www.starozytnyhogwart.fora.pl

Tsu Black · Gość

-Nie wiadomo jak by to odebrała.

Suniva Lestrange Howlett

- chcę....żeby mnie przytulił.... - powiedziała kładac się na ogromnym łożu tyłem do Tsu

Tsu Black · Gość

-"No nie wiem." -położył się i przytulił ją.

Suniva Lestrange Howlett

- co ja zrobiłam że muszę tak cierpieć..

Tsu Black · Gość

0Cierpisz za grzechy swojej matki. Ale nie martw się tym masz wiernych przyjaciół którzy Ci pomogą to przetrwać.

Peter Full

Po chwili w WCH pojawił się Pit.- A myślalem, że tu uda mi się pobyć samemu...- powiedział i zdziowny popatrzył na Tsu i Sunivę.

Tsu Black · Gość

Chłopak wstał i popatrzył się na niego złowrogo.

Suniva Lestrange Howlett

Suniva natychmiat oddaliła się od Tsu i nawet nie wiadomo kiedy znalazła się przy oknie.

Tsu Black · Gość

-Będziesz tak stał czy może wyjdziesz.

Peter Full

- Nie mam zamiaru nigdzie wychodzić... - powiedział twardo

Suniva Lestrange Howlett

Suniva postanowiła się narazie nie wtrącać i zajeła bezpieczne miejsce w końcie pokoju.

Tsu Black · Gość

-Miałem taka nadzieje. -podbiegł i uderzył go w brzuch potem jeszcze uderzył go kolankiem w twarz. -To za Lilian i Sunive. -kopnął go jeszcze tak żeby spadł ze schodów. -A to tak ode mnie.

Suniva Lestrange Howlett

Suniva natychmiast podbiegła do Tsu - co ty wyprawiasz! - nie iwedziała co ma robić najpeirw pobiegła w dół schodów aby podnieść Pita

Peter Full

Pit wstał i podszedł do Tsu z wyciągniętą różdżką. - Wiem, że nie mam z Tobą szans, ale jedno słowo i cię zaatakuję......

Suniva Lestrange Howlett

- nie!!!dosyć...macie przestac wtej chwili.. - powiedziała Suniva a klatka piersiowa lekko je falowała - zachowujecie sie jak....nawet brak mi słów... - teraz już tak przypominała swoją matkę że można było by sie pomylić - możecie to załatwić bez rozwalania siebie na wzajem i wszytskiego do okoła