 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:44, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
bella odsunela sie do niego spogladajac na powracajaca dziewczyne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:50, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- jak będziesz miała na coś ochotę do wieczorem będę w oazie..- mruknął jej do ucha i odszedł
Przypatrywała się temu Bellatriks wciąż masując plecy Jamesa. Westchnęła i objęła go za szyję - chcesz buzi na drogę? - spytała żartobliwie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:53, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
-a co mi masujesz ramiona? Co ja, bokser mugolski?-spytał zartobiliwie i pocałował ja mocno. Potem pumscil jej oczko i usmiechnał sie lobuzersko.
Victor porozciągał ręce. jason również, i spojrzeli na nadchodząca Scarlett i Charlotte.
Valerian nadszedl i stanał koło alexa:- No ... to wiemy, ze ani narcyza, ani bellatriks, ani Ty i Suniv nie bierzecie udziału....-usmiechnał się:- szanse powinny byc wyrównane...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:57, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Bellatriks przechyliła się i wylądowała na kolanach Jamesa
- w nocy było Ci mało? - mruknęła mu do ucha
Po chwili Scarlett stanęła po środku. Anna usiadła przy Suniv.
- Charlott wybrała sobie Eve..wiemy też że Victor chce walczyć z Williamem, ktoś jeszcze ma jakieś życzenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:03, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
James odmruknał:- Niestety tak... chce jeszcze...-usmiechnął sie chciwie.
Bella otrzepała sie:- wiec zostaje ja, Valerian, Jason, james i Lucjusz...
Valerian usmiechnął sie:- ja spróbuje sił z Lucyna...-usmiechnał sie rozbawiony.
jason westchnał:- to kto mi zostaje....niech będzie...... ja moge przeczekac...-usmiechnał się.
James stwierdził:-Dobrze... a ja naucze córke paru sztuczek...-usmiechnał sie nienwinnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:10, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Scarlett uśmiechnęła się do Jasona - chcesz ze mną powalczyć kochanie? - spytała rozbawiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:13, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
-W zasadzie czemu nie?-odparł beztrosko:- No więc... kto pierwszy? Może panie?-spojrzał na eve i charlotte.
Charlotte usmiechneła sie i wyszła z szeregu:- Mi pasuje... evelynn?-spojrzala na dziewczyne i wyszła na srodek wyciągając różdżke.
Valerian poklepał alexa po plecach.
-Co?-spytal Howlett zdziwiony.
-Nic, mój drogi... zupełnie nic...-powiedział meżczyzna z usmiechem na ustach spoglądajac na suniv.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:16, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Suniv puściła oczko Valerianowi i pokiwała Alexowi z uśmiechem
Evelynn stanęła w pewnym oddaleniu od Charlotty i bez ceregieli rozbroziła przeciwniczkę i posłała w jej kierunku drętwote
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:22, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Valerian usmiechnał sie:- No dalej kochanie...-szepnał do siebie.
Charlotte rzuciła sie po swoja rózdzke i odbiła zaklęcie prosto w evelynn. machneła rożdzka jak batuta i posłała w jej kierunku impedimento. Potem zatoczyła rozdzka krag i wytworzyła tarcze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:31, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Zaklęcia śmigały jak oszalałe. Widać było że walczące zostały dobrze dobrane. Kiedy Charlotta wytrąciła Eve różdżkę z ręki ta zrobiła szpagat by uniknąć kolejnego zaklęcia, podwinęła nogę pod siebie i ułożyła się na niej robiąc kolejny unik, chwyciła swoją różdżkę i wyprostowała się
- Protego! - krzykneła odbijając kolejne dwa uroki - Paralisys! - syknęła. Urok dosięgnął Charlotte która upadła bez dusza. Nie poruszała nawet oczyma
- Eve..bez czarnej Magii.. - Bella chwyciła różdżkę Jamesa i machnęła nią nad Charlott jakby przecinała powietrze nad nią. Po chwili kobieta mogła już poczuć wszystkie kończyny
Bellatriks usunęła się z pola rażenia i oddała różdżkę Jamesowi zaintrygowana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:37, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Charlotte spojrzala na Eve:- bez Czarnej magii, tk? Dobrze... bo juz chciałam sie zemścic...-powiedziała i usmiechneła sie. wstala i machneła rózdzka ze świstem celując w Eve. nagle opusciła rózdzke nieco i celując w piasek przed nia szepneła:- expulso!- piasek niczym podczas eksplozji wbił sie do góry przy okazji zasłaniajac widok Eve, a Charlotte machajac rózdzka jak biczem sprawila, ze z wody popłynał strumien w kształcie otwartej dłoni, która uderzyła eve w twarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:45, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Eve warknęła i odrzuciła Charlott kilka metrów dalej. Po chwili w jej kierunku biegła duża biała wilczyca.
- wystarczy Eve!..Evelynn! - Bellatriks ruszyła za nią
Eve już chciała rzucić się na Charlotte ale z kolei na nią rzuciła się biała wilczyca o trochę dłuższym futrze.
Dało się słyszeć kilka pisków i Eve z podkulonym ogonem wycofała się..
Bella pomogła wstać Charlottcie - wygrała Charlott! - uniosła jej rękę i spojrzała na nią - w porządku.. ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:50, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Charlotte odparła:- tak, w porzadku...dzieki...-usmiechneła sie i wstała. Otrzepała sie i wyszła ze środka.
vgalerian juz stał na srodku tymczasem badając swoja różdzke:- lucyna...-rzekł:- Gotowy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:53, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- a czy ja powiedziałem w ogóle że walczę..na nic się nie zgadzałem..- spojrzał na niego - niech Ci będzie..oddaje zwycięstwo walkowerem..- uśmiechnął się pod nosem i pogłaskał żonę po włosach
Bellatriks natomiast podeszła do Evelynn która stała już w ludzkiej postaci. Lestrange wyglądała jak wcielenie istnej furii. Stanęła między nimi Suniv
- mamo..zostanie ukarana...uspokój się..nie powinnaś się denerwować..- spojrzała na nią i przytuliła delikatnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:02, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Charlotte odparla:- nie!-spojrzała na bellatriks:- Dośc! Chciałam sie zemścic, i zrobiłabym cos duzo gorszego dla niej... ale jest dobrze... takie rzeczy sie zdarzaja...-usmiechneła się dobroduszie.
Valerian, nieco zawiedziony westchnałP- Dobrze, oddaje pole.... tylko komu?
Victor bez słowa wyszedł na środek kregu zostajac w spodniach i bialej koszuli:- jesteś gotowy, William?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|