www.starozytnyhogwart.fora.pl

Lavinia van Datt

-Nie na twarzy..w umyśle..

Morfin Karkarow · Gość

- Ej! - powiedział oburzony - To mój umysł - przypomniał akcentując słowo mój

Lavinia van Datt

Uśmiechnęła się słodko.
-Nie zajrzałam bezpośrednio do Twojego umysłu..sama aura wystarczyła..

Morfin Karkarow · Gość

Zmrużył oczy patrząc na nią - To dobrze.

Lavinia van Datt

-Już myślałam, że się na mnie rzucisz. Ale to chyba nie byłoby zbyt rozsądne..

Morfin Karkarow · Gość

- Rozważałem taką możliwość, jednak z chęcią pożyję jeszcze.

Lavinia van Datt

-Jakbyś zmienił zdanie, to zawsze służę pomocą..

Morfin Karkarow · Gość

- Tak.. jak zmienię zdanie zgłoszę się na pewno - znalazł odpowiednią stronę - Myślisz że się obrażą jak wyrwę jedną stronę?

Lavinia van Datt

-Jak dostaną się tu wilkołaki, to wyrwą więcej niż jedną stronę, więc to chyba nie problem..

Morfin Karkarow · Gość

- Wolałem się upewnić - powiedział wyrywając stronę i chowając ją do kieszeni - Zawsze mogłaś okazać się miłośniczką książek.

Alister Fox

Na regale nad ich głowami pojawił się Alister:-Wiesz, wampirzyco... zaglądanie do ludzkich umysłów, naprawdę... moze zostawisz to mnichom z Shaolin albo bardziej doświadczonym?
Odwrócił głowę o Morfina:
-A Ty, koleś, wiesz.... nie uważasz, że jest wojna, i wszelkie niesnaski, moga odejśc na plan dalszy?

Morfin Karkarow · Gość

- Ej, koleś nie nauczyli że podsłuchiwanie nie jest w cenie?

Lavinia van Datt

Lavinia syknęła.
-Uważaj na słowa..-stanęła tuż za nim.

Alister Fox

Wtym momencie Alister przed lavinią rozprysł się na bańki mydlane. Głos Alistera odezwał się w ich głowach:-Jesli chodzi o podsłuchiwanie, to sorry, ale byłem w trakcie czynności zwanej projekcją astralną... i trochę za bardzo sie rozszerzyłem.. a i... cóz.. pudło..

Lavinia van Datt

Wybuchnęła pustym śmiechem.
-Tacy ludzie mnie rozśmieszają..Myślą, że są kimś..