Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Posiadłośc Alistera/ Valeriana
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:57, 07 Sty 2014    Temat postu:

Alister przyjrzał sie widowisku i ukrył dłonią swój wyraz twarzy. Była piękna, trzeba było przyznać. Zmysłowa tez, ale mogła ubrania ściągac wolniej.... No cóż, nie można mieć wszystkiego.
Usmiechnął się i przygasił światło:- Wybacz, ale ja też chcę sie przebrac w piżamę...-powiedział, rozpinajac koszulę. Korzystając z półmroku, obrócił się tyłem i zdjał koszulę, którą przewiesił na krześle. Zrezygnował z noszenia T-shirtu w takich warunkach klimatycznych. Spodnie zsunał z siebie spokojnie, po czym udał sie do łazienki z bokserkami. Tam przymknał drzwi i przebrał spodenki. Wykonał podstawową higiene wieczorną, po czym wyszedł z łazienki i w bokserkach podszedł do łóżka. Spojrzał w czające się oczy:- Nie podglądałaś, mam nadzieję?-spytał z czarującym uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:25, 08 Sty 2014    Temat postu:

- gdzie tam...ja nie z tych..- odparła podpierając brodę na łokciach - z resztą..masz coś do ukrycia ? - spytała rozbawiona wyswobodzając się z kołdry, po czym obróciła się tak, że teraz leżała na plecach i wpatrywała się w Alistera prowokująco

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:41, 08 Sty 2014    Temat postu:

Alister podszedł do łózka i nachylił sie nad Nia, podpierajac na rekach:- Nie z jakich?-spytał z usmiechem:- Nie mam nic do ukrycia, ale nie wszystko od razu musisz wiedzieć...-wyszczerzył zeby.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:49, 08 Sty 2014    Temat postu:

- a ciekawość ? - spytała wpatrując się w niego rozbawiona - wiesz..kobiety mają coś takiego..- dodała z uśmiechem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:50, 08 Sty 2014    Temat postu:

-Maja, ale to mozna zaspokajać na spokojnie...-odparł z usmiechem nachylajac się niżej, prawie stykajac się nosami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:59, 08 Sty 2014    Temat postu:

Anastazja już przymykała oczy spodziewając się pocałunku, ale nagle na dole dało się słyszeć kroki, które w pewnym momencie przeniosły się na schody. Anastazja spojrzała na Alistera nieodgadnionym wzrokiem. Podniosła się z łóżka i zaczęła również się zbliżać w stronę drzwi, zapominając przy okazji, że ma na sobie jedynie bieliznę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:07, 08 Sty 2014    Temat postu:

Alister wstał natychmiast i podszedł do drzwi:- kto tam?-spytał.

Po chwili odezwał sie głos:- To myyy!!!-krzyknęła pijana Charlotte. Wsunęła głowe w uchylone drzwi:- Alister, o.... przepraszam....-powiedziała, unoszac reke do góry.
Po chwili męzczyzna z siwym pasmem na kasztanowym kucyku zabrał Ją:- Chłopak musi sie wyspac, a Tu mu włazisz... Jak kuna, normalnie, no....

-dzieki!-krzyknał alister, zamykajac drzwi. Po chwili wyciszył je zaklęciem i zamknał:- No.... To Oni ida spac, a my mamy spokój...-przytulił dziewczynę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:13, 08 Sty 2014    Temat postu:

- ale super...w końcu poznam Twoich rodziców..- zaklasnęła Anastazja. Z racji ilości wypitego alkoholu nie widziała nic kłopotliwego w tym, że paradowała w ich domu w samej bieliźnie - jak wyglądam ? - spytała okręcając się, po czym stanęła jak modelka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:16, 08 Sty 2014    Temat postu:

Alister zakrztusił sie wlasna slina:- Wyglądasz fantastycznie... ale....-w tym momencie mu przerwano.

Przez drzwi, mimo zabezpieczeń, wsuneła sie Charlotte:- Heeej.... Bylismy w kasynie... I wygraliśmy....-podskoczyła piszcząc jak nastolatka.
Alister nieco zażenowany spoglądał na swoja nowa macochę. Charlotte była rowniez w samej bieliźnie. Potem wszedł Valerian, w rozpietej koszuli:- Nie mogłem jej powstrzy... o hejjj!!!-zobacyzł Anastazję:- Zostajesz u Nas, czy może przyszłas nakopac mu do dupy?-wskazał Alistera
-tato...-odparł mężczyzna ostrzegawczym tonem.
-To niezły cwaniak, ten mój syn.. Ale juz Cię gdzies widziałem... Moje maniery... valerian..-ucałował rękę dziewczyny:- a to jest...-nie dokończył, bo Charlotte przytuliła po matczynemu dziewczynę. Widok przytulających się dwóch kobiet w bieliźnie był szokiem dla obojga mężczyzn, a Alister nachylił się i szpenął do ojca:- Czy to xle, ze mi się to podoba?
Po chwili otrzymał cios w plecy z otwartej dłoni, czemu towarzyszyło głośne plaśniecie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:20, 08 Sty 2014    Temat postu:

