 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bella Howlett
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:28, 13 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Victor zatrzymal syna delikatnie kladac mu reke na ramieniu. Spojrzal za Anna:- Wiesz.... Czuje, ze Ona mnie nienawidzi czasami.... I to serdecznie. No dobra. Lecimy...- usmiechnal sie do mlodzienca.
Howard spogladal w sufit co jakis czas, nasluchujac odglosow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:20, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Przed południem w salonie pojawiła się Narcyza i Scarlett. Obie kobiety były niezmiernie zdumione, że większość rodziny wciąż siedziała w salonie.
Lucjusz jak tylko zobaczył żonę z zawiniątkiem od razu uciszył wszystkich zaabsorbowany.
- mam przyjemność was powiadomić..- zaczęła Narcyza gdy w pomieszczeniu zapadła cisza- że na świat przyszły zdrowe bliźnięta...Isabelle Narcissa Cecilia oraz Anthony Alexander Lucius..
W tym samym momencie do salonu wpadł Draco. By zająć się czymś wybrał się na spacer do ogrodu, ale kiedy wracał i usłyszał głos matki od razu przyśpieszył. Podszedł szybkim krokiem do obu kobiet
- gratuluję synu..tak..są zdrowe..- odparła Narcyza widząc obawę w jego oczach.
Draco ucałował matkę, a później córeczkę w czoło i wziął syna na ręce
- cały Ty..- odparł Lucjusz przyglądając się wnukowi - a z córką będziesz miał problemy..
- dlaczego ? - spytał Draco roztargniony
- ognisty kolor włosów nie wróży nic dobrego..- odparł Malfoy rozbawiony po czym odwrócił się do Howarda - po raz kolejny mogę Ci się pochwalić wnukami..
- o tak..istne Malfoy'ątka..- wtrąciła Sophie z uśmiechem przyglądając się rodzeństwu. Nate i Scorpius też od razu ruszyli zapoznać się z bliźniakami. Po chwili pojawiła się również Anastazja
- śliczne..- westchnęła tylko rozmarzona i wzięła bratanka na ręce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:33, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Rosalie przysypiała już na kanapie. Eliksir, który dostała na uzdrowienie działał bardzo dziwnie, bo raz była nadpobudliwa, a innym razem mogła zasnąć w ciągu kilku sekund. Żeby się nieco orzeźwić wyszła na taras, gdzie spotkała palącego Howarda. Jako, że stosunki między nimi były teraz bardziej niż dobre, to bez problemu się do niego dosiadła, zabierając mu przy okazji papierosa. Jednak kiedy tylko zobaczyła, że Narcyza i Scarlett przyszły do salonu, momentalnie się tam znalazła. Ostrożnie wzięła od Scarlett Isabelle. Dziewczynka miała zamknięte oczy i zaciśnięte piąstki, a i tak, według Rosalie, była prześliczna.
-Gratuluję tatuśku. Przynajmniej syn się wdał w Ciebie. - uśmiechnęła się do Dracona, który było czarowany swoim dzieckiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:49, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
- córka też tylko ma kamuflaż..- westchnął Valerian przyglądając się bliźniakom
- a kiedy Ty zaszczycisz nas swoim dziedzicem..? - spytał Draco uszczypliwie
- jak wiesz mam na to bardzo dużo czasu..- odparł Valerian i spojrzał na Rose, która wyglądała na zakłopotaną - po za tym Rosalie musi teraz zajmować się rodzeństwem...nie miałaby czasu na własne..- dodał przyglądając się tym razem synowi kuzyna
Po kilkunastu minutach Scarlett i Narcyza zarządziły koniec wizyty i zabrały maleństwa z powrotem na górę
- już nie mogę doczekać się mojego..- odparła Sophie
- zmienisz zdanie jak zaczniesz zmieniać pieluchy..- odparł Scorpius rozbawiony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:05, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
-Zobaczymy, zobaczymy. Zastanawiam się, co byłoby gorsze. Dwójka taka sama jak Ty, czy mieszanka zupełna. - posłała Draconowi rozbawione spojrzenie, kołysząc przy tym uspokajająco swoją siostrę. -To Ty, Valerianie. Ja się niedługo zestarzeję.. -roześmiała się cicho, oddając małą ciotce.
Tom objął natomiast Sophie ramieniem i przytulił do siebie.
