Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Główna sypialnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Odnowione Bestimmungen
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 2:05, 17 Lut 2015    Temat postu:

- ja nigdy nie mam dosyć..- wymruczała mu do ucha odzyskując jako taką władzę nad umysłem - ale teraz chciałabym się wyspać w nowym łóżku..ochrzcimy je rano..- odparła. Nie pozwoliła mu jednak z siebie wyjść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 2:10, 17 Lut 2015    Temat postu:

Thomas roześmiał się pod nosem, zakładając jej mokry kosmyk włosów za ucho. - Dobrze, że wziąłem kilka dni więcej wolnego - szepnął, układając dłonie na jej plecach i masując je delikatnymi ruchami. - Musisz mnie puścić, jeśli chcesz przetestować nowe łóżko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:37, 26 Lut 2015    Temat postu:

_______________________________________________

Sophie była rozeźlona zachowaniem Toma. Chociaż to mało powiedziane. Była po prostu wściekła. Wiedziała, że tak samo zaczynało się to u Lucjusza i u jej ojca. Czuła się bezsilna bo wiedziała, że skoro nawet Narcyzie nie do końca się udało zamknąć Lucjusza w domu, to ona nie miała szans.

Weszła do sypialni, zrzuciła z siebie ubrania po czym poszła wzięła gorącą kąpiel, która chociaż trochę ukoiła jej nerwy. Zazwyczaj denerwowało ją to, że często wraca do sypialni dopiero jak Sophie śpi, ale dzisiaj, nie miało to dla niej znaczenia, niech robi co chce.

Dziewczyna przebrała się w satynową piżamę, składającą się z krótkich spodenek obszytych jeszcze koronką przy nogawkach i koszulki w tym samym stylu. Na ramiona narzuciła długi kremowy szlafrok i nałożyła balsam na swoje nogi. Czytając kolejny rozdział książki czekała, aż krem się wchłonie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 1:02, 26 Lut 2015    Temat postu:

Tom długo jeszcze siedział w salonie. Wypił jeszcze jedną szklankę ognistej, w zamyśleniu spoglądając na dogasający ogień. W całym domu panowała coraz głębsza cisza. Kiedy ogień już prawie całkiem zgasł. Podniósł się z fotela i ociężałym krokiem ruszył do sypialni. Bez słowa przeszedł prosto do łazienki, gdzie wziął szybki, orzeźwiający prysznic. Wyszedł w samych bokserkach i tak ubrany położył się do łóżka. Prze długą chwilę nikt się nie odzywał.

-Porozmawiajmy o tym Sophie - powiedział, patrząc przed siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:18, 26 Lut 2015    Temat postu:

- hmm..czyżbyś nie zrozumiał czegoś z tego co powiedziałam ? - spytała nawet na niego nie spoglądając - myślę, że wyraziłam się dostatecznie jasno..- dodała po chwili, przewracając przy tym stronę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 1:00, 09 Mar 2015    Temat postu:

-Sophie, nie bądź dzieckiem.. - spojrzał na nią ze znudzeniem w czekoladowych oczach. Czuł, że coraz bardziej traci zapał, a chwile spędzane w pracy są przyjemnością, a nie przykrą koniecznością.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:40, 13 Mar 2015    Temat postu:

- potrzeba znaczenia czegokolwiek dla Ciebie świadczy o dziecinnym zachowaniu ?..- spojrzała na niego unosząc brew po czym uśmiechnęła się prowokująco - wiesz..Tom...nie chcę Cię zanudzać moimi bzdurnymi pretensjami..- to mówiąc udała się do garderoby. Mniej więcej 10 minut później wyszła w niej w finezyjnie opinającej jej ciało, małej czarnej i wysokich szpilkach na nogach. Bez słowa usiadła przed toaletką i zaczęła upinać swoje włosy w luźny kok, zrobiła sobie makijaż i w momencie, gdy malowała usta czerwoną szminką zobaczyła w odbiciu lusterka gniewną minę męża - coś nie tak..skarbie ? - spytała obracając się do niego po czym założyła nogę na nogę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:24, 15 Mar 2015    Temat postu:

-Raczej sposób, w jaki o to zainteresowanie zabiegasz - ułożył się wygodniej na poduszkach i przymknął oczy. Nie zareagował, kiedy kobieta zerwała się z łóżka. Dopiero gdy dotarło do niego co robi, zaczęła wzbierać w nim irytacja. Odetchnął cicho i ponownie przybrał na twarz wyraz znudzenia.

-Jeśli Twoja matka zachowywała się chociaż w połowie tak, jak Ty ostatnimi czasy, to właśnie przestałem się dziwić Draconowi.. - powiedział chłodno, a potem wrócił do poprzedniej pozycji. - Baw się dobrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:37, 15 Mar 2015    Temat postu:

Sophie spojrzała na niego gniewnie, ale w końcu uśmiechnęła się złośliwie i podniosła się z miejsca

- wiesz Tom..oczywiście nie chciałabym tego robić...- zaczęła opierając się o kolumnę łóżka - ale sprawy mogą przybrać dla Ciebie niezbyt korzystny obrót..wiesz..tatuś bardzo mnie kocha..wiele zrobi dla swojej biednej..skrzywdzonej..córeczki...- westchnęła przeglądając się w lustrze - przypadkowo możesz stracić wszystko co masz...przemyśl to..- odparła zakładając żakiet, po czym chwyciła kopertówkę i ruszyła do drzwi - zamierzam się dobrze bawić...w miłym towarzystwie..więc nie spodziewaj się mnie zbyt prędko..po za tym..na świecie jest wielu mężczyzn, którzy nie będą się ze mną nudzić..dobrze wiesz.., że potrafię być bardzo rozrywkowa..- odparła, posłała mu całusa w powietrzu i opuściła sypialnię


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:04, 15 Mar 2015    Temat postu:

Thomas uniósł brew w geście rozbawienia. Dotychczas nie mógł narzekać na brak wsparcia od Dracona, który wiedział, że jego córka bywa momentami dość porywcza i kapryśna. W końcu podniósł się z łóżka i w kilku szybkich krokach dogonił ją na korytarzu. Zagrodził jej drogę przyciskając ją do ściany.

