www.starozytnyhogwart.fora.pl

Liliana Malfoy

-O...nie myślałam, że tu będziesz.-Do sklepu weszła Liliana.-Ja w tej samej sprawie.

Suniva Lestrange Howlett

Suniva uśmiechnęła się.
- to najpierw wymiary... - rzuciła Malkin
Suniva staneła na stołku a kobieta zaczęła ją mierzyć - jeśli mogę coś zasugerować..
- możesz.. - odparłą Suniva przeglądając się w lustrze
- nie uważasz że jesteś zbyt szczupła...tzn.. ja rozumiem że u was idealna sylwetka jest naturalna ale czy nie za bardzo chcesz naśladować matke i ciotke?
- nie odpowiem na to pytanie... - syknęła - wolałabym zająć się sukienką..
- oczywiscie... - kobieta poszła na zaplecze, a Suniva wzniosła oczy do nieba.
- czy twoim zdaniem jestem za chuda?... - spytaął Liliany

Liliana Malfoy

-Ja wyglądam tak samo.-Odpowiedziała.-Moim zdaniem nie.

Suniva Lestrange Howlett

- wiedziałam...jak zwykle przesadza...

Liliana Malfoy

-Żałosne...Jaką sukienkę chcesz?-Zapytała przechadzając się po sklepie.

Suniva Lestrange Howlett

- jeszcze nie wiem... - doszła do wieszaków..

Liliana Malfoy

-Za dużego wyboru to ona nie ma....

(spadam)

Suniva Lestrange Howlett

- dlatego bedzie dla mnie szyć...

Loony Chang

Do sklepu weszła Loony Chang . Skręciła w dział z sukniami i natknęła się na ..

Suniva Lestrange Howlett

Sunivę. Dziewczyna uśmiechnęła się tylko i usiadła na kanapie.

Loony Chang

Loony odwzajemniła uśmiech i poszła dalej szukać stroju dla siebie . Gdy podeszła do niej ..

Kate Jang

Kate - cześć - powiedziała nieśmiało - Jaa yyyy eee.. przepraszam - odwrózila się na pięcie i zaczęła przeglądać sukienki balowe

Marlena Rakicka

W tedy pojawiła się Marlena-CZeść-powiedziała nie wiedząc nawet do kogo i zaczęła przymierzać suknie

Suniva Lestrange Howlett

Po chwili weszła Suniv
- oh panienko Lestrange.... - odrazu madam malkin się pojawiła obok niej - w czym mogę służyć
- spokojnie...ja poczekam...proszę zając się innymi...muszę się bardzo dogłębnie zastanawić.. - powiedziała rozglądając się po sklepie.
- oczywiście.. - sprzedawczyni na powrót zajęła się innymi

Kate Jang

W końcu Kate przestała wściekle oglądać sukienki.
-Pani Malkin ! Mogłaby pani na chwile ?
-Co się stało kochanieńka ( xD )
-Czy są mniejsze rozmiary tej sukni ? - spytała pokazująć długą niebieską suknie z białą kokardą w pasie.
- Niema , niestety ale moge uszyć specialnie dla Ciebie
- Okej tylko żeby niebyła za duża
- Dobrze - powiedziała powoli Madam Malkin i przyniosła z zaplecza miarke i kilka agrafek po czym zaczęła mierzyć...