 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:48, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- lepiej zajmij się własnym ego..Alex.. a moja żona lubi grać nieczysto..jeszcze jej nie znasz..Bellatriks po prostu odetnie Ci głowę..a twoja ciotka..napoi Cię trucizną która będzie rozchodziła Cię dniami po całym ciele i w końcu zabije
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:50, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Ciekawe.... ale doskonale wiem, jakich ruchów użyja...-usmiechnał się:- Co nie znaczy, że będe sie puszył....-zaraz dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:53, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- jeszcze wiele musisz się nauczyć Alex..o kobietach szczególnie..- poklepał go po ramieniu i wszedł do środka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:56, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Alex odetchnał i rozgłądał sie po górach, gdy nagle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumunia Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:05, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Na taras weszła Evelynn tak jak poprzednio z kubkiem czekolady - przeszkadzam tato? - spytała podchodząc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:26, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Nie, skądże...-odparł Alex wyrwany z zamysleń. Usmiechnał się na widok córki:- Wszystko ok?-spytał i wskazał zachęcająco miejsce obok siebie na tarasie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumunia Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:57, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- tak..- uśmiechnęła się lekko i podeszła bliżej - ślicznie tutaj..właściwie czyj to był pomysł by tu przyjechać? - spytała zaciekawiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:09, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Własciwie to Suniv i mój...-odparł po chwili Alex:- stwierdziliśmy, ze trzeba..zmienic klimat na chłodniejszy...-przyznał po chwili. Podszedł i rpzytulił córke do siebie.:- Steskniłem się za własną córka, wiesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumunia Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:15, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- acha..- mruknęła ostrożnie Eve. Raczej nie była przyzwyczajona do tego że ojciec ją przytula. Czując się nie swojo zręsznie oswobodziła się z uścisku i dla niepoznaki poprawiła szal. - no cóż..raczej rzadko się widujemy..- przyznała i upiła łyk czekolady przymykając oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:20, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Alex spojrzał na córke z lekkim smutkiem i odezwał się bardziej rzeczowym tonem:- Miło, ze postanowiłaś do nas dołączyc....-po czym wyrzucił niedopałek cygara:- Bella tez sie ucieszyła, ze wpadniesz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumunia Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:26, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- hmm..chyba nie miałabym nic lepszego do roboty - przyznała - wiesz..jak to jest...w związkach - dodała mimochodem - różnie bywa..tak Bella, zmieniła się, tętni życiem..są z Williamem dobraną parą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:28, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Taak.... rozmawiałem z nim ostatnio.... naprawde mu zależy i chce ją chronić..-przyznał Alex:- Victor równiez....mało brakowało, straciłbym syna....-powiedział ciszej:- na szczęście wszyscy mają się dobrze i możemy spokojnie sie bawić.....-zerknał na córke by sprawdzic, jaką reakcje wywoła to zdanie, po czym odwrócił wzrok w stronę gór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumunia Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:38, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- znaczy ja sobie pospaceruje i przyjdę do was o 12 by powitać nowy rok..nie mam ochoty na zabawy..- westchnęła i zajęła się swoją czekoladą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:39, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Aha...-odparł Alex:- Jesli będziesz chciała pogadac... wiesz, gdzie mnie znaleźc...-dodał po chwili z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumunia Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:44, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- jesteś chyba 10 osobą która dzisiaj mi to mówi..jak będę chciała porozmawiać to sama przyjdę..- odpowiedziała z dystansem
- no witajcie droga rodzinko..- mruknęła Suniv pojawiając się na tarasie - co to za smętna mina? - spytała córki
- a nic..jestem zmęczona..to wszytsko...i nie mam ochoty na ten cały cyrk..i celebrowanie tego dnia..- dodała - wypiję czekoladę i pójdę się przejść - westchnęła i ruszyła w stronę salonu
Suniv odprowadziła ją wzrokiem i spojrzała pytająco na Alexa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|