Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dziedziniec
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Rumunia / Bukareszt / Rezydencja Loup Garou
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:00, 06 Kwi 2012    Temat postu:

Po chwili ktoś zapukał im w szybę. Suniv odskoczyła od Alexa jak oparzona i spojrzała w kierunku źródła dźwięku.

Przy aucie stał Valerian rozbawiony reakcją siostry
- ile Ty masz lat,15 ? - przyjrzał się jej

- czy Ty nie masz co robić? - warknęła wysiadając z auta

- nie no ja mam..szedłem właśnie do domu..zobaczyłem was to postanowiłem się przywitać..

- już ja się z Tobą przywitam Ty cholerny..- zaczęła ale ktoś chwycił ją za nadgarstek

- dzieci..nie kłócić się..- rozległ się rozbawiony głos Rudolpha

Suniv skrzyżowała ramiona obrażona, a Valerian cały czas jej docinał
- cóż..jesteście chyba za duzi na szlaban..- wampir wzruszył ramionami i przywitał się z córką. Suniv w końcu uśmiechnęła się, ale jedną ręką próbowała dosięgnąć uciekającego jej Valeriana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:05, 06 Kwi 2012    Temat postu:

Alex westchnał wysiadajac z samochodu z cygarem:- Witaj, Rudolph...-usmiechnał się wyciągajac reke:- Junior...-rzucił złosliwie do valeriana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:15, 06 Kwi 2012    Temat postu:

- niby jestem młodszy ale nie zapraszam kobiet na tylne siedzenie mojego auta..stary..

- przestańcie już..- westchnęła Suniv - Valerianie znajdź sobie jakieś twórcze zajęcie..tato..co Ty wyrabiasz? po co straszysz matkę rozdziałem majątku i tymi wszystkimi bzdetami? - spytała wspierając dłonie na biodrach

- nie straszę..tylko mówię co może nastąpić...- pogłaskał córkę po policzku - nie podoba mi się na przykład że zapłaciła za połowę domu Jasona..to syn Jamesa..i on powinien płacić za jego wydatki..a ona funduje mu jeszcze nowe auto..

- tato..- Suniv spojrzała rozbawiona na ojca - jesteś zazdrosny..

- nie nie jestem...zauważam tylko to że...

- tato..nie oszukasz mnie..- Suni spojrzała na niego rozczulona - czyli gdzieś tam jeszcze jest serduszko które woła: Bello..

- a daj Ty mi spokój..- burknął i odszedł

Suniv spojrzała na Alexa gdy zostali sami - co się dzieje..normalnie armagedon..- westchnęła


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:26, 06 Kwi 2012    Temat postu:

Alex westchnał:- No tak... jestem ciekaw, co jeszcze moze się zdarzyc...... Nie, czekaj....-wystawił palec. Po chwili przyleciała sowa i wręczyła mu list:- świetnie...-westchnał Alex:- Od Valeriana.. ciekawe, co nowego....-otworzył i zaczał czytać. W miare tego, jak sunał wzrokiem po kartce, jego mina tęzała coraz bardziej i rpzybierała lodowatego wyrazu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:27, 06 Kwi 2012    Temat postu:

- co się dzieje? - spytała Suniv podchodząc bliżej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:33, 06 Kwi 2012    Temat postu:

Alex usiadł na masce samochodu spoglądajac na list. Spojrzał w oddali na góry;- No tak..... mogłem ... to rpzewidzieć....-zgniótł kartke:- Kochanie....-spogladajac w góry zwrócil sie do Suniv:- Teraz jest czas radości.. ale po uroczystościach chce się widzieć z waszą Rada Starszych.. zwłaszcza z tymi najstarszymi....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:45, 06 Kwi 2012    Temat postu:

- nie wyrażę na to zgody jeśli nie będę wiedziała co się dzieje..- skrzyżowała ramiona

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:47, 06 Kwi 2012    Temat postu:

- ja myslę, ze sami wiedzą, dlaczego chce się z nimi widzieć.....-odparł cierpko rzucajac zgnieciony list na siedzenie:- W końcu zrobili sobie czystke z naszych rodzin..... drugiego pokolenia Wilków mogą wysłuchac...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:50, 06 Kwi 2012    Temat postu:

