Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Komnata Vivianne i Anastazji
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong / Willa 'Wodospady"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:57, 15 Gru 2013    Temat postu:

Po chwili Anastazja zniknęła za drzwiami łazienki, od razu dało słyszeć się odgłos puszczonej wody. Trwało to ok 15 minut.
- mam nadzieję, że nie przeszkadza Ci to..zapomniałam zabrać ubranie..- zakomunikowała widząc, że jest zaczytany w jej konspektach.

Stała w drzwiach łazienki opatulona ręcznikiem, który sięgał do połowy jej uda. Kobieta przeszła obok niego i stanęła przed szafą. Otworzyła ją i poświęciła trochę czasu by wybrać sobie coś do spania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:20, 16 Gru 2013    Temat postu:

Alister trzymal wzrok przy konspektach, starajac sie ukradkiem sledzic jej tok dzialania. jego spojrzenie zawiesilo sie na jej biodrach i udach. Gdy stanela przed szafa, spogladajac na jej opatulone recznikiem cialo, mezczyzna zlapal mocniej pioro, ktore wydalo trzask, lamiac sie miedzy kciukiem a reszta dloni. Drzazga wbila mu sie prosto w palec, ale Alister szybko odwrocil wzrok do konspektow i syknal cicho.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:43, 16 Gru 2013    Temat postu:

Anastazja po dłuższej chwili zastanowienia, dokonała wyboru i razem z ubraniami zaszyła się za parawanem. Wyszła zza niego w czerwonym, satynowym szlafroku sięgającym podłogi, to też nie było widać co ma pod spodem. Włosy odgarnęła na jedno ramię i usiadła na fotelu obok Alistera z czarującym uśmiechem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:13, 16 Gru 2013    Temat postu:

Alister otaksował Ją spojrzeniem. Niezbyt subtelnie, bo musiała to zauważyc. Przeklinając sie w duchu odwzajemnił usmiech wyszczerzając białe zęby i spoglądajac figlarnie. Konspekt obsunał mu się z reki, gdy sie w Nia wpatrywał i dopiero po chwili zorientowawszy się, złapał go i chrzaknął:- Musze przyznac, ze sa ciekawie napisane... Na pewno...e.... przyciągneły moja uwagę.-powiedział.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:09, 16 Gru 2013    Temat postu:

- cieszę się, że tak myślisz, staram się wprowadzić coś nowego..- odparła zadowolona i postawiła przed nim szklankę z sokiem - ciasteczko ? - spytała wskazując na talerzyk ciasteczek z kawałkami czekolady - rozpływają się w ustach

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:16, 16 Gru 2013    Temat postu:

alister pokrecił glowa:- Jakoś nie..... nie zjem więcej słodyczy dzisiaj. Ale w o, ze sie rozplywają w ustach, wierze Ci na slowo- powiedział spoglądajac jej w oczy znad kartki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:24, 16 Gru 2013    Temat postu:

- jak wolisz..- wzruszyła ramionami i sama poczęstowała się jednym - więc..Valerian jest Twoim ojcem tak ? - nagle zmieniła temat - a Twoja matka?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:31, 16 Gru 2013    Temat postu:

-Nie żyje.-skwitował chlopak:- wychowałem się w rodzinie zastepczej. Valeriana poznałem dopiero 3 lata temu. Nagle, co tu duzo mówic.-zbył temat. Nie nalezał do najprzyjemniejszych, zwłaszcza, ze rodzina zastepcza Foxów zgineła w ataku mantykory w Egipcie. Męzczyzna przelknał sline, czytając konspekt i poszczegolne składniki eliksirów omawianych na zajęciach:- Niektóre z trucizn, które opisujesz widywałem w ruinach, na przykład w Afryce. Malo znane, bo bardzo stare-zmienił temat:- babrasz sie w eliksirach, a nawet spac chodzisz wyglądajac niemalze bosko...-powiedział ciszej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:36, 16 Gru 2013    Temat postu:

- chyba nie chcesz, żebym się zawstydziła..- westchnęła pół żartem pół serio - wiesz..to rodzinne... - spojrzała na niego rozbawiona po czym zaczęła zbierać pergaminy - mniemam, iż relaksujesz się inaczej, niż przy eliksirach..- dodała odkładając papiery na komodę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:41, 16 Gru 2013    Temat postu:

Alister oparł sie wygodniej na krzesle, taksując Ja wzrokiem:- owszem, mam swoje rozrywki. To zależy od otoczenia. ale łamanie klatw to nie jest jedna z nich...-dodał, widzac jej minę:- Wieczory, miasto, imprezy.... Kobiety...-dorzucił mimochodem do siebie:- Czasem kasyno, albo np przejażdzka na smoku. Co kto lubi, każdy ma swój gust. Oczywiście zdarzaly sie male błędy, ale zazwyczaj wychodziłem cało, bez szwanku.-zadowolony uśmiechnął się do niej czarujaco.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:50, 16 Gru 2013    Temat postu:

- no tak..kobiety..z nimi źle, ale bez nich jeszcze gorzej..mam rację..? - dodała z prowokującym uśmiechem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:55, 16 Gru 2013    Temat postu:

- Czy ja wiem... przynajmniej nikt nie rzuca pretensjami na prawo i lewo-powiedział kasliwie:- I nie trzeba sie domyślac, o co chodzi tym lub tamtym razem.- dopił soku i odlozyl ostatnia kartke na krawedx stolika:- Ale lubie, gdy kobieta uie dobrze spędzic ze mna czas, niekoniecznie na ciuchach lub na pretensjach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:00, 17 Gru 2013    Temat postu:

- no nie wątpię..- westchnęła siadając na łóżku - który mężczyzna tego nie lubi ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:05, 17 Gru 2013    Temat postu:

-Kazdy to lubi.-powiedział, nie spuszczajac z niej wzroku:- Ale nikt tez nie lubi byc zbywanym i inne rzeczy. Z Wami jest po prostu trudno, ale bez Was nudno. I na dobra sprawe...-zaczal, ale przyłapal sie na tym, że wpatruje się w Nia z zainteresowaniem i przywołal sie do porzadku:- Kobiety sa potrzebne, mżczyxni też. jak dobro i zło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:09, 17 Gru 2013    Temat postu:

- pytanie co jest dobrem a co złem..- westchnęła zsuwając szlafrok do tego stopnia aż wylądował na podłodze. Miała na sobie satynowy komplet w tym samym kolorze co szlafrok. Krótkie spodenki i koszulkę na ramiączkach. Bez pardonu wdrapała się na czworakach, na swoje łóżko po czym ułożyła w puszystej pościeli tak, że było widać tylko czubek jej jasnej głowy i oczy, przez co wyglądała jak czający się kot

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong / Willa 'Wodospady" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 19, 20, 21  Następny
Strona 2 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin