 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:14, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- A to dlaczego? i tak jestem starszy od Ciebie...-powiedział ze śmiechem.
Anastazja wybuchneła perlistym smiechem:- naprawdę? Uroczo... ale chyba nie jak był dzieckiem.... w kazdym razie...ciesze sie, ze mogłam was wszystkich ejszcze raz zobaczyc... Tak, Ciebie tez Bella...-puściła oczko Bellatriks:- Prosze...dogadujcie się lepiej, co? Chciałabym jeszcze zobaczyc wnuków.. z kim ułożyli sobie zycie...-westchnęła z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja, Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:23, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- hmm..to pójdę po nich..- zaoferowała się Suniv - bez obaw zdąże..- uśmiechnęła się do wszytskich
- twój syn Anastazjo uczył mnie pływać nawet - podtrzymała rozmowę Narcyza
- no wyobrażasz to sobie?- Bella spojrzała rozbawiona na Howarda - tatuńciu
Po jakiś 5 minutach drzwi otworzyła Suniv i jak na komedę weszli za nią inni.
William z Bellą , Victor z Anną, Scarlett szła za Jasonem i Evelynn. Na samym końcu wszedł Gabriel rozbawiony tą całą maskaradą i stanął pod ścianą obserwując podekscytowanie Anastazji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:31, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Anastazja stała usmiechnięta, a oczy az jej błyszczały:- Więc moi wnukowie i wnuczki.....-podleciała do Victora i Anny:- Wiem o wszystkim jesli chdozi o wasze małżeństwo... i jestem dumna, ze Victor ma tak wspaniała zonę....-spojrzała na Anne z ciepłym uśmiechem. Przeniosla wzrok na Evelynn:- Howlettówna z charakteru i wyglądu.... piekna dziewczyna z Ciebie, Eve... ale nie wiem, czy dorbze robisz porywajac się na tego starego wilka...-rzuciła złossliwie do gabriela po czym dodała:- Myslę, ze rodzina powinna w Ciebie wierzyc.....
-Babciu..-zwrócił się Victor:- Skad wiesz o mnie i o Annie?
-Skąd?-spytała z usmiechem:- bardzo proste...Ciotka Anny była moją bliska rpzyjaciółka... Howard nie aprobował tego.. ale to był jego punkt widzenia..
Howard wbrew sobie zaczerwienił się ze wstydu:- Tak.... Karina była moja serdeczna rpzyjaciółka...-usmiechneła się:- I widze, zę rodzina kwitła.... jesteś tak piekna, jak myslałam...-skłoniła lekko głowę.
Potem podeszła do Belli i Williama:- A no to ciekawe...dzieci dwóch braci.... no no....-próbowała zrobic ruch, jakby czochrała włosy Williamowi:- Zawadiaka.... widać geny i matki i ojca....-usmiechnęła się:- Ze strony Alexa nie wszystkie dobre.. ale mimo wszystko....... przystojny z Ciebie wampir.... Bella?-przyjrzała się Belli:- Bellatriks? Skad pomysł na takie.... urocze imię?-spojrzała na dziewczynę:-Hmm... widac czemu, masz coś w sobie....-przejechała mglista dłonia po policzku dziewczyny:- Będziesz słabsza niż Vivianne.. ale charakterek... Will, trzymaj ją przy sobie i nie puszczaj..-rzuciła do wnuka. Potem pdoeszła do Scarlett i jasona:- jason...zmieniłes się....-przyjrzała mu sie uwaznie:- Na epwno nie wyglądasz na takiego gbura i samotnika, co kiedyś.... ale to Twoja załśuga...-rzuciła w stronę Scarlett. Spojrzała wnikliwie w oczy dzioewczyna, która mogła usłyszeć w swojej głowie:"Nie martw sie. Naprawicie wszystko i będziecie lepszą rodzina niz kiedykolwiek."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:42, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- brakuje jeszcze najmłodszych..- westchnęła Suniv - ale poznasz ich następnym razem - obiecała Anastazji - całkiem ich sporo..- właściwie mogłabym ukraść na chwilę jedno gdybyś chciała..- westchnęła wpatrując się w nią rozbawiona
Gabriel śmiał się cicho. Eve również wyglądała na rozbawioną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:46, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Anastazja spojrzała po wszystkich:- heh... na mnie chyba już czas...-uśmiechnęła się smutno:- Ale moze jeszcze kiedys się zoabczymy... tymczasem dbajcie o siebie nawzajem, dobrze?-mrugnęła do scarlett, a potem do bellatriks:- Wasze kłotnie słychac az u nas...-zasmiała się perliście i zwróciła do Howarda:- Howard... wybacz, ale..
-Rozumiem... odpoczywaj za nas wszystkich...-rzucił z uśmiechem przez łzy.
Anastazja spojrzała na Suniv:- My się jeszcze zobaczymy.... Co do reszty... trzymajcie sie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:49, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Bella pomachała jej, a kiedy w pomieszczeniu znów było ciemno kazała się rozejść towarzystwu.
Kiedy większość wyszła zapaliła znów papierosa i usiadła pod ścianą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:54, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Howard stał przezchwile, po czym łzy wypłyneły mu z oczu, gdy wychodził. Uśmiechał sie jednak do siebie. Spojrzał na Bellatriks:- Widzisz? Mówiłem, zę sie polubicie..-starał sie uśmiechnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:03, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- nie wydaję mi się żebyśmy wielce się polubiły - wyszeptała Bella - gdzie idziesz?..zostań ze mną Howardzie - poprosiła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:04, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Howard westchnął i wyciągnał cygaro:- Dorbze...-zamknał drzwi i zapalił cygaro. Wypuścił dym i usiadł obok Bellatriks:- Ona Cię polubiła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:08, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- ona wszystkich tak na prawdę lubi..- powiedziała w końcu Bella - nie martw się..Suniv coś wymyśli i obie wrócą tutaj niedługo na kilka dni..- przytuliła się do Howarda - ja widzę jak za nią tęsknisz..mnie nie oszukasz..- wyszeptała.
Nagle rozległo się pukanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:10, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Howard rpzytulił bellatriks:- Wiesz... ciesze się, zę jesteś moją synowa.... i cieszę sie, ze mam dzięki Tobie tak wspaniałą wnuczkę jak Vivianne... kto tam?-spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:13, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- krasnoludek..- mruknął Lucjusz rozbawiony, a po chwili już siedział obok nich - to co zaczynamy imprezkę?..może ulokujemy się tutaj co? - zaproponował rozbawiony
Bella zaśmiała się i spojrzała na Howarda - miło mi..ale Vivianne jest i będzie ostatnia..nigdy więcej..żadnych dzieci..- zapowiedziała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:22, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Howard uśmiechnał się:- W porzadku... nie, ale mozemy zaczac tutaj...potem rpzenieśc sie do saloniku, co Wy na to?-spojrzał na Lucjusza. Po chwili pojawił się james:- Nie rpzeszkadzam, co?-wyciągnał trzy duże butelki whisky.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:24, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- nie oczywiście że nie..- spojrzała na niego rozbawiona Bella odbierając mu jedną z butelek - przeleć się kotuś że zaczynamy tutaj..- mruknęła
Lucjusz zaśmiał się widząc jej poczynania i uśmiechnął się do żony, która postanowiła do niego dołączyć. Narcyza podeszła do zgromadzonych i usiadła obok Lucjusza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:26, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
james westchnał:- Myslę, zę wiedza...-po czym usiadł obok Bellatriks, otwierajac swoja butelke i upijajac porzadnego łyka.
Howard objał Lucjusza i bellatriks po czym wypuścił dym z ust:- Ahh.... Sylwester...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|