-Nie myśl, że gdziekolwiek pójdziesz.. - syknął jej do ucha. - W ten sposób nigdy nie zaczniemy żyć normalnie, jeśli będziemy się na sobie wzajemnie odgrywać, więc radzę Ci, byś porzuciła ten pomysł.. - spojrzał na nią ostrzegawczo, nie puszczając jej z uścisku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:17, 16 Mar 2015    Temat postu:

- Ty zacząłeś..- odparła próbując wyszarpnąć się z uścisku - uważasz, że jeśli ojciec zobaczy mnie posiniaczoną będzie zadowolony ?..- spytała unosząc brew z prowokującym uśmiechem - chyba zapominasz do kogo mówisz..pamiętaj, że to, że urodziłam trójkę Twoich dzieci, nie znaczy, że nie mogę odejść..a jeśli nadal będziesz spędzał całe dni w pracy to to zrobię..zabieram Louise i chłopców i wracam do dziadków..jeśli o to Ci chodzi to jesteś na dobrej drodze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:26, 16 Mar 2015    Temat postu:

-Skończ zakrywać się ojcem albo dziadkiem, bo tego się słuchać nie da. Ile masz lat? Pięć? - syknął, coraz bardziej zirytowany jej zachowaniem. - Wiem, że zacząłem. Skończyłbym szybciej, gdybyś nie zaczęła się tak zachowywać, że aż nie mam ochoty tu wracać, bo jedyne co słyszę, to Twoje pretensje do świata.. - nie poluźnił uścisku, zmniejszył tylko dzielącą ich odległość. - Zmieńmy to Sophie.. niech będzie jak dawniej. Napisałem już do Dracona, że jutro będą musieli poradzić sobie beze mnie.. zacznijmy.. naprawiać się od teraz.. - utkwił spojrzenie ciepłych oczu w jej szarych tęczówkach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:31, 16 Mar 2015    Temat postu:

- no chyba sobie żartujesz..siedziałam z trójką dzieci sama przez prawie dwa lata i co nagle ruszyło Cię sumienie ?..pora mój drogi byś to Ty zaczął ponosić konsekwencje swoich czynów, zawsze widzisz błędy innych, a przyjrzyj się swoim...dwa lata zasypiałam sama w łóżku i sama się w nim budziłam..z wyjątkiem dni, kiedy wyjątkowo wracałeś późnym popołudniem...a z chłopcami nie masz w ogóle kontaktu..ciesz się, że chociaż Louise pamięta jak wyglądasz ! - wykrzyczała mu w twarz - moja matka słono zapłaciła za sprzeciw, też się na to nie godziła, na samotność..co..też mnie zabijesz ?! - syknęła

- mamusiu...? - nagle z głębi korytarza dało się słyszeć cichy głosik. Z cienia wyszła Louise w koszulce nocnej. jej spojrzenie było zaspane, zaciekawione i przestraszone. W ręce kurczowo trzymała jedną ze swoich porcelanowych lalek. Codziennie spała z inną. Ostatnio, źle spała, a na korytarz zwabiły ją krzyki i tak zastała ojca przyciskającego jej matkę do ściany.

Sophie znała z opowieści ojca jego sytuacje w dzieciństwie, wiedziała jak to się zaczynało. Też schodził w nocy do salonu słysząc awanturę i wielokrotnie był świadkiem agresywnych zachowań ojca, które Narcyza musiała znosić. Sophie aż serce zakuło widząc w oczach swojej małej córeczki smutek. Kiedy Tom zobaczył Louise na chwilę rozluźnił skutek z czego młoda kobieta skorzystała. Wyrwała się, podeszła szybko do córki, wzięła ją na ręce po czym ruszyła w stronę jej pokoju

- przepraszam Państwa..nie dało się jej zatrzymać..- tłumaczyła się w drodze opiekunka małej dziewczynki

- to nic...obudź chłopców..przenosimy się do moich rodziców na jakiś czas..- nakazała nie patrząc już na Toma po czym weszła do jednej z komnat


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:36, 16 Mar 2015    Temat postu:

-Przestań Sophie.. jakie dwa lata? Widzę swoje błędy! Chcę to naprawić, więc łaskawie chociaż trochę mi pomóż, a przynajmniej nie utrudniaj.. - westchnął cicho, kiedy Sophie zniknęła z Louise za drzwiami.

-Nawet nie próbuj nikogo budzić.. - syknął w stronę opiekunki, odsuwając ją ze swojej drogi.

-Sophie, proszę Cię.. zostań.. Wszystko naprawię.. to już się nigdy nie powtórzy.. - spojrzał na nią smutno. Najbardziej zabolał go widok córki, która patrzyła to na niego to na nią szklistymi oczyma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:39, 16 Mar 2015    Temat postu:

Sophie natomiast ruchem ręki zatrzasnęła przed Tomem drzwi. Na korytarzu została tylko opiekunka

- spakować rzeczy dzieci ? - spytała po dłużej chwili ciszy - może posłać po kogoś..?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Odnowione Bestimmungen Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin