www.starozytnyhogwart.fora.pl

Morfin Karkarow · Gość

- Nie mi to tłumacz, ja akurat to rozumiem. Jednak jeżeli trzeba to będę walczył.

Lavinia van Datt

-Raczej trzeba..-spojrzała przed siebie. -Wojna nie wybiera.

Morfin Karkarow · Gość

Skinął w milczeniu głową

Lavinia van Datt

-Ty masz dodatkowe utrudnienie. Oprócz własnej skóry musisz też chronić Alexę. To nierozsądne być z kimś w trakcie wojny.

Morfin Karkarow · Gość

- Wiem. Ale co mam ją zostawić na czas wojny? Będę musiał się starać za dwoje, nie pozostaje mi nic innego.

Lavinia van Datt

-Na to wygląda.

Morfin Karkarow · Gość

- Tak. - spojrzał w stronę zakazanego lasu

Lavinia van Datt

Wbiła wzrok w zarośla.
-Na mnie już czas. Do zobaczenia.- deportowała się.

Morfin Karkarow · Gość

- Na razie - spojrzał w miejsce gdzie zniknęła. Po chwili przeniósł wzrok na niebo.

Evan Dołohow

----
Wyszedł pobiegać kiedy znalazł się niedaleko skałek wspiął się na nie i przysiadł. Spojrzał w jezioro usłyszał za sobą kroki..

Emily Black

.. była to Emily. Spacerowała sobie. Kiedy ujrzała Evana mało co nie przewróciła się. Pisnęła z radości i podeszła do niego całując go w policzek. - Rany... Gdzieś Ty się podziewał !? - powiedziała uśmiechając się szeroko.

Evan Dołohow

Spojrzał na Emily z uśmiechem wypisanym na ustach w sumie stęsknił się za nią, przytulił ją lekko i spojrzał na jej widoczny brzuszek.
- No i jak tam mamuśka się czujesz? - spytał i wyciągnął rękę aby położyć ją na brzuchu w porę jednak ją zawiesił w powietrzu -Mogę? - spytał aby się upewnić.

Emily Black

- Jasne. - powiedziała szczerząc zęby jak to miała w zwyczaju. - Ale Cię dawno nie widziałam... U mnie wszystko raczej w porządku...

Evan Dołohow

Dotknął jej brzucha i uśmiechnął się szeroko - To kiedy zostanę w końcu tym wujkiem? - spytał zaciekawiony. - To wspaniale, że u Ciebie dobrze. Jak widać u mnie też, musiałem poukładać kilka spraw, zapomnieć i w ogóle.

Emily Black

- Wujkiem zostaniesz pod koniec lutego... - zaśmiała się. - A czy teraz zostaniesz już na stałe... czy później znów gdzieś się zbierasz?