Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wspólny salon
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong / Willa 'Wodospady"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:38, 06 Sty 2014    Temat postu:

- spodziewam się, że to kwestia przypadku..- westchnęła Bellatriks, która została wprowadzona do salonu przez Suniv.

Kobieta upięła włosy w gustowny kok. Miała na sobie długą, burgundową suknie, która w pewnych szczególnbych miejscach opinała się na jej ciele ukazując pełnie jej wdzięków. Dodatkowo ciągnęła się za kobietą i dzięki krągłością idealnie układała się przy najbliższym ruchu.

- Bello kochana..jak miło Cię widzieć znów..- odparł Gabriel nie pozornie i podszedł do niej by ją ucałować, ale ta zatrzymała go drobnym gestem ręki

- przysliście po więcej butelek?..w mojej komnacie jeszcze trochę zostało..- odparła uśmiechając się czarująco


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:42, 06 Sty 2014    Temat postu:

Howard gwizdnał z zaskoczenia, ale James praktycznie nie ruszał się z miejsca. Po chwili w Jego głowie pojawiło się zdanie"To ZŁY POMYSŁ! UCIEKAJ!". Howlett będąc pod wpływem alkoholu i niedawnych kłótni czuł, jakby nie miał nic do stracenia. Podniósł się z fotela i podszedł do Bellatriks.

Howard zerknął na Gabriela i zakrył usta dłonia, by nie zasmiać się w złym momencie.

Anastazja natomiast dostrzegła kształt w reku Jamesa i oczy rozszerzyły jej sie, gdy starała zrozumieć sytuację.

James, zachwiał się, ale utrzymujac równowage, podszedł do Bellatriks. Ukleknał na jedno kolano i spytał, powaznym głosem:- Bellatriks Lestrange...
Wyciągnął różowe kółko i wpatrujac jej się w oczy, wznoszac dłonią "pierscionek" do góry powiedział:- Czy zostaniesz moją żoną?

Howard zaczął krztusić się, kaszlem maskując atak śmiechu i swobodnie wybierał taktyczny odwrót.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:48, 06 Sty 2014    Temat postu:

Suniv widząc różowe coś prawie wybuchnęła śmiechem. Bellatriks również się uśmiechnęła, wzięła przedmiot do ręki i przyjrzała mu się uważnie. Spojrzała na Jamesa, później na Howarda i zatrzymała wzrok na Gabrielu
- ona wie..- wyszeptał Gabriel do Howarda - spadamy..

- właściwie nie jest w moim guście...ale liczą się intencje prawda..? - spojrzała na Demeter


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:50, 06 Sty 2014    Temat postu:

Anastazja staneła za Howardem i chrzakneła:- Wybierasz się gdzies, Kochanie?-szepnęła mu do ucha:- Chyba Nas nie opuscicie, rpawda?-usmiechnęła się czarująco.

James przełknał śline, ale klęczał dalej, oglądajac jej reakcję.

Howard dusił się przez chwile i odparł:- Niee.. My tylko po coś skoczymy...-obrócił się do Gabriela:- Bierzmy Jamesa i spadamy...-wycedził szeptem przez zęby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:57, 06 Sty 2014    Temat postu:

- cóż..może nie będę go nosiła..ale zawsze będzie bliski mojemu sercu..- mruknęła nachylając się nad Jamesem - wybranie wyzwania nie było dobrym pomysłem James..- wyszeptała po czym ucałowała go w czoło przy okazji zostawiając na nim ślad szminki

- no to fajnie, że oświadczyny przyjęte,a my wracamy do omawiania szczegółów wesela..- odparł Gabriel pomagając Jamesowi wstać po czym oboje ruszyli w stronę wyjścia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:03, 06 Sty 2014    Temat postu:

Howard uśmiechnał się do Anastazji i pomachał jej, biorąc z Gabrielem Jamesa pod pacy i przyspieszajac kroku:- Wiwat Przyszły Pan Młody!-krzyknał dla niepoznaki.

Bella nie odzywała się, dopóki mężczyźni nie wyszli:- Co się stało??

Anastazja skrzyzowała rece:- Twój ojciec postanowił byc odwazny, a Gabriel i reszta postanowili dac mu bardzo głupią rzecz do wykazania się...-obróciła się do Bellatriks:- Ale musisz przyznać.. James keidyś nie wybrałby wyzwania, wymysliłby pretekst, by się nie zbłaźnić...

James miał w głowie jedną myśl, gdy wychodził:"Nie cofam się przed wyzwaniem.. Myslałem, ze to wiesz"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:06, 06 Sty 2014    Temat postu:

Bellatriks zapaliła papierosa i spojrzała na zgromadzone Panie
- macie 15 minut by przygotować się jak należy..Demeter Ty też..pomożesz mi z Jamesem..- oznajmiła wpatrując się w kobietę - swoje wzywanie zapamięta na długo..- zapowiedziała i wyciągnęła w stronę swojej pasierbicy srebrną papierośnicę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:10, 06 Sty 2014    Temat postu:

Anastazja zadowolona upięła włosy nieco inaczej i staneła, gotowa do wyjścia.

Bella z rumieńcem złości na policzkach zabrała papierosa od Belli, szepnęła:"Dziekuję" i zapaliła:- Will mnie popamięta...-powiedziała krótko.

Demeter wstała i podeszła do Bellatriks:- Co Ty chcesz mu zrobić? Sa żałosni, robiąc takie wyzwania...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:16, 06 Sty 2014    Temat postu:

- spokojnie..musisz mi zaufać..idź do mojej komnaty i wybierz sobie coś ładnego..- Bellatriks spojrzała na Demeter rozbawiona kiedy wszystkie się rozeszły - no do dzieła..- popchnęła ją w stronę swojej komnaty

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:21, 06 Sty 2014    Temat postu:

Demeter westchnęła i ruszyła do komnaty Bellatriks.

Po paru minutach wyszła w zielonkawej, podkreslającej figurę sukni. Włosy miała upięte tak, ze dwa krecone kosmyki wpływały na jej szyję.:- I jak?-spytała.

Bella wyszła w obcisłej bluzce i szortach dzinsowych, które podkreslały już rozwinięte skztałty u dziewczyny. Howlettówna trzymała różdzkę jak laskę w reku, gotowa przywalić.

Anastazja natomiast przyszła w krótkiej sukience, która nadawała stylu i elegancji, a włosy miała pofalowane i rozpuszczone. Wyglądała zupełnie jak inna kobieta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:28, 06 Sty 2014    Temat postu:

Bellatriks przyjrzała się swojej pasierbicy
- to go kręci ? - zmierzyła ją od stóp do głów

Po chwili dołączyła Suniv, która wybrała zwiewną perłową kreację i wyglądała przy tym jak antyczna bogini.

W tym samym momencie pojawiły się Narcyza i Eve. Pierwsza z Pań wyglądała jak księżna na balu. Eve wybrała jasną sukienkę odciętą pod biustem, która idealnie układała się na jej zaokraglonym brzuszku

- pseudoelikisry na rano czekają w mojej komnacie..stworzyłyśmy coś jeszcze..

- zamieniam się w słuch..- Bellatriks spojrzała na stostrę zaciekawiona

- powiedziałaś, że mamy do nich dołączyć, ale pijąc razem z nimi zyskamy nieco więcej zaufania..dlatego..wyciągnęła flakonik..dla każdej po łyku..możecie pić ile chcecie a nie będziecie odczuwać żadnych skutków..tylko musicie zdać się na swoje zdolności aktorskie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:32, 06 Sty 2014    Temat postu:

Bella fukneła cos i wybiegła, Wróciła w karmazynowej sukience, z butami na obcasach i układajac blond loki:- W porzadku?-spytała Bellatriks dla pewności.

Demeter i Anastazja łyknęły ze swoich flakoników:- Jesli Nas wygonią?-spytała Demeter.
Anastazja rozesmiała się czarująco:- Nie, nie będa w stanie...

Bella łyknęła ze swojego flakoniku i staneła obok reszty kobiet.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:35, 06 Sty 2014    Temat postu:

Kobiety spacerowym krokiem ruszyły razem w kierunku altany.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:55, 13 Sty 2014    Temat postu:

------------------------------------------------------
Alister w południe pojawil się razem z valerianem w salonie. Charlotte obolała po ostatnich wyczynach w kasynie, została w domu z migreną.
Fox przestepował z nogi na noge, nieco poddenerwowany. W końcu przyszły tesciu planował Jego kastrację, kazdy by zrozumiał. Ubrany był elegancko tak, jak rano. W lewej rece trzymał bukiet orchidei, a prawej stara i rzadka butelke Francuskiego Chardonnay.
Valerian spinał włosy w kucyk, obchodzac salon w swoim nienagannym stroju:- Chłopcze, pierwszy raz masz coś takiego? Nie ma sie czym stresowac...-uspokoił syna ze śmiechem.
Alister przełknał slinę:- Nikomu ani słowa... Takie coś robię pierwszy raz w życiu...
-Aha... Rozumiem..-powiedział ojciec, rozbawiony całą sytuacja. W końcu kroki na schodach przerwały ich rozmowę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:01, 13 Sty 2014    Temat postu:

Do salonu majestatycznym krokiem wkroczył Lucjusz ze szpadą w dłoni. Za nim wyszedł Draco, również w stroju do szermierki. Panowie przerwali rozmowę widząc gości. Draco kiwnął im głową i udał się na górę. Lucjusz natomiast stanął w pół kroku z uniesioną bronią i wbił nieodgadniony wzrok w Alistera.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong / Willa 'Wodospady" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 32, 33, 34  Następny
Strona 23 z 34

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin