 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:10, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Kiedy usiadła, chłopak uśmiechnął się z zadowoleniem. Miał bardzo wesołe oczy, które od czasu do czasu na moment zasnute były smutkiem. Rzadko to się jednak zdarzało. - Nie.. mieszkam z dziadkami i to ładny kawałek stąd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:20, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
- to co robisz tutaj ? - spytała przechylając lekko głowę - i jak Ci się z nimi układa ?..same zakazy i nakazy, czy są postępowymi dziadkami..?..ja jednych dziadków nie poznałam..zginęli tragicznie a od strony ojca widuję się tylko z dziadkiem, babcia nas wszystkich zostawiła..po za tym niezbyt ją pamiętam..ale rodzice dają rade..- dodała z uśmiechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:25, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Jeremy roześmiał się. Wizja jego dziadków jako postępowych była komiczna. - Niee... to typowi dziadkowie. Babcia nosi kwieciste spódnice, jest mała i okrągła, a przy tym ma absolutnie białe włosy. Dziadek natomiast nosi spodnie na szelkach i popołudniami pali fajkę.. Są świetni.. - kąciki oczu zmarszczyły mu się w uśmiechu. - Potrzebowaliśmy pieniędzy, więc musiałem pójść do pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:30, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
- ja też myślę nad pójściem do pracy..poczekam, aż mała trochę podrośnie..chce się szkolić na Łamacza Klątw..- odparła i odgarnęła włosy na jedno ramię - chociaż niczego nam nie brakuje, ojciec Alice nie żyje, a ja chciałabym być niezależna..zrobię wszystko by miała jak najlepsze życie..cóż..moi dziadkowie..są raczej postępowi..- dodała rozbawiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:34, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
-Podoba mi się ten pomysł, znaczy.. nie mam tu nic do gadania, ale dużo z nich, właściwie większość pracuje dla Gringotta. Będziemy kolegami z pracy. Poza tym.. musisz być bardzo odważna.. - spojrzał na nią z uznaniem. - I nie mam na myśli tylko pracy..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:39, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
- może to sprawa genów..- dodała wzruszając ramionami - a co masz na myśli ? - spytała wpatrując się w niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:43, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
-Praca, dziecko, szkołę zapewne też skończyłaś z super ocenami.. - dodał, by złagodzić swoje słowa. Pewne tematy były drażliwe i on doskonale o tym wiedział. - Może nie rozmawiajmy o tym, jeśli nie chcesz..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:50, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
- szkołę owszem skończyłam z wyróżnieniem, pracy nie mam, a dziecko to wpadka..owszem..kocham ją, ale była dla mnie okropnym zaskoczeniem, a jej ojciec nie wiedział nawet, że jest w drodze..cóż..mam skomplikowane życie - dodała szybko czując, że się gubi. O mały włos nie wyjawiła by wszystkiego o bitwie z Wendigo - przepraszam..trochę się denerwuje..ostatni czas dla mojej rodziny był wyjątkowo trudny..- przyznała w końcu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:58, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
W miarę opowiadania patrzył na nią z coraz większym zaskoczeniem. Zapowiadała się ciężka rozmowa, a on nie wiedział nawet co ma odpowiedzieć. - Nie przepraszaj, to ja przepraszam. Jestem trochę ciekawski, a przecież nie powinienem. Widać, że nie możesz narzekać na nudę. Na uspokojenie nerwów mogę Ci zaproponować.. - zawiesił głos, grzebiąc w swojej torbie. - ..sok dyniowy lub kanapkę, ale wolałbym, żebyś wybrała to pierwsze, bo mam jeszcze pięć godzin pracy przed sobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 2:08, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Elizabeth parsknęła słysząc ostatnie zdanie jakie wypowiedział
- nie kłopocz się..- odparła rozbawiona - szkoda, że pracujesz...moglibyśmy iść na jakiś..obiad..- westchnęła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 2:10, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Odetchnął z ulgą, że udało jej się odciągnąć ją od nieprzyjemnych myśli. - Mam jeszcze ponad pół godziny i bardzo chętnie zaproszę Was na obiad..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 2:18, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
- nie chciałabym się śpieszyć..może innym razem.. - zaproponowała - nie pamiętam Cię z Hogwartu..dawno go skończyłeś ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 2:24, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
-Będę czekać w takim razie.. - odpowiedział wyciągając się wygodniej na ławce. Słońce grzało tak przyjemnie, że zupełnie nie miał ochoty wracać do pracy. - To będzie już jakieś.. cztery lata. A Ty? Wybacz, ale też nie kojarzę..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 2:33, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
- skończyłam Hogwart dwa lata temu..jaki dom reprezentowałeś ? - spytała zaciekawiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 2:35, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
-Ravenclaw. Do dzisiaj mam wrażenie, że tiara się pomyliła. Chociaż z drugiej strony nie mam pojęcia gdzie indziej mógłbym trafić.. - stwierdził ze wzruszeniem ramion. - Ty pewnie byłaś z... Gryffindoru. Zgadłem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|