 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:55, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
-E tam, nie było żadnych kłopotów....-odparł james zadowolony i usmiechnał sie do bellatriks. Usiadł z nia na kocu i spojrzał na morze.
W tym samym momencie weszli Jason i Scarlett. Jason trzymał ja kurtuazyjnie pod ręke i suedli na leżakach. Jason wyglądał jak pod wplywem Felix felicities.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jason Howlett dnia Sob 23:10, 05 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:18, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- a tym dwojgu cóż się stało? - spytała siostrę siadając obok niej
-no wiesz..nie wiem czy mogę Ci powiedzieć..- mruknęła jej do ucha
- wręcz powinnaś..- uśmiechnęła się czarująco blondynka
- no nie wiem nie wiem..
- Bella!..- potrząsnęła siostrą
- spytaj się Jamesa.. - zaśmiała się
- James? - Narcyza spojrzała zaciekawiona na Howletta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:19, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Scarlett śmiała się widząc poczynana ciotki. Usiadła na kocu przed leżakami po turecku i przywołała Jasona do siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:24, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
James westchnał i odwrócił głowe w strone syna i synowej:- jason!! Dlaczego jestes taki szczesliwy???
jason odwrocił głowę i spojrzał na ojca :- Oj tato.... może zostawie Scarlett tę wiadomość...-spojrzał na żone i pocałował ja mocno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:29, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- więc? - Narcyza usiadła przed Scarlett. Gdy tylko ta otworzyła usta Narcyza przerwała jej swoim okrzykiem radość i ucałowała Scarlett - no nareszcie..myślałam że już się nie doczekam..- zaśmiała się i uścisnęła Jasona i Jamesa po czym podeszła do siostry i ucałowała ją w nos z niewinnym uśmiechem
- no co? - Bella spojrzała na nią uważnie
- nie nic..- odmruknęła
- wariatka..- uśmiechnęła się Bellatriks i posadziła sobie siostrę na kolanach spoglądając na młode małżeństwo - to chyba najszczęśliwsza para na tej wycieczce..- stwierdziła z przekonaniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:30, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Scarlett zaśmiała się z reakcji ciotki i wyszczerzyła do Jasona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:34, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jason przytulił żonę mocno i zwrócił sie do Narcyzy:- Oj tam najszczęsliwsza... jest jeszcze Victor i Anna, Alex i Suniv...... każda para tutaj jest szczęsliwa.....-wyszczerzył zęby w uśmiechu.
James zerknął w strone Bellatriks i uśmiechnał się do siebie:- Masz racje...-potem spojrzał na Bellę:- Mamy dzo czasu, a na pewno będa szczesliwsze momenty, o ile jeszcze moga byc szcęśliwsze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:39, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- planujesz coś?- Bella uśmiechnęła się do niego finezyjnie -w każdym razie Scralett chcę widzieć jak mówisz do Lucjuszowi - spojrzała na dziewczynę
- Bella..przecież jej nie zje.- pacnęła siostrę po głowie
- zobaczymy..ah..jeszcze ślub nas czeka..- przypomniała wszytskim
Po chwili ktoś rzucił się na jej plecy przez co i ona i jej siostra upadły na plecy Jamesa, który wylądował twarzą w piachu. Na szczycie tej całej piramidy leżała Evelynn
- oj..- mruknęła
- oj...ja Ci zaraz dam oj...- dało się słyszeć syk Belli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:40, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Scarlett wybuchnęła śmiechem ale widząc wzrok ciotek posiliła się na powagę i pomogła im wstać puszczając oko do Eve.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:42, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
James prychnał tworzac chmure piachu i syknal:- ał...... Eve..... nie żyjesz........-i starał się wygramolić.
