Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sypialnia Victora i Anny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong / Willa 'Wodospady"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:28, 04 Sie 2013    Temat postu:

Victor spojrzał na siostrę:- lepiej Ty mi powiedz, co z Tobą.... podobno masz problemy z przemianą......-wskazał miejsce obok siebie:- Dobrze Cie widziec, siostrzyczko...-przytulił dziewczynę:- Ja? Po prostu nie wiem, jaki jest sens bycia z Anną....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:36, 04 Sie 2013    Temat postu:

- to nic..jestem po prostu przemęczona..- westchnęła siadając obok - jaki sens?..kochasz ją..jest Twoją żoną..od początku coś do niej poczułeś, od momentu jak chciała zrobić z Ciebie futro pamiętasz?..macie dwoje wspaniałych dzieci i wnuka od niedawna tyle rzeczy przed wami a Ty się pytasz jaki w tym sens? - spojrzała na niego z niedowierzaniem - zgadzam się, że Anna nie jest łatwą kobietą, ale przypomiam, że jak byłeś bliski siebie ona bez wahania oddała życie dla Ciebie..zapomniałeś ? każde małżeństwo ma problemy, ale jakości związku nie poznajesz po cudownych chwilach tylko po problemach, które dało się rozwiązać..- uśmiechnęła się do niego kładąc głowę mu na ramieniu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:41, 04 Sie 2013    Temat postu:

Victor westchnał:- Moja pierwsza miłośc i to prawdziwa, młodzieńcza... bierze slub na tych wakacjach..... tak, kocham annę i nie wiem, co bym zrobił, gdyby odeszła..... ale nie jestem pewien czegokolwiek z jej strony..... Ona kochała Vlada, a Oni odczuwaja inaczej niż my...... Brakuje mi troche naszych wypadów..... gdy sie poznawalismy, bo każde z nas jest uparte..... po prostu widze, jak ciezko naprawic niektóre rzeczy, a ..... wydaje sie to bardzo trudne. -przytulił siostrę:- Ty tez sie z Nami żarłas..... ale nie pozwoliłbym, by cos sie stało mojej siostrze....-ucałował Eve w czoło:- Popracujemy nad przemiana razem, dobrze?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:50, 04 Sie 2013    Temat postu:

- ale ja umiem się przemieniać Victorze..po prostu nie mogę..- wyjaśniła obejmując kolana ramionami - każdy ma jakąś pierwszą miłość, ale to nie oznacza, że to ta prawdziwa.. - odparła - Annie zarzucasz przywiązanie do przeszłości., że wciąż pamięta co jej rodzinie zrobili Howlettowie..a sam nie potrafisz o tej przeszłości zapomnieć..i ciągle wypominasz jej to, że była z Vladem..nie znała Cię i miała do tego pełne prawo..- dodała - a ja..no cóż..byłam bardzo burzliwą nastolatką..- wzruszyła ramionami rozbawiona - rodzice mieli ze mną trochę problemów..a teraz..ustabilizowałam się i mam dziecko.., i może niedługo..niejedno..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:02, 04 Sie 2013    Temat postu:

Victor uniósł brwi:- mam nadzieje, ze żartujesz, bo wtedy to sie wykończysz.....-uśmiechnął się:- Taak.... o przeszłości nie mozna zapomniec. ale myslałem, ze troche sie już pzekonała do Nas..... nie wszyscy Howlettowie wybili jej rodzinę...... ale nie mogę bronić i dziadka, i Anny.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:07, 04 Sie 2013    Temat postu:

- hej..dlaczego miałabym nie dać rady..jeśli Gabriel będzie częściej w domu....- po chwili zaśmiała się ze swoich słów - cóż nie mam na to co liczyć..ale wujka Lucjusza nie było w domu godzinami, a mimo to Narcyza dała radę..i nie panikowała tak jak ja, nie użalała się..po prostu muszę wziąć się w garść..- zapowiedziała już pewniejszym głosem - i Tobie też to radzę..a Anna Cię kocha..ja jako kobieta to wiem..gdyby Cię nie kochała i by jej nie zależało to nie trzaskała by drzwiami - Eve wystrzeżyła się do niego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:18, 04 Sie 2013    Temat postu:

