www.starozytnyhogwart.fora.pl

Liliana Malfoy

-Cześć Kiaro.-Przywitała się.

Kiara Riddle

-O cześć Liliano..-uśmiechnęła się do niej.-Co u Ciebie słychać??

Liliana Malfoy

-Bywało lepiej.-Odpowiedziała.-Można?

Kiara Riddle

-Jasne.-uśmiechnęła się.-Czy coś się stało??

Liliana Malfoy

-Oj dużo. Nawet bardzo.

Kiara Riddle

-To opowiadaj...-uśmiechnęła się zaciekawiona..

Liliana Malfoy

Zaśmiała się.-Pewnych rzeczy nie mogę Ci powiedzieć.-Wiesz, ogólnie jestem dosyć smutna. Mam poprostu złe dni.

Kiara Riddle

-Rozumiem.-uśmiechnęła się.-Nikt mi jakoś tutaj nic nie mówi..

Liliana Malfoy

-Wierz mi, chciałabym komuś wszystko powiedzieć, ale no...-Nie dokończyła.

Kiara Riddle

-Ale nie możesz.

Liliana Malfoy

-Właśnie. A co u Ciebie? Jak Sophie?-Zmieniła temat.

Kiara Riddle

-U mnie wszystko tak jak było.. A co do Sophie t..-przerwała.-Co się stało wtedy na błoni jak byli śmierciożercy??-zmieniła temat...

Liliana Malfoy

-Troszkę mi się oberwało.-Uśmiechnęła się.

Kiara Riddle

-Aha..-uśmiechnęła się.-Ale po co oni tutaj przyśli i dlaczego Suniva chciała żebym poszła do zamku??

Liliana Malfoy

-Czegoś szukali.-Odpowiedziała.-a nie domyślasz się?