-To już zmieniłaś zdanie odnośnie naszego potomka? - zapytał cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:08, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
- właściwie to zmienia się codziennie..- westchnęła Sophie siadając na kanapie zamyślona
- jak się zestarzejesz to inna zajmie Twoje miejsce..taka reakcja łańcuchowa..- dodał rozbawiony Valerian
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:16, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
-Błagam! Niech zostanie tak jak teraz. - opadł obok niej na kanapę i przytulił głowę do jej ramienia.
-Baardzo zabawne, Valerianie. Naprawdę. - warknęła dziewczyna, doskonale naśladując jego ton, kiedy był zły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:22, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
- Rosee będąc z Valerianem musisz przyzwyczaić się do poligami..- odparł Draco rozbawiony widząc ubawioną minę Valeriana
- idź się przespać złośnico..- westchnął wampir - sen leczy i wiesz..wolniej się zestarzejesz..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:25, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
-Już ja mu się przyzwyczaję. Dlaczego Ty też jesteś przeciwko mnie? Powinieneś bronić swoją córcię przed takimi..mężczyznami. - prychnęła zakładając ręce na piersi. - Nie jestem śpiąca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:37, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
- osobiście uważam, że wy młodzi ludzie powinniście czerpać z tej młodości jak najwięcej by później nie mieć do nas rodziców pretensji na starość..- odparł Draco rozbawiony nalewając sobie ognistej - po za tym przemyśl związek z moim kuzynem wiesz..Bellatriks jest okropną teściową..- dodał już się prawie śmiejąc, czym zawtórował mu Valerian, widząc, że Rose jest już czerwona ze złości najzwyczajniej w świecie uszczypnął ją w policzek - no kto się złości ? - mruknął wampir
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:45, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
-Na pewno jak najwięcej? Przypomnieć Ci Twoją reakcję na wieść, że Sophie i Tom naprawdę się tą zasadą zasugerowali? Poza tym, myślę, że z ciocią bez problemu się dogadamy. Przeginasz Valerian, potworze jeden! - wykrzyknęła, odtrącając jego rękę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:54, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
- widzę, że miłość krąży w powietrzu..- westchnęła Bellatriks wchodząc do salonu - gratuluję Draco..- odparła z uśmiechem w stronę siostrzeńca
Mężczyzna był w tak dobrym humorze, że dopadł do ciotki, chwycił ją w pół, okręcił się z nią w powietrzu po czym gdy wylądowała z powrotem na podłodze ucałował w oba policzki.
Kobiecie udało się jednak wyrwać i spojrzała na niego z wątpliwościami
- Tobie to chyba nawet psychiatra nie pomoże..- odparła poprawiając włosy - Draco zapomniał dodać, że wszędzie są pewne granice Rose..dosyć nieślubnych dzieci już mamy..- odparła przenosząc spojrzenie na Toma po czym przeszła przez pokój w stronę drzwi tarasowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:17, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
-Nie martw się ciociu! Ciebie też to kiedyś dopadnie. - Rosalie roześmiała się cicho. Lubiła takie kłótnie z Valerianem, na swój sposób były zabawne.
-Najpierw obowiązki potem przyjemności. O mnie nie musicie się martwić. Z całym szacunkiem. - spojrzała znacząco na Thomasa, który w zamyśleniu śledził wychodzącą postać Bellatriks. Wydawał się być głęboko pogrążony we własnych myślach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:56, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Howard odparł zadowolony:- Powinienes zmienic hobby, zamiast zachęcac do rozszerzania familii..... Za niedługo będziemy otoczeni dziećmi!-zasmiał się:- Ale sa urocze, naprawdę...-przyjrzał sie maluchom.
Anastazja ruszyła za Scarlett i Narcyza, by pomóc w razie czego. W końcu obie miały cięzka noc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:10, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Bellatriks sama nie wiedziała po co wyszła na taras. Wróciła więc do salonu i rozejrzała się uważnie. Później poszła do kuchni i po kilku minutach znów wróciła do salonu
- ewidentnie Cię nosi Bello..- zauważył Lucjusz wodząc za nią wzrokiem. Kobieta najpierw usiadła się na kanapie, a później przeniosła się na fotel
- nie mogę znaleźć sobie miejsca..- odparła kobieta widząc rozbawioną minę szwagra
- przytulić Cię..?
- a ukręcić Ci łeb? - spytała z tym samym uśmiechem
- oho widzę, że wracacie do dawnego sposobu komunikacji..- wtrącił Draco rozbawiony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|