Victor ucałował siostre w czoło:- Jaka się mądra zrobiłas, no popatrz...... chce odzyskac posade Szefa Aurorów.... a jak nie, po prostu będe jednym z Aurorów.....-położył różdzkę obok siebie:- Już nigdy więcej nie znikniemy...obiecuję...-powiedział z uśmiechem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:20, 04 Sie 2013    Temat postu:

- no mam nadzieję..a sposób na Anne jest taki..romantyczny wieczór..jakaś kolacyjka..podpytaj Valeriana jaki rocznik Twoja żona lubi najbardziej a później dziki sex..- odparła beztrosko i zaśmiała się widząc jego minę - no co..taka aktywność ukaja wszystkie nerwy..- mruknęła i przytuliła się do niego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:30, 04 Sie 2013    Temat postu:

-Widze, ze wiesz z autopsji...-rozesmiał się Victor:- Wampiry nie jedza..... ale o krew się popytam.... o ile Valerian nie wprowadzi mnie w maliny..... wiem, ze by chciał....-objał siostrę:- Byłoby to idioyczne, gdyby Ona raz zrezygnowała z tej cholernej bezemocjonalnej otoczki i przyznała się, ze ma do własnego męża słabość?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:35, 04 Sie 2013    Temat postu:

- oczywiście że nie..pamiętaj, że nas kobiety bardzo łatwo przekupić..nawet takie jak Bellatriks, które zarzekają się że przekupne nie są..a Ty do Valeriana też się tak nie uprzedzaj..wujcio kochany jest..jak chodziłam na imprezy to załatwiał mi marichuanę..wiesz taki mugolski narkotyk..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:38, 04 Sie 2013    Temat postu:

-Wiem, wiem.... ale jesteś rodzoną córką jego siostry......-pogładził siostre po głowie:- Przekupić Annę.....Ona ma wszystko. Nic... coś wymyślę......-stwierdził:- Nie będe się rozwodził nad tym cały dzień. Gabriel zabrał Velcana?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:49, 04 Sie 2013    Temat postu:

- tak..poszli na spacer..- uśmiechnęła się - on jest dobrym ojcem..jak tylko tego chce..a pro po..- kobieta wyciągnęła z kieszeni drobne pudełko. Otworzyła je i coś z niej wylazło, zalewitowało przed nimi po czym zaczęło się mieszać i przybierać różne kształty w końcu pojawiła się przed nimi wisząca podłoga i zminiaturyzowane postaci ich rodziny. Alex i Suniv siedzący na dwóch fotelach. Za nimi Victor, Eve i William. Obok Victora stała Anna, a na podłodze siedzieli Marcus i Daphne, obok nich na krześle siedziała Kate z maluszkiem na rękach. Obok Eve natomiast stał Gabriel z Velcanem na ręku. William z kolei obejmował ramieniem Belle.
- to magiczna masa..ukazuje Ci to czego w danej chwili pragniesz..wszystkiego najlepszego Vic..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:53, 04 Sie 2013    Temat postu:

Victor spojrzał na wizerunek i uśmeichnął się. Oczy momentalnie go zapiekły i łzy popłynęły niedługo potem. Mężczyzna przytulił mocno siostrę i zaczał się smiac:- Dziekuje, Eve.....naprawde ...wspaniałe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:55, 04 Sie 2013    Temat postu:

- wiesz..jak się pośpieszysz to dostaniesz więcej prezentów bo z tego co wiem wszyscy czekali do wyjazdu by Ci je wręczyć..- odparła rozbawiona i otarła mu łzy - to nic takiego..chciałam dać Ci coś od serca..- wzruszyła ramionami, po czym wstała szybko i wyciągnęła do niego ręce - no wstawaj..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:00, 04 Sie 2013    Temat postu:

Victor wyciągnał rękę w stronę masy, która zawirowała i po chwili pokazała mu się Anna, w japońskim stroju. Wyglądało jak ze starej fitigrafii. Kobieta mimo swojego charakteru uśmiechała się wesoło. Howlett zostawił mase i wstał:- Chodźmy na kolację w takim razie...-wział siostrę pod rękę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong / Willa 'Wodospady" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
Strona 2 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin