Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Plaża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 35, 36, 37  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Karaiby / Jedna z Wysp
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:04, 20 Lip 2011    Temat postu:

- William zawsze jest gotowy..paniczu..- Will stanął na środku naśladując Voldemorta, Jego ruchy i uśmiechy

Bellatriks idą praktycznie przewróciła się widząc jak dobrze go gra.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:12, 20 Lip 2011    Temat postu:

victor ściał wargi i wycelował różdzke. machnał nia krótko posyłając swietlisty grot w Williama. Potem wytworzył tarcze i spoza niej strzelil dretwota, próbujac przeciwnika.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:15, 20 Lip 2011    Temat postu:

William przemknął niczym promień wystrzelony z różdżki Victora i trzepnął brata w tył głowy po czym wrócił na środek, machnął różdżką i Victor poszybował w górę po czym upadł na piasek

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:21, 20 Lip 2011    Temat postu:

victor podniósł sie szybko i machnał różdzka jak batem tworzac ognistego wilka, który otworzyl swoją paszcze, by pochwycic Williama. Victor potem wykonał gest, jakby tworzył trójkat i cwycelował. Złoty promien pofrunał i owinał sie wokół williama niczym lasso.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:26, 20 Lip 2011    Temat postu:

- ah Victorze..postaraj się bardziej..Anna patrzy..- mruknął. Nagle ogniste lasso zamieniło się w sople lodu i rozpadło na kilkanaście części. William westchnął i pobiegł truchtem w stronę Victora, po chwili zaczął go obrążać co raz szybciej i szybciej aż w końcu zobaczenie go graniczyło z cudem w tej chwili w stronę Victora z różnych stron zaczęły lecieć zaklęcia. Nie które dosięgały go a inne Victor z powodzeniem odbijał

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:33, 20 Lip 2011    Temat postu:

Victor uśmiechnał się i odbijał zaklęcia, przynajmniej wiekszośc. w końcu udało mu sie spoza tej nawałnicy machnał różdzka i potezny wiatr odrzucił wszystko dookoła niegom wliczając Williama. Jednak widzac, że william nie uderzył o ziemie, a zamortyzował zaklęcie szurajac stopami po piasku i stając, victor poczuł fale gniewu, lecz starał sie uspokoic. Potem obrócil różdzke w palcach i znienacka strzelil kaskada oszalamiaczy w williama. nastepnie wykonał jakis skomplikowany ruch różdzka, a William zapadł sie w piasku po uda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:38, 20 Lip 2011    Temat postu:

- sprytnie Vicuś..- uwolnił się po dłuższej chwili machnął różdżką na wodę z której uformował się dość duży strumień o kształcie węża, owinął się w okół Victora i uniósł go nad ziemię. Will machnął jeszcze raz różdżką a woda zamieniła się w lód. Victor znalazł się w czymś na kształt lodwoej klatki

Bellatriks obserwowała wszystko z kolan Jamesa, Anna uśmiechała się widząc że dobrze się bawią. Lucjusz, Narcyza i scarlett wymieniali uwagi między sobą a Suniv podeszła do Alexa i Valeriana
- są na prawdę dobzi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:45, 20 Lip 2011    Temat postu:

alex usmiechnał sie:- victor trenował zaklecia dzien i noc.... po Twoich zajeciach również...-spojrzał na nia.
Valerian przygladał sie. W końcu szepnał:- Tak... ale jest zly... musi sie skoncentrowac.

Victor będac w klatce zrobił mały ruch rożdzka i po chwili lód wokól niego rozprysł sie na tysiące kawałków. Victor stanał na nogach i machnał różdzka w kierunku Williama. Piasek uformował się wokół wampira i przybral forme dłoni, która złapała go i trzymała w miejscu. Victor nastepnie wykonał dwa krotkie ruchy i woda wystrzeliła z morza formując kształt feniksa, który podleciał smagajac wodnymi skrzydłami williama.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:52, 20 Lip 2011    Temat postu:

Wodny Feniks Victora spotkał się z ognistym smokiem Williama.

