 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:07, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
- od kochanki powiadasz...planujesz sobie założyć harem ? - spytała unosząc brew - cóż jeśli tylko będę żoną numer jeden jestem w stanie na to przystać..- dodała pół żartem pół serio, a kiedy zobaczyła jego uśmiech dodała szybko - nawet o tym nie myśl...- pogroziła mu palcem zupełnie jak swoim synom - nie mogę się doczekać stycznia...w końcu pójdę do pracy...rozmawiałam z ojcem i dziadkiem i są zdania, że Gringott to dla mnie najodpowiedniejsze miejsce..już wszystko uzgodniłam..w poniedziałki, środy i piątki będę pracowała od 9 do 14, więc zdążę zjeść z dziećmi śniadanie i wrócę akurat na obiad, we wtorki i czwartki od 15-20, więc spędzę z nimi całe przed południe, w sobotę mam tylko 2 godziny konsultacji i to domowych, więc musimy urządzić mi gabinet..a niedziele mam zupełnie wolne..- oznajmiła uradowana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.
Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:12, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Thomas już otwierał usta, żeby stwierdzić, że harem to naprawdę wspaniały pomysł. - Chociaż myśleć o tym mi nie zakazuj. Dobrze byśmy się bawili Sophie. Nadal byłabyś dla mnie najważniejsza, ale wiesz.. jakieś egzotyczne tancerki - poruszył zabawnie brwiami. - Co wyście się wszystkie na tą pracę tak..? Jak jeszcze Twoja babcia stwierdzi, że zacznie pracować, to świat się skończy. Niemniej cieszę się bardzo, że znalazłaś to, co chcesz robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:17, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
- no okazało się, że babcia zdołała ukryć przed dziadkiem kilka spraw i kiedy ostatnio się o tym dowiedział...cóż...Liliana mówiła, że trzeba było widzieć jego minę...- westchnęła rozbawiona - hmm...chcesz się wzorować na Valerianie tak ?...cóż...w sumie skoro Rose dała radę...też mogłabym mieć kochankę...- wzruszyła ramionami - bo chyba nie wierzysz w to, że ta jej Lora..to tylko przyjaciółka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.
Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:30, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
-Taaak.. świat się kończy - pokręcił z udawanym zastanowieniem głową. Sam po części podzielał opinię Dracona, że miejsce kobiety jest w domu, a nie w pracy, ale co mógł innego zrobić prócz zgodzenia się? - Zapomnij. Widać, że doskonale się we trójkę bawił. Kto by w ogóle pomyślał, że Rose się na takie coś zgodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:41, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
- oczywiście ja..znam ją lepiej niż ona sama siebie..- odparła Sophie - dobrze wie, że jest dla Valeriana najważniejsza...z drugiej strony on często wyjeżdża i wie, że nie będzie się sama nudziła..chociaż myślę, że to się trochę zmieni jak pojawi się dziecko...nie wiem co bym mu odpowiedziała, gdybym była w takiej sytuacji..przecież dzieci od razu zauważą tą zażyłość..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.
Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:56, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
-No tak, Wy papużki nierozłączki. Ale i tak jestem zaskoczony. Moja siostrzenica i takie zboczenia. Wyobrażasz sobie te ich trójkąty? Albo i orgie? - oczy lekko mu się zaświeciły, kiedy dał się ponieść wyobraźni. - Całego haremu nie zamieniłbym za Ciebie mój dziubólku - wymruczał, głaszcząc ją po policzku. - Myślę, że rozwiążą, a przynajmniej Rose, to w jakiś mądry sposób. Wiesz, jaka jest poświrowana na punkcie dzieci. Odzywała się w ogóle od ślubu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:07, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
- tak..wpadła tu parę razy, kiedy byłeś w pracy, ale tylko na chwilę..bardzo się cieszę, że w końcu ma czego chciała i nastąpiło to już teraz..jeszcze parę lat temu nie myślałam, że Valerian jest zdolny do takiego czegoś jak ślub, a tu proszę...- wzruszyła ramionami - brakuje jeszcze tego, aby został przykładnym ojcem..- dodała rozbawiona - wiesz skarbie..ja jestem otwarta na różne eksperymenty z Tobą...w roli głównej..- mruknęła mu do ucha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.
Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:09, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
-Pamiętasz, jak mi kazałaś pić jego krew po tym, jak bohatersko Cię obroniłem? Bolało cholernie, ale po tych kilku latach stwierdzam, że było warto - roześmiał się, całując ją lekko. - Żebyś się nie zdziwiła, jak kiedyś zobaczysz Valeriana na spacerze z dziećmi. A na eksperymenty.. chyba poczekamy do wieczora, co? Nie wiem, czy damy radę usprawiedliwić naszą nieobecność przed Louise.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:23, 01 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
- ooo tak..ona gdyby tylko mogła spała by między nami co noc...żeby ta wieczna ciekawość jej kiedyś nie zgubiła..- westchnęła podnosząc się z kolan męża i zasiadła na swoim fotelu - i co..kręci Cię picie krwi ? - spytała rozbawiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.
Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:40, 01 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
-Absolutnie, a już na pewno nie Valeriana - zmrużył lekko oczy i zastanowił się na chwilę. - A chodź zamkniemy jej drzwi od komnaty i będziemy mieli całą noc dla siebie? - Louise lubiła wchodzić bez pukania do sypialni rodziców. Jak na razie w porę zdążyli się zakryć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:56, 01 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
- wystarczy zapieczętować zaklęciem nasze drzwi kochany...i chyba najwyższy czas by zacząć to robić...inaczej w ogóle nie będziemy mieć prywatności..- zauważyła i uśmiechnęła się do wchodzącej córki - witaj kwiatuszku...jak Ci idzie nauka francuskiego ?
- dobrze..- odparła Louise zadowolona - nauczyłam się kolejnej piosenki...możemy odwiedzić jutro Isabelle i Anthonego ?..dawno ich nie widziałam...- odparła wdrapując się na kolana matki
- oczywiście skarbie...na pewno wszyscy się ucieszą...- odparła głaszcząc córkę po włosach
- a Alice pójdzie z nami ?..- spytała zaciekawiona. Dziewczynki były nierozłączne, a ostatnio rzadko się widywały. Elizabeth urodziła drugie dziecko i nie miała dużo czasu na odiedziny
- napiszę zaraz do Elizabeth i zobaczymy...a teraz idź odpocząć..niedługo kolacja..- westchnęła całując ją w czoło
Mała od razu ruszyła do pokoju. Owszem potrafiła postawić na swoim, ale robiła to w niezwykle zmyślny sposób. Rzadko zamieniała się w małego diabełka co bardzo cieszyło młodych rodziców
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.
Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:01, 01 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
-Zrobimy to już dzisiaj Sophie. Bo jak tak na Ciebie patrzę - poruszył zabawnie brwiami i spoważniał, na widok wchodzącej córki. Wolał oszczędzić sobie i żonie trudnych pytań. Uśmiechnął się pod nosem. - Co za urocza mała żm..żabeczka. Mam nadzieję, że nie będzie taka podstępna jak mamusia, bo tatuś zwariuje - popatrzył na odchodzącą córkę. Na pierwszy rzut oka nikt by nie powiedział, że może mieć coś za uszami, a miała już całkiem sporo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:24, 01 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
- oh daj spokój Tom...po za tym jeśli tylko chcesz...kiedyś...- to mówiąc znów usiadła mu na kolanach - urodzę Ci jeszcze więcej takich uroczych żabeczek...i będę Cię nimi torturować..- westchnęła, cmoknęła go w noc po czym zeskoczyła z fotela - napiszę do Elizabeth...widzimy się na kolacji..- oznajmiła z uśmiechem i wyszła z salonu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.
Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:28, 01 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
-Takich słodkich jak mamusia? - zaszczebiotał, cmokając ją w czubek nosa. Kiedy odeszła, jego spojrzenie i wyraz twarzy diametralnie się mieniły, popatrzył znacząco w sufit i napił się whisky. - Nie zniósłbym więcej - powiedział do siebie, kierując się w stronę tarasu, by móc zapalić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|