 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anastazja Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:01, 13 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Z zegara znajdującego się w sali kobieta zdąrzyła się zorientować, że jest mniej więcej środek nocy. Kiedy wróciła do lochów Vivianne i Rose już dawno spały. Przystanęła i spojrzała na Alastora sugestywnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:10, 13 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Alastor uśmiechnął się zdawkowo:- Zabawimy się w najbliższym czasie, moja droga...-podszedł i przesunął palcami po jej policzku:- Obiecuję...-puścił jej oczko po czym pchnął lekko, a kryształowa ściana pojawiłą się znikąd, blokując wyjście z celi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastazja Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:16, 13 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
- no chyba w Twoich snach..- westchęła Anastazja i usiadła na brzegu łóżka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:26, 17 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Augustus wszedł do pomieszczenia. ROzejrzał się po komnatach i przyjrzał każdej z zakładniczek:- Cóż... Przygotowujemy się do ataku na Londyn. I Wenecję.....-poprawił kołnierz:- Sugeruję, byście wypoczęły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastazja Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:31, 17 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
- jesteśmy wypoczęte jak cholera..- warknęła Anastazja patrząc tępo w sufit
Rose jeszcze spała skulona. Vivianne natomiast tej nocy nie mogła zmrużyć oka. Leżała na łóżku, a kiedy Augustus pojawił się przed ich celami przekręciła się na drugi bok i przysłuchiwała się tej wymianie zdań
- Londyn..Wenecja..po co się tak ograniczać ? - kontynuowała Anastazja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:35, 17 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
-Musimy wyeliminowac potencjalny opór, to chyba oczywiste.... Najwyższa RAda będzie próbowała interweniowac, Ich.... "pakt"- zaśmiał się:- Z Armandem, któy trwa już ponad 600 lat..... Zobowiązuje ich do tego. No i Wasza rodzina.... licze na to, zę przybęda jako pierwsi. Będziecie mogły oglądać wszystko w jak najlepszym obrazie..... -obrócił się do Vivianne:- WIęc powinnyście usiąśc i czekać na to, co nadejdzie już wkrótce....
Alastor pojawił się w drzwiach. Oczy mu błysnęły, gdy spojrzał na Anastazję:- Dziadku.... Wszyscy przygotowują się do planu tak, jak zapowiedziałeś.
-Świetnie.... Do zobaczenia niedługo, dziewczyny....-Augustus puścił im oczko i ruszył w stronę wyjścia.
-Jak się macie, kwiatuszki?-spytał Alastor ze śmiechem, podchodząc do cel:- Wyspane?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastazja Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:41, 17 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Z nim Anastazja nie miała ochoty na żadne rozmowy. Bardziej natomiast zaciekawiła się swoim puklem włosów i zaczęła owijać go sobie w okół palca.
Vivianne wróciła do poprzedniej pozycji czyli leżenia tyłem do szyby. Od początku pobytu tutaj nie mogła sobie darować tego jak łatwo ją oszukać. Tęskniła za rodziną i bała się o nich. Obwiniała się, że to przez jej łatwowierność może im grozić niebezpieczeństwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:43, 17 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Alastor przechadzał się od jednej celi do drugiej:- Och..... to musi być frustrujące... czekać na rodzinkę. I ukochanych...-przystanął przy Anastazji:- By ratowali Wam tyłeczki..... Mhmmm..... Ciekawe, jak im pójdzie, co? Osobiście uważam, że rochę się utrzymają.... Damy Im fory... zanim Ich wybijemy.-nie zważał na dziewczyny, mówiąc już do siebie:- Kazdy po kolei, jeden po drugim..... A Alistera.....zabiję osobiście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastazja Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:47, 17 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Anastazja spojrzała na niego dość krytycznie
- wiesz..raczej nie wyglądasz obiecująco..- westchnęła przechylając głowę - chociaż ..może nie przeorają Cię tak bardzo...pamiętaj, że gdybyś nie dawał rady to zawsze możesz schować się za dziadziusiem..on na pewno uratuje Twój zapchlony tyłek..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:42, 19 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Alastor spojrzał na Anastazję:- Cóż.... widocznie mnie nie doceniasz, moja droga.... Ale zanim się pojawią... jest dużo rzeczy, które... chaiałbym zrobić...-otaksował Ją wzrokiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastazja Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:32, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
- nie dla psa..kiełbasa..- warknęła Anastazja podnosząc się do pozycji siedzącej - czy wam ..mieszańcom na prawdę wydaje się, że do wszystkiego macie prawa ? - warknęła stając przed szybą - ciekawe czy byłbyś taki przodujący bez bycia bestią...kryjecie się za kłami, pazurami i nadprzyrodzonymi zdolnościami..bez nich...byłbyś nikim..- odparła z przelotnym uśmiechem - z przyjemnością zobaczę jak moja ciotka, ojciec lub brat wpychają Ci różdżkę do tyłka..i jak wyjesz do księżyca błagając o śmierć ! - wrzasnęła w końcu
Vivianne podniosła się na łóżku oniemiała. Nie miała tyle śmiałości co starsza kuzynka. Miała tylko 13 lat..co więc mogła zrobić ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:16, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Alastor zaniósł się śmiechem. Maniakalnym, obłąkańczym śmiechem. W końcu skierował oczy, już fioletowe na Anastazję:- Chcesz się założyć?-spytał szczerząc zęby:- Mamy dużo czasu.... Nie dla psa kiełbasa? A kto mówił, że masz jakiś wybó?-spyał podchodzac bliżej:- Cóż... dwie piękne kobiety... którą wybrać....-spoglądał to na Rose, to na Anastazję:- Może zacznę od Rosalie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastazja Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:23, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
- nie wiem czy powinno Ci być tak do śmiechu..jesteś zaledwie nędzną imitacją Wendigo..nie powinien być to powód do radości..bo o ile pamiętam nie zasłużyłeś się czymś specjalnie..nawet kobiety nie potrafisz zdobyć w normalny sposób..- kontynuowała Anastazja - jak to jest Alastorze..zawsze być na drugim miejscu..?..dlatego roszarpujesz kobiety bo nie zwracają na Ciebie uwagi ? - spytała unosząc brew wymownie - nie potrafisz poradzić sobie z nadmiarem emocji ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:43, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
-Pradzę sobie z nadmiarem emocji...-odparł spokojnie Alastor:- Sama mi w tym pomożesz. Zobaczysz....-puścił jej oczko i oblizał się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastazja Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:45, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
- w niczym Ci nie pomogę..- syknęła i odsunęła się od szyby po czym wróciła na łóżko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|