www.starozytnyhogwart.fora.pl

Alex Howlett · Wysłany: Czw 23:16, 24 Mar 2011 Temat postu:

---------------------------------------------------------------------------
Victor wniósł Anne na rekach do sypialni. Położył ja na łózku i przykrył kołdrą. Usiadł obok niej i gładził ja po czole. Rekawy miał podwiniete, gdyby potrzebowała troche krwi.

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Czw 23:19, 24 Mar 2011 Temat postu:

- gdzie moje dziecko? - wyszeptała nagle

Alex Howlett · Wysłany: Czw 23:23, 24 Mar 2011 Temat postu:

-zaraz Bellatriks je przyniesie...jest sliczna...-odparł Victor i na ubranie anny pociekły łzy szczescia. Victor był szczęsliwy.

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Czw 23:26, 24 Mar 2011 Temat postu:

- nie becz..- mruknęła złośliwie wampirzyca - myślisz że ta kobieta ją zaakceptuje.?..Daphne jest nie magiczna..tak jak ja..- spojrzała na niego

Alex Howlett · Wysłany: Czw 23:32, 24 Mar 2011 Temat postu:

-Skad to mozesz wiedziec, czy ona nie jest magiczna? dowiemy sie w odpowiednim czasie...-odparł Victor:- to źle, ze placze ze szcześcia? Cudowny syn, cudowna zona, teraz cdowna córka...

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Czw 23:35, 24 Mar 2011 Temat postu:

- Suniv mi powiedziała..mam nadzieję że nikt jej nie odtrąci..- posmutniała

Po chwili rozległo się pukanie do drzwi.

Alex Howlett · Wysłany: Czw 23:44, 24 Mar 2011 Temat postu:

Victor ucałowal ja w policzek:- na pewno nie...... prosze!-krzyknał do drzwi. Po chwili powiedział do anny:- Jesli jestes słaba, wypij ze mnie troche, wzmocnisz sie...

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Pią 19:11, 25 Mar 2011 Temat postu:

- nie nasycisz mojego pragnienia..- westchnęła

Do sypialni weszła Bellatriks ze śpiącą Daphne na rękach
- gdzie mam ją położyć?

Anna wyciągnęła do niej ręce, a Bella staranie ułożyła dziecko w jej ramionach
- jest śliczna..gratuluję..- Bellatriks uśmiechnęła się do Scarlett

Anna spojrzała błagalnie na Victora

Alex Howlett · Wysłany: Pią 19:43, 25 Mar 2011 Temat postu:

Victor uśmiechnał się:- O co chodzi kochanie?-po czym pzyjrzał sie córce i pogłaskał ja po główce.

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Pią 20:01, 25 Mar 2011 Temat postu:

- o nic..- syknęła zniecierpliwiona - Bella muszę Ci coś powiedzieć..- zaczęła Anna

- co takiego? -spytała Bellatriks siadając na brzegu łóżka

Alex Howlett · Wysłany: Pią 20:05, 25 Mar 2011 Temat postu:

Victor spojrzał na zone i potem na Bellatriks:- No tak..-po czym pochylił sie nad córka z usmiechem roczulenia.

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Pią 20:54, 25 Mar 2011 Temat postu:

- jesteśmy prawie pewni że Daphne nie ma żadnych zdolności magicznych..- westchnęła i spojrzała się na nią

Bellatriks poruszyła się niespokojnie
- prawie robi różnicę..nie masz pewności więc nie masz o czym mówić..- odpowiedziała krótko i wyszłą

- jak mam to rozumieć? - Anna spojrzała na niego

Alex Howlett · Wysłany: Pią 20:56, 25 Mar 2011 Temat postu:

Victor westchnał:- No, to dla Belli nowość.... nigdy tak sie nie zdarzyło... podejrzewam, ze na pewno będzie ja kochac i ja zaakceptuje, tylko to po prostu cs nowego...-pogładzil Annę po glowie:- Nie przejmuj sie tym...

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Pią 21:11, 25 Mar 2011 Temat postu:

- nie wiem..wyczułam w niej zwątpienie..ale i troskę..

Alex Howlett · Wysłany: Pią 21:22, 25 Mar 2011 Temat postu:

- W kazdym razie, uważam, ze nic strasznego sie nie stanie....