Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pagoda za Domem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Alpy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:08, 19 Lut 2012    Temat postu:

Marcus spojrzał podejrzliwie na rodziców
- a w zamian oczekujecie czego?

- na prawdę myślicie że osobny pokój ich powstrzyma..? - mruknęła Victorowi Bella do ucha sugestywnie i oddaliła się z Jamesem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:13, 19 Lut 2012    Temat postu:

James popijał szampana ze spokojem, rpzyglądajac się bellatriks:- Czego sobie zyczysz w Nowym Roku, co?-spytał z usmiechem.

Victor puscił oczko do Marcusa i odparł:- Namyslimy sie z mama jeszcze..prawda kkochanie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:17, 19 Lut 2012    Temat postu:

- myślałam że decyzja już podjęta..- Anna spojrzała na męża uważnie

- dużo zabawy..- mruknęła Bella do Jamesa - i będziemy mieli okazję to z iścić bo moja siostra ze swoim szanownym małżonkiem wyprawiają bal karnawałowy..maskowy w dodatku..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:20, 19 Lut 2012    Temat postu:

-I mam nadzieje, zę bede Ci mógł towarzyszyc jako pełnoprawny małzonek...-spojrzał na nią:- Mnie sie nie wstydzisz, rpawda?-usmiechnał się z rozbawieniem.

Victor odparł:- Tak.... juz podjęta.... ale skoro marcus chce negocjacji...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:31, 19 Lut 2012    Temat postu:

- Victor..- Anna zwróciła mu uwagę - nie mniej jednak synku cieszę się że jesteś..- ucałowała syna w czoło rozbawiona

- hmm..myślę że tak..poznasz naszych znajomych..to będzie dla Ciebie wspaniałe wydarzenie..będzie tam też Rudolph..i z tego co słyszałam to nie sam..- nalała sobie ognistej - nie wiem więc jak się zachowam..sam rozumiesz..nigdy nie znalazłam się w takiej sytuacji

- zawsze musi być ten pierwszy raz Bella..- westchnął Rudolph stając przed nią

- może..ale mimo wszystko wolałabym poznać ją wcześniej..- spojrzała na byłego męża

- nie martw się Bello..nikt nie będzie drugą Panią Lestrange..nie zabiorę Ci ani nazwiska ani pieniędzy..- spojrzał na nią rozbawiony

Bella odwzajemniła uśmiech i pozwoliła ucałować się w rękę

- cieszę się niezmiernie...jednak mógłbyś wpaść z nią na kawę..- zakończyła krótką wymianę zdań i zostawiła obu panów

Rudolph zaśmiał się po jej odejściu i nalał sobie kieliszek elfiej krwi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:38, 19 Lut 2012    Temat postu:

James westchnał i nalał sobie Ognistej. Reka mu drgnęła, gdy usłyszał "Panią lestrange". Mimo wszystko zabolaóo go, ze bellatriks nie wzięła jego nazwiska. Przyglądał się malfoyom i Rudolphowi od dłuższego czasu...moze rzeczywiście Howlettowie są klase niżej? jesli nie więcej.... Pełen takich przemysleń spojrzał na Rudolpha z uśmiechem, który wcisnał sobie na usta:- Więc... jak nazywa się twoja nowa wybranka?

Victor spojrzał na Anne i rozesmiał się:- Wiem wiem.... spokojnie, Marcus....-potem spojrzał na Annę i spytał:- Jakieś postanowienia na Nowy Rok? Coś chcesz nowego osiagnąć?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:44, 19 Lut 2012    Temat postu:

- później będę się nad tym zastanawiać..- westchnęła Anna zamyślona

- Selena...ale nie nazwałbym jej moją wybranką..- westchnął


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:49, 19 Lut 2012    Temat postu:

Victor przyjrzał sie jej :- nad czym tak dumasz?-spytał:- Wszystko ok?

James spojrzał na niego:- To jak? przymosowe wejscie w społeczeństwo? Rudolph, daj spokój...spodobała Ci się, inaczej nic by nie było...-usmiechnał się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:12, 19 Lut 2012    Temat postu:

- nie mówię że nie spodobała..ale na żonę się nie nadaje..i wątpię by kiedyś przeszło mi to przez myśl..czarodziejskie rody muszą uważać kogo wpuszczają do rodziny..to nie jest tak...hmm..hop siup..- spojrzał na niego rozbawiony - po za tym...nie chcę mieć żony..miałem jedną..i to mi wystarczy na..bardzo długo..gdybym jednak kiedyś zmienił zdanie to mam na to dużo czasu James...pokażę się w towarzystwie z jakąś białogłową bo wszyscy tego oczekują..muszą mieć o czym plotkować prawda?..inaczej nie byli by sobą..


- wiesz..tak o wszystkim i o niczym..- westchnęła Anna i uśmiechnęła się widząc Marcusa z bratem Suniv - może ten jakoś na niego wpłynie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:15, 19 Lut 2012    Temat postu:

-Ach tak...zapomniałem...-westchnał James:- Ludzie i plotki... musza mieć temat..... sam się zastanawiam...... Demeter porzuciła moje nazwisko... może mam przyjac, ze wchłonęliście Howlettów z mojej strony?-spojrzał na niego żartobliwie, chociaż drgnał niespokojnie:- Zreszta... fakt..towarzystwo musi miec o czym mówic... jednakze trzeba umieć też ich odciągnąć od plotek na twój temat...

Victor spojrzał na Annę:- tak... Anna... moglibyśmy czesciej..no wiesz..rozmawiać między innymi?-spytał ją.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:23, 19 Lut 2012    Temat postu:

- o co chodzi Ci teraz? - Anna spojrzała na męża badawczo


- o ile wiem..Bellatriks w ministerstwie zapisała Vivianne..pod twoim nazwiskiem..- przypomniał - a wiesz..jest już jedna Bella Howlett..a nasza Bellatriks..wybacz mi za użycie tego słowa..lubi by ją kojarzono..i chce by ludzie wiedzieli z kim rozmawiają..to nazwisko przyległo do niej tak samo jak czarne loki..- starał się znaleźć zabawne porównanie - ale jeśli to gryzie Ciebie to z nią o tym porozmawiaj..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:27, 19 Lut 2012    Temat postu:

james westchnał:- Nie..-machnał ręka i westchnał:- Po prostu.... nie będe takiej pierdoły poruszał...-uśmiechnal się przepraszajaco:- Nie wiedziałem, ze zapisała Vivianne jako Howlettówne....-podrapał się po gółowie i upił troche whisky:- Nie chcę znowu robić problemów....

Victor spojrzał na nią:- ja... zmieniłem godziny rpacy i będe dużo więcej czasu spędzał z wami.. ale.... ja... kurcze, nie chciałbym miec kolejnych spiec rpzez brak zrozumienia... wiem,z e wampiry czuja inaczej.. ale...chciałbym troche zrozumieć jak...-wyjasnił rozkładajac rece:- jestesmy ze soba długo.... a ja... czasem..czuję się jak kretyn, nie rozumiejąc czasem własnej zony..więc pomóz mi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:32, 19 Lut 2012    Temat postu:

- dobrze tylko..- Annie przerwał potężny huk. Wszyscy zamarli rozglądając się do o koła. Muzyka przycichła.

Po środku pagody stała Vivianne z różdżką w ręce, a nad nią dało się zauważyć ogromną wyrwę w dachu. Oderwane deski natomiast lewitowały w powietrzu.

Nie opodal stała Bellatriks z wyciągniętą ręką ku górze i powstrzymywała deski przed zasypaniem połowy gości. Córce posłała lekko nerwowy uśmiech.

Cisze przerwał nerwowy śmiech Narcyzy. Jedna z desek zawisła praktycznie nad jej głową


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:36, 19 Lut 2012    Temat postu:

James spojrzał na Vivianne:- Aha...-mruknał krótko i w momencie chwycił różdzke, lekko zabierajac ją córce:- Kochanie..-szepnał Jeszcze nad tym porpacujemy.... to chyba twoje..-rzucił różdżke Bellatriks, a sam wycelował swoja w sufit, ale rozległ się błysk i deski oraz wyrwa poskładały się same, i nie było sladu. Hwoard schował swoją rózdzkę do laski z usmiechem zadowolenia.

Victor spojrzał na Annę:- Tylko?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:39, 19 Lut 2012    Temat postu:

- Suniv chce bym zaczęła prace w Ambasadzie..- spojrzała na niego z lekkim uśmiechem

Bellatriks westchnęła i nalała sobie ognistej po czym wypiła wszystko od razu i oparła się o ścianę.

Vivianne oblała się rumieńcem i usiadła zasmucona na jednej z puf.

Narcyza opadła na poduszki zdenerwowana i leżała tak przez dobre kilka minut.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Alpy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15, 16  Następny
Strona 14 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin