www.starozytnyhogwart.fora.pl

Marlena Rakicka

Parę miesięcy-odparła z uśmiechem-Jestem jednym z pierwszych uczniów. I jak Ci się podoba Hogwart?

Victor Howlett

-Jest super, tyle możliwości... tyle pięknych miejsc.....
Spojrzał na nia badawczo:
-a Tobie jak się tu podoba? co lubisz najbardziej?

Marlena Rakicka

Wszystko-uśmiechnęła się-Kocham miejsca przesiąknięte magią. Tu jest jej tyle, że nawet się nie spodziewasz. Po roku nie odkryłam wszystkich tajemnic zamku

Victor Howlett

-Heh, super....
Rozejrzał się, nigdzie nie widział Ette.
-Znasz Mariettę, prawda/ Nie widziałas jej ostatnio? martwię sie o nią....
A tak w ogóle, to oprócz zdolności magicznych masz jakieś specjalne zdolności?

Marlena Rakicka

Nie widziałam jej od dawna. A czemu się o nią martwisz?-spytała unikając odpowiedzi na ostatnie pytanie

Victor Howlett

-Odpowiedz mi na ostatnie pytanie, to ja zaspokoję twoją ciekawość.....
Zaśmiał się:
-No dalej...

Marlena Rakicka

Owszem, mam inne zdolności-powiedziała spokojnie-A teraz proszę o zaspokojenie mojej ciekawości

Victor Howlett

-Heh, jakby to ująć.......
Potargał sobie włosy i odrzekł krótko:
-jesteśmy ze soba.
Potem bez słowa zmienił sie i koło Marleny usiadł wielki, szary wilk.

Marlena Rakicka

No to gratuluję-powiedziała do wilka. Victor teraz kogoś jej przypominał.... Uśmiechnęła się. Mrugnęła oczami i zamieniła się w wielkiego, pięknego kruka z piórami czarnymi jak noc

Victor Howlett

-Łaaaał...
Wilk przemówił ludzkim głosem i przekręcił głowe patrząc na nią.
-Jak się skupie, to mogę mówic ludzkim głosem.... i jeszcze mam wyostrzone zmysły, jako cżłowiek.

Marlena Rakicka

Serio?-spytał kruk z podziwem-No, nieźle. Potrafisz coś jeszcze?-spytała zaciekawiona.

Victor Howlett

Zmienił się w człowieka.
-Heh, ogólnie mam wilcze zdolności, i w sumie tylko to...

Marlena Rakicka

Nieźle-pochwaliła go również zmieniając się w człowieka-sam fakt, że przyszedłeś do Hogwartu z tak wyszkoloną zdolnością jest niezwykły. Już się boje co będzie jak spędzisz tu trochę czasu-zaśmiała się

Victor Howlett

-Heh, staram sie jak moge, ale mam nieco dalej zakrojone plany... zreszta, to Ravenclaw jest od zbierania wiedzy!!
Zaśmiał się głosno.

Marlena Rakicka

Roześmiała się-A żebyś wiedział-wycelowała w niego palcem, a jego włosy stały się wściekło fioletowe zaś oczy tak czarne, że nie było widać źrenic