James rozesmiał się mocno i pomógł ojcu wstać, wciaz śmiejąc sie do rozpuku. Podszedł do eve i poklepał ja po plecach:-Brawo!!1
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:45, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Eve pisnęła i puściła się biegiem w stronę pomostu uciekając prze Bellatriks, która ruszyła na nią jak tylko udało jej się wygramolić spod siostry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:50, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Scarlett spojrzała na Narcyzę otrzepującą się z piachu i widząc jej minę znów wybuchnęła śmiechem, jej stan pogorszył się gdy zobaczyła piach na twarzy teścia
- przepraszam....przepraszam..- wydusiła śmiejąc się
Lucjusz właśnie wychodził z domu i udał się na pomost. Widział w oddali zgromadzonych ale chciał przez moment pobyć w samotności. Usłyszał głośny pisk i ani się nie obejrzał pomost w jakiś dziwny sposób uciekł mu spod nóg i znalazł się w wodzie. Dokładniej mówiąc coś rozpędzonego uderzyło w niego i razem z tym czymś lub kimś wylądował w morzu. Mignęły mu gdzieś tylko czarne loki
- Bellatriks..- warknął - Bella!!!- jego krzyk z pewnością było słychać na całym terenie posiadłości.
Eve ogłuszona krzykiem aż usiadła na pomoście. Nie wpadła do wody tylko dlatego że odskoczyła w porę, a jej babcia nie przewidziawszy tego wpadła do wody pociągając ze sobą Lucjusza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:55, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jason zerknał w strone pomostu i syknął:- Ojć...... będa kłopoty/.....
James podbiegl do pomostu i pomógł wgramolic sie Bellatriks i Lucjuszowi. Spojrzał na Belle i zdławił smiech siłą, ale podał jej ręcznik i opatulił ja szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:06, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Bella przytulając się do Jamesa pokazała język Lucjuszowi co jeszcze bardziej go utwierdziło w przekonaniu że wiedźma musi dostać na za swoje a ponieważ była w ramionach Jamesa nie pozostało nic jak tylko wrzucić ich oboje.
Pozornie więc przechodząc obok wykorzystał chwilę ich nieuwagi i popchnął do morza nie przewidując jednak tego że Bellatriks chwyci go za ramię i ponownie tego dnia znalazł się w wodzie.
- kobieto..- zaczął wynurzając się na powierzchnię - już po Tobie - syknął i zanurkował wciągając ją głębiej. Po jakimś czasie wyszedł na brzeg z przerzuconą sobie przez ramię kobietą i wrócił do reszty bezceremonialnie zrzucając ją na piach, który przylepił się do mokrego ciała. Zadowolony usiadł na jednym z leżaków. z błogiej chwały wyrwało go spojrzenie żony
- co ..też chcesz popływać? - spytał
- obejdzie się..- skrzyżowała ramiona i uniosła dumnie obrażona głowę co go bardzo rozbawiło i rozczuliło zarazem
- zabiję tą małą..- mruknęła Bellatriks podnosząc się z piasku i chcąc się odciąć na Lucjuszu położyła się na nim przez co i do niego przykleiła się warstwa piachu
- och dziękuje słodka..bez tego nie mógłbym się obyć..- westchnął ironicznie
- dlatego też postanowiłam dać Ci tą przyjemność kwiatuszku.- odmruknęła
- dobra..przerwa..- zaproponował przymykając oczy
Bella odmruknęła co miało oznaczać zgodę.
Teraz nawet Narcyza wybuchnęła śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:10, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nie śmiała się tylko Evelynn, którą objęła Scarlett
- co się dzieje? rozchmurz się trochę co.. - uśmiechnęła się do niej
- teraz mam przechlapane..
- oj tam..spójrz- wskazała jej leżak na którym leżał wuj z ciotką co wywołało u Eve uśmiech na twarzy
- ja tam myślę że Ci się upiecze a raczej już upiekło
- tak myślisz?
- tak zaufaj mi..- uśmiechnęła się, przytuliła ja i pocałowała w czoło spoglądając na Jamesa - żyjesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|