- miło mi Panie Valerianie..Anastazja Malfoy..- odparła kobieta z czarującym uśmiechem, po czym wróciła do gratulowania uradowanej Charlott'cie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:23, 08 Sty 2014    Temat postu:

Valerian wywrócił oczami i spojrzał na syna. Po chwili szeptem wycedzil:- Ze wszystkich pieknych kobit na tym świecie.....-zaczał.
-Ale podoba mi sie Anastazja. Lucjusz juz mi groził kastracja....-wyznał:- Ale moze na kacu nie będzie pamiętał.
Alister obserwował Charlotte, która zaczeła podskakiwac w kółko z Anastazja.
-Nie tylko Lucjusz będzie miał kaca...-spojrzał na ojca:- spisz na kanapie dwa dni minimum.... Ona jest słaba, wiesz dobrze...
-Dobrała się do zapasow Ryżowki w kasynie...-powiedział Valerian:- Co miałem robić? zabrac dziekcu butelkę?

Charlotte nie słuchała ich i popatrzyła na Anastazję, robiąc duże oczy:- Rano, na śniadaniu wszystko sobie opowiemy! Musisz mi opowiedziec jak sie poznaliście, i czemu tyle czasu cie chował...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:27, 08 Sty 2014    Temat postu:

- ale to właściwie nie długo..- machnęła ręką rozbawiona - wygrał pan w kasynie i się nie cieszy ? - spytała Anastazja stając przed mężczyzną - jak ma pan za dużo pieniędzy to możemy oddać biednym..- zaproponowała

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:39, 08 Sty 2014    Temat postu:

-Mam swój własny Fundusz...-powiedział Valerian, wypinając klatę do przodu, co skwitowal wybuch śmiechu Alistera. Charlotte owinęła sie wokół męza jak waz Boa i powiedziała:- Kochanie..... ja chce nyny....
-chwileczke, Pączuskzu...-odparł Valerian:- Wygrywam w kasynie regularnie wraz z Jamesem, gabrielem i Twoim ojcem, moja droga... To nic nowego, a pieniędzy jak dobrych rzeczy, nigdy dość.-usmiechnał się:- Piekna i inteligentna sobie wybrałes, Alister... ale obawiam sie, że w Abasadzie Elfów możesz miec problemy i zostaniesz deportowany z powrotem...-usmiechnął się do syna, który machnał reka:- Poradze sobie... Poza tym...-objał dziewczyne od tylu:- Ona jest jedyna w swoim rodzaju, takiej nie znajde juz na świecie...-ucałował jej szyję.

-Spaaaać...-ziewneła Charlotte do ucha Valerianowi, który sie skrzywił:- Powtarzam tym Chinolom od pokoleń, ryz i spirytus to zła kombinacja...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:45, 08 Sty 2014    Temat postu:

- ejj..- Anastazja odsunęła się od Alistera - że niby, że co..- spojrzała na niego krytycznie - wychodzimy razem dopiero od kilku dni, a Ty już ..- wykonała bliżej nieokreślony ruch ręką

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:50, 08 Sty 2014    Temat postu:

Valerian parsknał śmiechem:- Nie, moja droga, to genialne rozwiazanie taktyczne z Jego strony....-spojrzał na syna:- Nie ma zdolnosci telepatycznych, ale gakę ma zawsze.... Doświadczenie też, jesli chdozi o związki, lub ich brak.... Chciał przedstawić sytuację jak najlepiej...
alister zażenowany usiadł na łózku:- tato, możesz już dać.....

-Spokój? Ojj tam, wygląda na wyrozumiałą. I pamiętaj, jesli popełnisz błąd, Lucjusz Cie załatwi...-rozszerzył oczy przerazająco:- Nie martw sie, On jest bardziej w pozadku, niz chciałby udawać....-machnał reka na syna, który spąsowiał, spoglądajac przez okno.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alister Fox dnia Śro 21:58, 08 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 14, 15, 16  Następny
Strona 2 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin