www.starozytnyhogwart.fora.pl

Jason Howlett

-Nie chcę, żeby Cię upolował... ale możemy..-zasmiał się:
-Moze spotkamy go z Narcyza znowu..

Scarlett Howlett

- ok..ale teraz?

Jason Howlett

-Nieee.. moze jutro.. albo z Bella... jestem ciekaw, jaką będzie miał minę...

Scarlett Howlett

- oh..dzisiaj. - poprosiła go

Jason Howlett

-Dobrze.
Wyczarował pióro, atrament i pergamin.
-Ty pisz...

Scarlett Howlett

Scarlett westchnęła. Nałożyła pergamin na plecy Jasona. Po chwili list był gotowy. Napisała w nim że coś sie stało i Narcyza potrzebuje jego pomocy. - umiem naszczęście podrabiać jej pismo.. - uśmiechnęła się i wręczyła list Jasonowi

Jason Howlett

Jason gwizdnał. Po chwili przyleciała mała sówka. chłopak wręczył jej list i wysłał.

Scarlett Howlett

- jak sprawdzimy czy się nabrał? - spytała zadowolona

Jason Howlett

-Dowiem się, mam z nim kontakt...

Scarlett Howlett

- ok...to zostajemy tu?..czy idziemy gdzieś indziej..

Jason Howlett

-Chodźmy do mnie...-powiedział i objał ja. Znikneli w smudze dymu.

Suniva Lestrange Howlett

Po błoniach spacerowała Suniva razem z Nessi. Dyrektorka szła przodem rozglądając się. Czasami jednak przymykała oczy. Za nią spacerowała sobie Renesme już jako 8 latka. Trzymała patyk za jeden koniec a za drugi Orion. Wilk zadowolony że może im towarzyszyć myrdał ogonem..

Tsu Black

Nagle obok nich przebiegła jakaś czarna postać. Po chwili zatrzymała się, odwróciła się w ich stronę i ściągnęła kaptur. Był to Tsu, uśmiechnął się i przechylił lekko głowę w lewą stronę.

Suniva Lestrange Howlett

Suniva uśmiechnęła się lekko i zakryła szalem ślady po walce na ramionach i dekoldzie i szyji. Renesme podbiegła do niego razem z Orionem i przytuliła się do Tsu.

Tsu Black

Przytulił "małą" i wyprostował się. -Dawno się nie widzieliśmy. -stwierdził.