Za kilka godzin miało zejść słońce

Bellatriks stanęła między nimi z wyciągniętymi rękoma
- dwóch braci, dwóch tak samo dobrych choć wierzę że macie więcej w zanadrzu niż to co pokazaliście jestem dumna z takich wnuków.- wyciągnęła ręce do obojga

Suniv klasnęła i ucałowała Alexa w policzek - są idealni..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:57, 20 Lip 2011    Temat postu:

alex odparł:- Tak...to prawda......
Victor opuscił rozdzke i feniks rozpadł się na mały deszcz, który skropił pole walki. spojrzał na williama i usmiechnał sie lekko. Podszedł do bellatriks spokojnie.

Jaosn mruknął:- wielkie rzeczy... tez tak potrafie.....
James spojrzał na reszte:- więc? teraz może ja z córcia?-spytał.
Bella spojrzala na ojca i kiwnela głowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:00, 20 Lip 2011    Temat postu:

Bella ucałowała Victora i Williama w czoło. - świetna robota panowie..- uśmiechnęła się zniewalająco.

Do Victora podbiegła Anna i rzuciła mu się na szyję.
- byłeś wspaniały..

William westchnął i usiadł na balustradzie jednego z domków bawiąc się różdżką. Uśmiechnął się do Victora i wbił wzrok w horyzont.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:09, 20 Lip 2011    Temat postu:

Victor usmiechnał sie szeroko:- dzieki...-po czym przytulił ja mocno i ucałował.
Alex spojrzał na to widowisko i zerknał na Suniv:- Wspaniałych mamy synów.....
Valerian zaklaskał:- cisza! Kolejny pojedynek......
James stanał na środku kregu.
Bella wystapiła naprzeciwko niego. Wycelowała rózdzke i krzykneła:- dretwota!-posyłajac szkarłatny grot w kierunku ojca. james szybkim ruchem odbił go i machnał rózzka, a belle odrzuciło do tyłu.
Dziewcyzna podniosła sie i wykonała skomplikowany ruch różdzka, szepczac:- suna protego!- i podniosła sie ściana z piasku pochłaniajac zaklęcie. james przechylił głowe i wystrzelił zaklęciem tak szybko, ze Bella nie zdazyła zareagowac i poderwało ja do góry za obie nogi. Zasłoniła sie i wycelowała rózzka, a jamesa odrzuciło do tyłu, a gdy opadła na piasek, strzeliłą zakleciem w tym samym czasie co james i dwa promienie zderzyły sie w połowie drogi. Ojciec i córka trwali tak, przez jakiś czas, a potem james machnał różdzka, i błyskawica odskoczyła od tych promieni i musneła policzek belli, na którym pojawiła sie czerwona pręga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:18, 20 Lip 2011    Temat postu:

- James..zostaw córcie w spokoju..- mruknęła Bellatriks, stanęła za Bellą, chwyciła za jej rękę i wykonała szybki ruch różdżką prowadząc ręką dziewczyny po czym Jamesa odrzuciło do tyłu i wpadł w górę piasku który oblepił go. Bella czmychnęła za Valeriana widząc wzrok JAmesa
- powalczę z Tobą jeśli chcesz,,- uśmiechnęła się do Valeriana


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:23, 20 Lip 2011    Temat postu:

valerian odmruknał:- jak chcesz...-spojrzał na nia:- wex czjas różdzke....
bella spojrzała na ojca szczerzac zeby.
james podniósł sie rozsypujac piasek i wykonując ten sam ruch, co charlotte wystrzelił promieniem wody, który uformował sie w dłon. Ppochnał Belle do tyłu i pomknał w strone bellatriks, dajac jej mokrego klapsa w tyłek. james zasmiał sie pod nosem.Bella zrobiła okrezny ruch różdzka i mrukneła:- levicorpus-jednak james odbił to zaklęcie. Potem wycelował i mruknał:- Immobilus!- i bella zamarła niczym posąg, chwiejąc sie niczym w błogostanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:26, 20 Lip 2011    Temat postu:

- Lucjuszku..- Bella pomknęła w stronę szwagra a ten zanim zdążyła poprosić wystawił rękę z laską jednocześnie całując się z żoną.

Bella prawie pisnęła uradowana i stanęła obok Valeriana poruszając zabawnie brwiami i czekając na ich kolej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Karaiby / Jedna z Wysp Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 35, 36, 37  Następny
Strona 16 z 37

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin