www.starozytnyhogwart.fora.pl

Kiara Riddle

-Jesteś przekonana, że chcesz wiedzieć co się wydarzy w przyszłości ?-spytała niepewnie.-Ja nie będę Ci mówiła co będzie. Sama to zobaczysz i poczujesz..

Liliana Malfoy

Zamyśliła się.-Nie...nie chcę wiedzieć. Po co mi to?

Kiara Riddle

-Ja nie wiem.. To Twoje życie..

Liliana Malfoy

-Wiem jedną rzecz.-Zaśmiała się.

Kiara Riddle

-Jaką ?-zapytała z uśmiechem.

Liliana Malfoy

-Jutro będzie o mnie w Proroku.

Kiara Riddle

-O proszę... Co to za święto ? Przeskrobałaś coś ?-zaśmiała się.

Liliana Malfoy

-Mała rozróba.-Odparła.

Kiara Riddle

-O nie! Czemu dopiero teraz mi mówisz ? Opowiadaj, jaka rozróba.

Liliana Malfoy

-Na prawdę chcesz słuchać o tym, jak kilkadzisiąt ludzi zginęło?

Kiara Riddle

-No pewnie ! Mów wszystko, ze szczegółami.

Liliana Malfoy

-Mam pewnien problem, którego nie mogłam rozwiązać. Związane to było ze snem, więc Tsu dał mi eliksir, dzięki któremu nie chciało mi się spać. No, a że noc dopiero się zaczynała, postanowiłam ruszyć na polowanie. Zaprosiłam jeszcze paru znajomych.

Kiara Riddle

-No to polowanie udane było... I to bardzo..-uśmiechnęła się..

Liliana Malfoy

-Tak. Było miło.-Uśmiechnęła się.-Jak dla kogo.

Kiara Riddle

-Jak dla kogo ?-powtórzyła nim Liliana skończyła mówić.