 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rudolph Lestrange
Wampir
Dołączył: 23 Sie 2012
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:13, 26 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Rudolph wrócił właśnie z polowania. Zapuścił się aż spory kawał od ich obecnego miejsca zamieszkania. Szybko jednak wrócił do domu, a skoro już był na miejscu i nie należał do ludzi, którzy się łatwo poddają, poszedł do komnaty Bellatriks. W drzwiach minął się z wyraźnie wkurzoną Vivianne.
-Cóż za uparty człowiek, nie słyszysz, że nie chce? - Rudolph stanął w drzwiach i spojrzał na niego z politowaniem. - Patrząc na minę Belli, umrzesz za 30 sekund.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rudolph Lestrange dnia Pon 23:15, 26 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:18, 26 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Bellatriks westchnęła. Po woli zaczynała się irytować. Czuła się jak kawał mięsa wyrywany sobie z rąk.
- James..na dół..- zażądała bez cienia uśmiechu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:21, 26 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
James upuścił Ją na fotel i powiedział, nie odwracajac się do Rudolpha:- Nie wiem, jak Ciebie, Czerwononosy Rudy, ale Nas uczono, a to podobno szlacheckie maniery.... ze na trzeciego sie nie wbija do rozmowy dwóch osób...... chyba, ze pominąłeś ta lekcję?-spytał, tym razem sie do Niego odwracajac. Uśmiechał się, jakby rozmawiali o słonecznej pogodzie:-Hmm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rudolph Lestrange
Wampir
Dołączył: 23 Sie 2012
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:24, 26 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
-A mnie, psiaczku, uczono, że jeśli kobieta prosi, żebyś czegoś nie robił, to się tego nie robi, a nie bawi się nią jak lalką - odpowiedział z równie lekkim i uprzejmym tonem, co jego poprzednik. - I chyba nawet miałem rację, z tym, co powiedziałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:30, 26 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
- panowie proszę..po pierwsze nie jesteście u siebie, więc jeśli macie jakieś za i przeciw to proszę załatwiać to na korytarzu a nie w mojej komnacie..- wtrąciła się Bellatriks przeczuwając najgorsze - ja bardzo lubię ten pokój..- dodała patrząc na nich porozumiewawczo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:33, 26 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
James skinał głowa do Bellatriks i odparował:- Skoro o lalkach mowa...podnoszenie i wynoszenie na spacer jest niezgodne, ale uczono Cie, by traktowac byłą zonę jako zakaske przed snem? Nieładnie...-pokiwał palcem smiejąc się, a jego śmiech zabrzmiał...odrobine basowo. Jak śmiech Augustusa.-wiesz, ze jak się zapędzisz, możesz Ja zabic, prawda? I nie udawaj....wiesz, ze nie mam juz tej mocy...-spojrzał na Rudolpha:- Chociaż, wbrew przyjętym zasadom wampirów, jestem gotów zaryzykowac moje tajemnice... nie martwię sie, ze ktoś je wykorzysta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez James Howlett dnia Pon 23:36, 26 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rudolph Lestrange
Wampir
Dołączył: 23 Sie 2012
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:39, 26 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
-Obecną żonę, nie byłą. W świetle prawa, to Twoje małżeństwo jest nieważne - spojrzał na niego z rozbawieniem. - Cóż, po pierwsze nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy, a po drugie, nie słyszałeś prośby Bellatriks? Masz swoje problemy ze mną załatwiać poza tą komnatą - skłonił głowę w stronę kobiety. - Więc daruj sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:43, 26 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
- mi jest na prawdę bardzo miło..- zaczęła Bellatriks wchodząc między nimi - że oboje bronicie mojej czci..ale doprawdy moglibyście sobie darować..- dodała spoglądając na nich z irytacją - nie jestem panną na wydaniu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:47, 26 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
James po chwili uśmiechnął się:- Ma rację...... więc.... moze jednak załatwimy nasze różnice gdzies indziej?-zaproponował:- Ach.... wtrącam sie, bo moje sprawy, to te, które dotycza rzeczy i osób mi najbliższych..... więc mamy impas.-rzekł krótko rozkładajac rece:- Ale można to załatwić w póxniejszym czasie.... jesli Ci to odpowiada.:- Mam jeszcze chwilke, zaim córka opuści teren posiadłości.... ale....nasze drogie chodzace zombi zapomniało przypomniec, ze mamy Wendigo w pobliskich lasach, ktore zainteresowało się tym, gdzie Ona chodzi....-powiedział juz poważniejszym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rudolph Lestrange
Wampir
Dołączył: 23 Sie 2012
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:54, 26 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
-Przypomnij mi, ile Ty masz lat? Bo albo mi się zdaje albo to brzmi jak zaproszenie do bójki po szkole... - uniósł lekko brew. - Twoja córka nigdzie się nie wybiera. Gdybyś nie słyszał, właśnie weszła do swojej komnaty i najwyraźniej zaraz pójdzie się kąpać. Zresztą widzisz Bello, mówiłem Ci, że robi się tu nieprzyjemnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:57, 26 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
- James..nie uważaj mnie za głupią..zabroniłam jej wychodzić do lasu po zmierzchu czego jak widać przestrzega..i wypraszam sobie nazywanie mnie zombie..- warknęła po czym odwróciła się do Rudolpha - nieprzyjemnie?..już nie powiem za czyją sprawą..- dodała krzyżując ramiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:06, 27 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
James rozesmiał sie:- Bella... to nie Ty tutaj jestes zombie... bo one nie mają pulsu.....-po czym zwrócił się w strone Rudolpha:- Zapomniałeś powiedzieć? Głowa rodziny pierwsza klasa...-dodał udajac ukłon.:- Tak czy siak..... sugeruję zejśc na posiłek..... ale zrobimy go sobie sami, bo ktos zapomniał przedłużyć życie służbie...-zerknal na Rudolpha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rudolph Lestrange
Wampir
Dołączył: 23 Sie 2012
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:10, 27 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
-Przedni żart. Tylko pogratulować Ci poczucia humoru - na twarzy Rudolpha odmalowało się znudzenie. - Zapomniałem powiedzieć? Niby czego? Zresztą, to absurd, żebym musiał uważać na Twoją córkę, tak więc chyba Tobie należy się tak "pierwsza klasa" - stwierdził z przekąsem. - O ile się nie mylę, ten cały Augustus to przyjaciel Jamesa, nie mój.. a co do służby.. Twoja córcia Ci wszystko wyjaśni - posłał uśmiech w stronę Belli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:42, 27 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
- moja córka nie ma z tym nic wspólnego..- wyznała Bellatriks opadając na fotel. - żadne z moich dzieci nie ma z tym nic wspólnego..- kontynuowało - nie zastanawiasz się Rudolphie gdzie jest Twoja wnuczka i Twoja bratanica za razem James..? te problemy z przemianą mają głębsze podłoże..jak się okazało..po za tym czemu nie wiem o tym, że Augustus interesuje się Vivianne..? - spytała z naciskiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:34, 27 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
James westchnął:- Głębsze podłoże? Moja droga, mamy takich ekspertów jak gabriel i Alex, z pewnością sa w stanie coś zdziałać.........-zapewnił:- Jesli chodzi o augususa... nie mam pojecia, dlaczego interesuje sie Vivianne. Moge jedynie spekulować. Jeśli sie z Nia spotka, będe o tym wiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|