www.starozytnyhogwart.fora.pl

Rose Rookwood · Gość

- Dlaczego mam przepraszac za cos co jest prawda?

Ramona de Schonte

- Nie komplikuj całej sprawy. Słowo "przepraszam" nie boli, a za niepotrzebne komentarze możesz mieć problemy... Miejmy to już za sobą i o wszystkim zapomnijmy.

Liliana Malfoy

Prychnęła spoglądając na Victorię.

Rose Rookwood · Gość

- Nie przeprosze bo nie mam za co - usmiechnela sie kpiaco pod nosem

Liliana Malfoy

-Ja jej kiedyś zrobie krzywdę.-Syknęła.

Rose Rookwood · Gość

- Juz sie boje

Ramona de Schonte

- Rose, dlaczego chcesz mieć problemy ?
Mówiła nadal spokojnie.
- Ostatni uczniowie, którzy mi się sprzeciwiali dostali szlaban na spotykanie sie... Mi bardzo zależy na tym, żebyś żyła w zgodzie z uczniami... Przynajmniej tymi z Twojego domu... Przeproś.

Liliana Malfoy

-A powinnaś. Albo spytaj się Adriana i jego rodziców.

Victor Howlett

Vic wpatrywał się w dziewczyny i obracał różdzką. Zastanawiał się nad nowymi zaklęciami.

Rose Rookwood · Gość

- Grozisz mi Riddle? - spojrzała na profesorke - nie chce miec problemow, ale nie przeprosze ich

Victoria Carrow · Gość

-A powinnaś.- syknęła do Rookwood.

Liliana Malfoy

-Sama powinnaś wiedzieć.

Rose Rookwood · Gość

- Carrow juz Ci mowila chyba dzisiaj zebys zamilkla.

Ramona de Schonte

- Liliano, nie warto...
Spojrzała znów na Rose.
- Zły wybór. Nie chce mówić do Ciebie jak do psa, więc Cię proszę... A kiedy nauczyciel prosi, wypada wykonać jego prośbę. W tej szkole nie wolno obrażać innych, tylko dlatego że nie są tacy jak my.

Rose Rookwood · Gość

- juz powiedzialam ze nie mam za co przepraszac - spojrzala na Ramone - ile razy mam to powtarzac?