www.starozytnyhogwart.fora.pl

Alex Howlett

james wyszedł z namiotu. wrócił po jakims czasie:- wymoglełem na nim, ze nic nie zrobi... jak zrobi, będe wiedział...-usmiechnął się i znów wział bellatriks na kolana.
howard usmiechnał sie do suniv:- No to zgoda... niech będzie...-zerknał na nia nieco uwazniej:- Kiedy chcesz to zrobic?

Victor zlapał scarlett:- wszystko w porzadku?-spytał spoglądajac na nia uwaznie:- co się dzieje? chyba za dużo wypiłaś...-mruknął cicho.

Bellatriks Lestrange

- ja zawsze...za dużo piję..- westchnęła przytulając się do niego - tak czy inaczej..cieszę się ze nie straciliśmy kontaktu i oboje mamy kogoś kto na prawdę nas kocha..- westchnęła i uśmiechnęła się

- jak najszybciej..- uśmiechnęła się do Howarda - będę musiała otworzyć twój grób Howardzie..

Alex Howlett

-I kogo oboje kochamy..prawda? czy moze chcesz mi cos powiedziec?-spytał ja z lekkim rozbawieniem stawiajac na nogach.

howard westchnał:- czy to musi byc profanacja? Ehh...rób co musisz...-powiedział:- Ale nie gadajcie mi juz o tym, ile straciłem i ile zyskacie, jak sie pojawie...bo sie wzrusze...-odparł ironicznie.

Bellatriks Lestrange

Suniv zaśmiała się

- może..- mruknęła do Victora

Alex Howlett

Victor spojrzał na nia zszokowany:- Scarlett.... przeciez kochasz jasona...-spojrzał na nią.

Howard pokrecił głowa:- I musze wracac, by was naprostowac, cp byście beze mnie zrobili...-usmiechnął się.

Bellatriks Lestrange

- a Ciebie bardzo lubię - uśmiechnęła się rozbawiona

Alex Howlett

-Mam nadzieje, że tylko to...-westchał Victor;- chodx..usiądziesz sobie....-zaproponował.

Bellatriks Lestrange

- na rączki...- spojrzała na niego jak mała dziewczynka

Alex Howlett

Victor westchnął i wział ja na ręce:- zadowolona?-spytał.

Bellatriks Lestrange

- może..- uśmiechnęła się

Anna spojrzała na nich rozbawiona.

Alex Howlett

Victor westchnał i zaczał husiac Scarlett jak mała dziewczynkę.

Bellatriks Lestrange

Bella roześmiała sie widząc ich

Scarlett nie mogła się powstrzymać i zaczęła machać nogami

Alex Howlett

Victor spojrzał na nia i podrzucił ja do góry, po czym złapał. i tak pare razy.

Bellatriks Lestrange

Wszyscy bawili się w najlepsze oglądając ich poczynania

Alex Howlett

Victor posadzil scarlett na krzesle. Potem usiadł obok i nalał sobie wina:- dosyć zabawy, dziecciaczku...-mruknał do niej.

jason tymczasem wrócił z anną i wział scarlett na kolana.