- Alex..przykro mi ale w takim razie nie będę w stanie Ci pomóc..nie ma chyba sensu wracać do tamtych walk..wampiry się mściły za wasze zbrodnie..nie było trzeba zakładać organizacji Łowców..wielu niewinnych zabiliście..a wampiry są mściwe więc i wielu waszych poległo..nie rozumiem jednak dlaczego Ty zawsze musisz to wspominać..Rady Starszych nie ma teraz..są zajęci..mają wiele spraw na głowie..- odpowiedziała chłodno

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:59, 06 Kwi 2012    Temat postu:

Alex spojrzał na nia i rzucił jej listem:- Mściwe?? My nie załozylismy Łowców! Wampiry zgromadizły wszystkie odmieńce ponad 300 lat temu w jednym miejscu i po prostu wyrżneły... Łowcy powstali ok 100 lat temu....-powiedział:- Dlatego, bo bylismy inni niz typowe wilkołaki zostaliśmy wyrznięci w pien.. i nazwali to Czystką!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:08, 07 Kwi 2012    Temat postu:

Między nią a Alexem pojawił się Valerian
- nie waż się podnosić na nią głosu..- syknął

Suniv obdarzyła Alexa urażonym spojrzeniem - daj spokój Valerianie..- Suniv zatrzymała brata - z nim nie ma sensu o tym rozmawiać..jest taki sam jak jego ojciec..- wtrąciła Anna która znalazła się przy nich - nic do niego nie dotrze..
- wystarczy..ucięła Suniv..nie rzucam w Ciebie przedmiotami Alex..i nie pozwolę byś mnie traktował w ten sposób..- rzuciła tylko i weszła do domu


Z Anną przyszedł MArcus i Kate, ale oboje trzymali się z tyłu obserwując całe zajście.

- no no..matka nie będzie zachwycona..- westchnął Valerian teatralnie stając przy Annie, która mierzyła Alexa dziwnym spojrzeniem - to zbyt głęboko tkwi w ich naturze Valerianie..- spojrzała na Alexa jeszcze raz, chwyciła Valeriana za rękę i ruszyli w swoją stronę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:20, 07 Kwi 2012    Temat postu:

Alex spojrzał na nich, ale sięgnal po list. Wypadły z niego zdjęcia pomordowanych, czarno-białe fotografie ciał i lista członków klanu, wyrzniętych bez koniecznego celu. Dopiski;"Wampiry uznały nowa mutację genu wilczego za potencjalne zagrożenie" i pod zdjęciami"Zagrożenie wyeliminowano". i wsiadł do samochodu. Czując, jak łzy po całym pokoleniu Howlettów nabiegają mu do oczu, przekręcił klucyzk i samochód zawrócił na dziedzińcu, odjeżdzajac w siną dal.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:58, 07 Kwi 2012    Temat postu:

Na drodze samochodu stanął Gabriel z Evelynn.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:01, 07 Kwi 2012    Temat postu:

Alex spojrzał na nich i zatrzymał samochód. Schwoał list do kieszeni i wychylił się przez szybę mówiąc:- Juz nie moge jechac na spacer?-spytał przyjmujac czarujący uśmiech.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 1:06, 07 Kwi 2012    Temat postu:

Gabriel nie patrząc na niego uniósł na linię wzroku kopertę identyczną do tej którą miał Alex.

- czy uważasz że chwila ślubu twojej córki jest odpowiednia na rozwiązywanie tego?..myślisz że nie wiem co się dzieje w domu podczas mojej nieobecności..przecież mieszka tam tylu moich ludzi..wystarczył jeden telefon..myślałem że zostawiając was zastanę dom w całości ale widzę że raczej się na to nie zanosi..- obdarzył Alexa zimnym spojrzeniem - Eve..wracamy..trzeba zająć się bałaganem który zostawił twój ojciec..- warknął i usiadł za kierownicą

- dziękuje tato..ślub był wspaniały..- wyszeptała i wykonała polecenie Gabriela.

Po chwili ich auto przemknęło obok Alexa i zniknęło mu z pola widzenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Rumunia / Bukareszt / Rezydencja Loup Garou Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin