www.starozytnyhogwart.fora.pl

Liliana Malfoy

-Matko.....-Westchnęła na widok jego Cruciatusa.-To się robi tak: Crucio.-Powiedziała, a wąż zaczął się zwijać jak oszalały, trzymała zaklęcie tak długo dopóki wąż nie oszalał.-Widzisz?

Gość

- nie wiem jak ty to robisz...- powiedział ze zdziwieniem

Liliana Malfoy

-Nie odpowiem Ci, że lata praktyki, bo to nieprawda.-Powiedziała usuwając węża.-Musisz chcieć zadać ofierze ból. Wyobraź sobie, że ona zrobiła Ci coś strasznego i wtedy rzuć zaklęcie.

Gość

-spróbuje- powiedział - Crucio - Krzyknął

Liliana Malfoy

-Znacznie lepiej.-Pogratulowała mu.-Ale nie musisz krzyczeć, zobacz.-Poruszyła ręką i wąż zaczęła się zwijam.

Gość

- przejdźmy do imperio - powiedział - Imperio - Powiedział i podniósł różdżkę w górę i zaczął się nim bawić

Liliana Malfoy

-Pss...Imperio jest najprostrze.-Prychnęła.-No, a Avada? Pokaż mi ją.

Gość

-ok- myśli że wąż zabił mu rodziców - Avada Kedavra!- wąż przestał się ruszać

Liliana Malfoy

-A Mroczny Znak?-Zapytała z zaciekawieniem w głosie.

Gość

-ok- - Morsmordre!- na niebie ukazała się czaszka

Liliana Malfoy

-No-Powiedziała z nutką uznania, patrząc na jego dosyć mały i niewyraźny Znak.-Ale pozwól, że jurto ja go wyczaruję, ok?

Gość

-ok, a widziałaś tsu i malwine? bardzo do siebie pasują - powiedział - ty podobno też kogoś masz..- mruknął

Liliana Malfoy

-Może..-Burknęła.-Staniemy na pograniczu Lasu z błoniami i tam, ja Ci wskarzę kogo, a Ty go zabijesz, dobra?

Gość

-ale szybko - powiedział

Liliana Malfoy

-A za szybko?-Zdziwiła się.-Mówiłeś, że CP czeka, więc wiesz.....