www.starozytnyhogwart.fora.pl

Liliana Malfoy

-Byłeś tu pierwszy. Ja sobie pójdę.-Odpowiedziała.-I nie przeszkadzasz.

Adrian Chromiński · Gość

uśmiechnął się do po czym powiedział jak chcesz to zostań-i usiadł na trawie

Liliana Malfoy

-Dziękuje. Chętnie.-Podeszła do niego.

Adrian Chromiński · Gość

To może zaczniemy wszystko od początku?-wyciągając do Liliany rękę

Liliana Malfoy

-Dobrze.-Podała mu swoją dłoń.

Adrian Chromiński · Gość

Co tam u ciebie-powiedział nie wiedząc jak zacząć rozmowę

Liliana Malfoy

-Wyśmienicie. Mam kogo kochać.-Uśmiechnęła się.-A u Ciebie?

Adrian Chromiński · Gość

Mogło być lepiej-powiedział i zaczął rozmyślać nad wydażeniami z kilku dni

Liliana Malfoy

-Wiesz dobrze, że sami sobie zawiniiliście.

Adrian Chromiński · Gość

No wiem.Ale kogo to obchodzi co i z kim robię w moim pokoju-powiedział a w jego glosie można było wyczyć rozpłacz

Liliana Malfoy

Spróbowała ukryć uśmiech.-Nikogo, ale całowaliście się również na korytarzu. A to już nie było smaczne.

Adrian Chromiński · Gość

A czy widok rzygającej osoby też może być apetyczny?-zapytał się Adrian przypominacjąc sobie historię przy kamiennym kręgu

Liliana Malfoy

-Ale ona nic na to nie mogła poradzić. A to co wy robicie, zależy tylko od was.

Adrian Chromiński · Gość

Mogła poradzić-powiedział

Liliana Malfoy

-W jaki sposób?