www.starozytnyhogwart.fora.pl

Alex Howlett

James zasmiał sie:- Drapichrust...-mtuknął i ruszył do domku gospodarzy.

Bellatriks Lestrange

Eve usiadła obok Charlotty obierając ją sobie za następny cel

Alex Howlett

Victor obserwował siostre i zaczaił sie za nia znienacka. Podkradł sie do niej i gdy był tuz za nia szepnal jej do ucha:- Co Ty kombinujesz siostra?

Bellatriks Lestrange

- cicho...głupku - odciągnęła go ostrożnie by nie obudzić Charlotty - musi mieć jakieś otrzęsiny - wyszczerzyła się i przytuliła do niego mocno - tęskniłam..

Alex Howlett

-Ja też, siostra, ale ską nagle taki z Ciebie dowcipas?-spytał szeptem tuląc ją do siebie:- O jakich otrzesinach mowa?

Bellatriks Lestrange

- mam to po rodzicach..- oznajmiła - zobaczysz..- upewniła się że ojciec odzeszedł gdzieś z Valerianem, podeszła do brzegu wyciągając wcześniej różdżkę zza wstążki kapelusza i wymruczała coś wykonując koliste ruchy różdżką nad wodą i umknęła szybko po czym odepchnęła Victora w ostatniej chwili bo fala o wysokości ok 2 metrów zakryła leżak Charlotty

Alex Howlett

Charlott spojrzała w góre i krzyknęła. Fala zalała ja i jej leżak. Po chwili kobieta wstała i wypluła wodę:- Kto to zrobił?-spytała oburzona.

Victor parsknał smiechem tuląc Evelynn do siebie.

Bellatriks Lestrange

Eve wyszczerzyła się do Charlotty niewinnie

Alex Howlett

Charlotte wyciągneła rózdzke:- osz Ty mała.....- i z różdzki wystrzelił strumien wody trafiajac Eve w twarz.
Victor rozesmiał się na głos.

Bellatriks Lestrange

Po chwili zza strumienia wyskoczyła biała wilczyca i skoczyła na Charlotte, kiedy kobieta leżała na piasku wilk zaczął się o nią ocierać. po chwili cała czarownica pachniała zmokłym psem

Alex Howlett

Cherlotte wstała i warkneła:- O Ty...- i machnęła różdzka w strone morza. Fala zmiotła wilczyc ei rzuciła lekko na piasek.
Victor natomiast bawił sie w najlepsze oglądając.

Bellatriks Lestrange

Wilczyca podniosła się, stanęła na tylnich łapach wytrącając kobiecie różdżkę z ręki i liżąc ją po twarzy

Alex Howlett

charlotte pisneła:- przestań.......
Victor machnal różdżka i wilczyca upadła na plecy.

Bellatriks Lestrange

Po chwili na piasku leżała już Evelynn, podniosła się i spojrzała na Victora zirytowana - ktoś kazał Ci się wtrącać? - spytała ostro - prosiłam Cię o to?!

Alex Howlett

-Uspokój sie...-odparł Victor:- Juz dość...... obie przestańcie.......-spojrzał na Charlotte:- No....-schował różdzke i ruszył do skutera wodnego.