Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Domek 3: Alex, Suniv, Eve, William
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Karaiby / Jedna z Wysp
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:34, 01 Sie 2011    Temat postu:

-Tutaj....-podszedł:- O Boze..... to straszne....-stwierdzil , a za nim wszedł alerian, prowadzac Lucjusza.
James usiadł w fotelu i spojrzał za Rudolphem i Bellatriks, nieco poddenerwowany.
Victor dyszał ciężko:- Nie wierze w to....
Valerian usłyszał co się dzieje:- jason chyba żartował, ze suniv nie żyje...prawda?-spojrzał po wszystkich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:42, 01 Sie 2011    Temat postu:

Lucjusz natomiast wiedząc że jego żona jest w Mungu, nalał sobie pokaźną szklankę whisky i wypił ją na raz.

William spojrzał na Valeriana - od dawna nie żyje..ale tak to prawda..skamieniała..- westchnął wstając i spoglądając na schody po których schodzili Dominic i Lushian oboje ostrożnie niosąc posąg i wynosząc ją z domu

Po chwili wróciła Bellatriks ocierając łzy a William poszedł za wampirami.

Anna również zeszła po schodach kiwnęła do wszystkich głową i wyszła za Williamem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:46, 01 Sie 2011    Temat postu:

Victor złapał sie za głowe, wsciekły i załamany wszystkim, co sie dzieje.
Valerian słyszac to oparł się o fotel:- Nie....-westchnał cicho przymykajac oczy.:- Nie... o Boże.....-rozejrzał sie:- I co teraz?-stwierdził.
Victor zerknał na Valeriana:- Poródtrwa.... a co z posagiem... nie wiem.....
James podszedł do bellatriks:- Oskarżył cie, ze to Twoja wina?-spytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:53, 01 Sie 2011    Temat postu:

- nie..sam źle to znosi..Suniv była dla niego wszystkim..- wyszeptała - powiedział że jak tylko się czegoś dowie to da znać..- wtuliła się w niego i zauważyła że coś jej przeszkadza. Spojrzała w dół i zobaczyła że ciąża zaczyna się uwidaczniać - James..- uśmiechnęła się i położyła jego rękę sobie na brzuchu

Lucjusz tym czasem wypalał paczkę papierosów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:04, 01 Sie 2011    Temat postu:

Alex wrócił chwile póxniej. Spojrzal po wszystkich:- Jak na razie bez przeszkód blixniaki wychodza na świat...-oznajmił z nikłym usmiechem.
James położył dłoń na brzuchu Bellatriks:- Cudownie, kochanie...-powiedział z usmiechem.
Alex usiadł obok Lucjusza i poklepał go po plecach.
Victor podniósł wzrok:- Czyli rodzi? Super...-ucieszył się.
Valerian spojrzał na Lucjusza:- Badx dzielnym tatusiem, Lucjanie...-usmiechnał sie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:08, 01 Sie 2011    Temat postu:

Bella odciągnęła Alexa na bok
- Eve otrzymała już wiadomość co się stało i jedzie tam gdzie pojawi się Suniv..a pro po ich zaręczyn okazało się że Gabriel wystąpił do waszej rady z nowym dekretem zmieniającym prawo jego sfory..właściwie zmienił się tylko jeden punkt..zgadnij jaki..- uśmiechnęła się nikle

Lucjusz posłał Valerianowi spojrzenie bazyliszka - pogadamy jak to Ty znajdziesz się na moim miejscu..Howardzie...nie ma się z czego śmiać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:14, 01 Sie 2011    Temat postu:

Alex westchnał:- Niech zgadne..... nie musi zmieniac zony co 7 lat? Czy moze to, ze zona ma prawo głosu w Rsdzie?-spojrzał na bellatriks.:- To sa wierutne bzdury....

Howard spoglądal na Lucjusza:- alez ja sie nie przejmuje, droi Lucjuszu.... miałem swoje zmartwienia w życiu...-odparł:- Bella...-zwrócił się do bellatriks:- A dlaczego evelynn jedzie tam gdie pojawi sie Suniv, a alexa nie dopuszcza?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:20, 01 Sie 2011    Temat postu:

- a skąd ja mam to wiedzieć..- odfuknęła i wróciła do rozmowy z Alexem
- otóż to..zrezygnował ze zmiany żon co 7 lat, a ponadto tak jak powiedziałeś..pozwoli Evelynn zasiąść w radzie..może to szansa by zacząć wszystko prostować Alex..zastanów się..wiem kiedy Gabriel kręci a kiedy jest szczery - uśmiechnęła się. Ucałowała go w nos i wróciła do Jamesa


- chciałem oznajmić że zdecydowałem nadać mojej córce imię żony mojego wieloletniego przyjaciela.- spojrzał na Howarda więc niebawem powitamy małą Anastazję..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:23, 01 Sie 2011    Temat postu:

Alex spojrzał na bellatriks:- Miło z jego str9ny, ale z tym drugim sie nie zgadzam..... Evelynn jest dzieckiem i to pokazała na wszystkie mozliwe nsposoby..... nie zgadzam się, i abraxas oraz Liwilla podziela moje zdanie... by zasiadała z nami w radzie jako równa....... to kwestia klanów, nie jego wyjmysłów....
Howard usmiechnął sie do Lucjusza:- Nie żartujesz, tak? jestem bardzo wdzięczny...-skłonił mu głowe:- Ze wybrałes to imię.....
James przytulił Bellatriks:- jak sie czujesz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:28, 01 Sie 2011    Temat postu:

- jest piękne, kobieta które je nosiła też była piękna więc nie miałem innego wyjścia..zdrowie Howardzie - uniósł szklankę w jego kierunku

Bella spojrzała na Alexa - na prawdę myślisz że jest tak głupi..wie że Evelynn nie jest jeszcze wystarczająco dorosła by zasiadać w radzie...ale jego dekret gwarantuje jej miejsce ..- oznajmiła stając przed portretem Howarda - jak tam Howardzie..bóle pleców Ci nie dokuczają..?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:34, 01 Sie 2011    Temat postu:

Alex westchnał:- Trudno.... mam swoje zdanie na ten temat..-westchnał:- gabriel musi miec nasza zgode rownież...
Howard zerknał na bellatriks:- czuje sie dobrze, dziekuje.... a Ty jak sie trzymasz? Blizny po walkach ze mna się trzymają?-uniósł laske w jej kierunku z usmiechem:- Bellatriks... chcę z toba porozmawiac na osobności...-zaproponował.

james westchnał:- Zobaczymy... jak rozwinie sie sytuacja.....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alex Howlett dnia Pon 15:40, 01 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:39, 01 Sie 2011    Temat postu:

- nie..Narcyza zrobiła z nimi porządek..o cóż chodzi..nie możesz mówić tutaj? - spytała z uśmiech - a czuję się dobrze..- pogłaskała się po brzuszku

Po chwili w drzwiach stanął William z uśmiechem
- zgodzili się..- oznajmił, podszedł do Belli i pocałował ją mocno po czym już go nie było


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:46, 01 Sie 2011    Temat postu:

Alex usmiechnał sie:- na co sie zgodzili?
Howard:- By Suniv wróciła...... bellatriks....prosze...-spojrzał na nia:- prywatnie...
alex spojrzał na nich zaskoczony:- świetnie....-usiadł w fotelu:- swietnie....-ucieszył się.
Valerian spojrzał na Lucjusza:- A jak będzie zwał sie chłopak?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:51, 01 Sie 2011    Temat postu:

- tego właśnie nie wiem..- westchnął siadając obok Valeriana

Bella wy lewitowała obraz Howarda na werandę - wiesz co..byłoby wygodniej gdybyś sam chodził..- westchnęła - słucham więc..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:59, 01 Sie 2011    Temat postu:

alex odparł:- To koniec.... mam dosyc......... odchodze z rady.....-stwierdził cierpko.
Victor spojrzał na ojca i kiwnał głową.
Valerian zasugerował:- Może jakies dumne rzymskie? Sylan? albo hektor.......
Howard spojrzał na bellatriks:- Może troche źle Cie ocenilem...-westchnał :- I jestm mi przykro, ze mogłem Ci popsuć slub.... w końcu z moim synem.... pamiętałem nasze potyczki i ciezko mi było uwierzyc, ze zmieniłas się do końca o 180 stopni, także ta akcja gdy wyszłs z Rudolphem.... chce dla syna jak najlepiej... i mam nadzieję, zę dasz mu szczescie i szczerośc...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Karaiby / Jedna z Wysp Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 10 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin