw. Teraz oboje leżeli już w śniegu.

Lucjusz wysunął się za córką niczym jej cień, a kiedy zobaczył ich widowiskowy upadek uśmiechnął się złośliwie i zaklaskał im.

- Charlott..wyglądasz przepięknie..- zwrócił się do nadchodzącej kobiety opierając się o balustradę

Anastazja mrucząc coś pod nosem pozbierała się i rozeźlona ruszyła z powrotem do posiadłości. Widocznie bliskie spotkanie z śniegiem ostudziło jej zapał


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:01, 05 Lut 2015    Temat postu:

Alister pozbierał się ze śniegu i otrzepał. Widząc odchodzącą Anastazję, pobiegł za Nią.

Valerian widząc zachowanie syna zachichotał. Potem spojrzał na Lucjusza:- Widze, ze dzisiejszy dzień nie będzie nudny, hmm?

Charlotte skinęła głową i uśmiechnęła szeroko:- Dziękuję... Chodźmy już do sroda, bo dziewczynkom będzie zimno...-powiedziała niecierpliwie nie odrywajac oczu od ukochanych córeczek. Kadmus wział kobiete pod rekę.:- Jak się trzyma Twój barek, Lucjuszu?-spytał głośno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:10, 05 Lut 2015    Temat postu:

- chcesz się przekonać ? - spytał Malfoy unosząc brew po czym pomógł Kadmusowi wnieść wózek - widzę, że żona odstawiła Cię na drugi plan ..- przyjrzał się Charlott, która wjechała wózkiem do salonu. Była jak zahipnotyzowana swoimi pociechami

W drzwiach minęła się z Bellatriks, która wszelkimi możliwymi sposobami próbowała zwalczyć ból głowy, a nigdzie nie mogła znaleźć Narcyzy. Wczoraj wypiła tyle, że właściwie sama nie wiedziała ile. Po raz pierwszy od długiego czasu najzwyczajniej urwał jej się film. Pamiętała tylko jak tańczyła razem z Narcyzą na stole, a później ocknęła się na chwilę, kiedy już leżała w łóżku obok Jamesa

- oj Bella Bella..jak zwykle byłaś gwiazdą wieczoru..

- no nie wątpię..- jęknęła mrużąc oczy bo światło, którego odbijało się od śniegu oślepiało ją niemiłosiernie przez co ból stawał się jeszcze silniejszy. Kobieta odnalazła ramię Lucjusza i właściwie wtuliła się w nie - nie wiesz gdzie ona jest ?.. - mruknęła mimowolnie

Lucjusz uśmiechnął się do Valeriana jakby doczekał gwizadki w lipcu po czym pogłaskał kobietę po głowie
- kto? - spytał zaczynając tym samym kilkunasto minutowe tortury

- Twoja żona..- burknęła kobieta uwieszając się na nim

- niestety nie kwiatuszku..

W tym momencie kobieta chwyciła go za ucho
- albo powiesz..albo za chwilę będziesz jednouchym Lu..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:15, 05 Lut 2015    Temat postu:

Valerian roześmiał się głośno:- Och, nie widziałem takiego widoku już dawno!-złapał się za brzuch:- Ach, moje biodro...-syknął.
-Obudzisz dzieci...-syknęła Charlotte idąc do salonu, zachwycona swoimi córeczkami. Tymczasem Alister pobiegł pogadać z Anastazją.

Kadmus natomiast zerknął na Bellatriks:- Wiesz, jak już chcieliście z Jamesem szaleć, to pokazaliście Nam dośc wczoraj....-wyszczerzył się widząc minę Bellatriks.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:19, 05 Lut 2015    Temat postu:

- dobra..wygrałaś szatanico..- warknął - na pewno szykuje teraz Sophie..

- miło się robi z Tobą interesy..Lu..- mruknęła po czym korzystając z rozproszenia Kadmusa natarła go śniegiem i czmychnęła gdzie pieprz rośnie

Lucjusz wyprostował się masując sobie ucho i ledwo co spojrzał na przyjaciela, wybuchnął gromkim śmiechem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:28, 05 Lut 2015    Temat postu:

Kadmus wypluł trochę śniegu i warknął:- Osobiście Ją wytarzam w.....

-SPokojnie.... Ejj....-rozległ się głos. James schodził po schodach. Spał w Malfoy Manor razem z Bellatriks zaraz po wieczorach kawalerskim i panieńskim. I niewątpliwie była to udana noc. :- To w końcu moja kobieta..... Ale moje pozwolenie masz...-pokiwał głową i stanął obok Lucjusza.

-Z przyjemnością...-odparł Kadmus:- Kobiety się zamknęły w garderobach?Znaczy, ze wojna na piękno rozpoczęta...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:31, 05 Lut 2015    Temat postu:

- ostatnio myślałem nad pewnym urozmaiceniem..zbierzmy je wszystkie w jednym miejscu..rzućmy im złote jabłko dla najpiękniejszej, zamieńmy kafelki w kisiel i..patrzmy...- odparł wykonując gest ręką jakby coś sobie wizualizował

- chcesz, żeby wydrapały sobie oczy ? - spytał Gabriel wychodząc na taras

- a po co im oczy..ważne, że mają co innego..- Malfoy wzruszył ramionami

- co?..- spytał Velcan zaciekawiony.

Gabriel wywrócił młynka oczyma i zapalił papierosa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Hrabstwo Wiltshire / Malfoys Manor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 6 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin