Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jezioro
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Malfoys Manor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:28, 20 Maj 2013    Temat postu:

Draco usiadł na kocu obok Liliany i przytulił ją do siebie
- wiesz tak sobie rozmawiałem z rodzicami i bardzo byśmy chcieli byś formalnie w końcu stała się częścią naszej rodziny, myślę, że nie powinniśmy zawracać Czarnemu Panu głowy, więc proponuję zrobić to podczas jego nieobecności..- westchnął w końcu

Suniv razem z Anastazją i Valerianem znaleźli sobie miejsce w cieniu, zaraz obok Liliany i Dracona. Panie od razu zajęły się rozmową, a Valerian obserwował Rosalie.


Sophie po namowach brata zrzuciła z siebie sukienkę i również weszła do jeziora.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:37, 20 Maj 2013    Temat postu:

Swoim zwyczajem oparła głowę na jego ramieniu.
-Wiesz, rozmawiałam z Anastazją i doszłyśmy do takiego samego wniosku. Trzeba korzystać, póki go nie ma. I tak pomyślałam, że nie chcę ogromnej uroczystości. Miałam już takie wesele, Ty zresztą też. Co powiesz na coś bardziej...kameralnego?-Spojrzała na niego z lekkim uśmiechem.

Tom szybko pozbył się swoich rzeczy i wszedł do jeziora. Woda była bardzo przyjemna. Zwłaszcza w tak upalny dzień, jak ten. Rosalie jak na razie podwinęła rękawy koszuli i wygrzewała się na słońcu. Zamknięcie oczu było dużym błędem, gdyż wykorzystał to William, który po cichu do nie podszedł, wziął na ręce tak jak była, z ubraniem, butami i okularami i nie zważając na jej krzyki i próby wyrwania się po prostu wrzucił do wody.
Rosalie natychmiast się z niej wynurzyła, co wyglądało naprawdę przekomicznie.
-Nienawidzę Cię.-Warknęła w stronę Williama, który praktycznie płakał ze śmiechu i opryskała go wodą. Potem wyszła z wody, by zdjąć z siebie mokre ubrania i już ze śmiechem dołączyła do reszty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:41, 20 Maj 2013    Temat postu:

- mi ten pomysł bardzo odpowiada..- zgodził się mężczyzna i założył okulary przeciw słoneczne - dobrze słyszeć, że im się podoba..- wskazał na bawiącą się młodzież

Sophie była właśnie berkiem. Pływała jakiś czas, aż w końcu złapała za kostkę Nate'a.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:45, 20 Maj 2013    Temat postu:

-Muszę się w takim razie pośpieszyć z wyborem sukni. Ciocia dostaje szału powoli.-Roześmiała się, z rozczuleniem patrząc na wygłupiające się dzieciaki.

Nathaniel na moment znalazł się pod wodą, a kiedy wynurzył się na powierzchnie krzyknął ze złą miną.-Kto to był?-Kiedy zobaczył śmiejącą się Sophie, momentalnie chlusnął w nią wodą, co sprawiło, że cała gromada zaczęła się pryskać, albo wzajemnie wciągać pod wodę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Liliana Malfoy dnia Pon 22:57, 20 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:07, 20 Maj 2013    Temat postu:

- Ty nie musisz robić nic..moja matka wszystkim się zajmie..ma wprawę..- uspokoił ją

Anastazja z Suniv najwyraźniej znalazły wspólny język. Valerian natomiast wspiął się na skałki, skąd miał lepszy widok na rodzinę.

Sophie natomiast zaczaiła się i wskoczyła Tomowi na plecy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:18, 20 Maj 2013    Temat postu:

-Już mnie o tym poinformowała. Powiedziała, że zajmie się i wystrojem i gośćmi i w ogóle wszystkim, jednak sukienki jej wybrać nie pozwolę.-Przymknęła lekko oczy.

Tom roześmiał się i obrócił ją tak, że znalazła się twarzą do niego. Potem pochylił się nad wodą na tyle mocno, że prawie znajdowała się pod jej taflą.-I co teraz?-Spytał z rozbawieniem.

Rosalie natomiast zanurzyła się do pasa w wodzie i patrzyła przed siebie. Czasem miała takie chwilę, że wpadała w głębokie zamyślenie. Tą chwilę wykorzystali tym razem chłopcy, którzy zręcznie ją podkosili i popchnęli pod wodę.
-Pożałujecie tego.-Syknęła dziewczyna, kiedy odzyskała równowagę. Na jej twarzy jednak gościł uśmiech. Pierwszego złapała Scorpiusa, złapała go wpół i odrzuciła od siebie, przez co wpadł z pluskiem do wody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:23, 21 Maj 2013    Temat postu:

Najbliższa godzina minęła wszystkim na dobrej zabawie. W końcu Sophie wyszła z wody i rozłożyła swój ręcznik na słońcu chcąc się wysuszyć.

Draco i Liliana cały czas siedzieli i rozmawiali o ślubie, Suniv i Anastazja natomiast wybrały się na spacer.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:27, 21 Maj 2013    Temat postu:

Rosalie podpłynęła do skałek, na które się wspięła. Były one bardzo ciepłe i ustawione w bardzo korzystnym miejscu. Rozłożyła się wygodnie na jednej z nich i przymknęła oczy. Tom i Will odeszli kawałek od grupki, żeby spokojnie sobie zapalić i przy okazji dokończyć sprzeczkę zawieszoną na czas zabawy w wodzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:33, 21 Maj 2013    Temat postu:

Nagle słońce zostało dziewczynie zasłonięte. Stanął nad nią rozbawiony Valerian
- dawno się nie widzieliśmy..właściwie to już zaczynałem usychać z tęsknoty..- wyszeptał jej do ucha. Na szczęście dziewczyna wybrała sobie takie miejsce, że trzeba było się bardzo mocno nagimnastykować by ich zlokalizować.


- lepiej się już czujesz? - spytał Draco Liliany. Ostatnio miewała gorsze dni, charakterystyczne dla pierwszego okresu ciąży.


Sophie rozłożyła się wygodnie na brzuchu i powróciła do lektury wcześniej zaczętej książki.

Chłopcy natychmiast cały czas wymyślali nowe zabawy w wodzie. I zanosiło się na to, że jeszcze trochę tam posiedzą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:47, 21 Maj 2013    Temat postu:

Rosalie przysłoniła oczy ręką i spojrzała na wampira.
-Staram się opalić, gdybyś nie widział.-Na jej twarzy pojawił się uroczy uśmiech.-Te dni bez ciebie były straszne.-Przytrzymała go w tej pozycji, podejmując jego gierkę.

-Dzisiaj jest dobrze. Spacer dobrze mi zrobił.-Zawsze łagodnie przechodziła ciąże, bez praktycznie żadnych dolegliwości. Ta jednak była zupełnie inna.

Thomas wyrzucił wypalonego peta i podszedł do Sophie, po czym położył się zaraz obok niej.-Nie nasmarować Ci plecków, albo czegoś?-Spytał, z wiele znaczącym uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:55, 21 Maj 2013    Temat postu:

- owszem..krem leży w torbie..- Sophie odparła rozbawiona nie odrywając wzroku od tekstu


Draco przyjrzał się Lilianie uważnie. W końcu uśmiechnął się do niej i pogłaskał ją po brzuchu - tak sobie myślę, że skoro po ciąży nie masz problemów z figurą..to może to nie ostatni nasz potomek..- westchnął pół żartem pół serio - w końcu na kogoś trzeba te pieniądze wydawać..- dodał rozbawiony


Valerian prawie wybuchnął śmiechem.
- ale z Ciebie kokietka..- westchnął specjalnie kładąc się obok niej - ciekawe, czy taka też będziesz jak z tej wysokości wrzucę Cię do wody..- dodał chwytając ją za nogę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:05, 21 Maj 2013    Temat postu:

Chłopak ochoczo wyciągnął krem z torby i zaczął dokładnie ją smarować. Siedział tyłem do zgromadzonych, więc nie widzieli, z jaką dokładnością smaruje jej pośladki i uda.

-No bo co tam piątka dzieci?-Omiotła wzrokiem rozsypaną po plaży zgraję. Tylko Rose nie mogła zlokalizować. Pewnie popłynęła gdzieś dalej.-Wiesz, całe życie przed nami, a ja na pewno nie jestem na nie. Ciocia i wuja zwariują.-Roześmiała się.

-Widzę, że masz potrzebę mojej bliskości.-Skomentowała jego położenie się przy niej. Kiedy złapał ją za nogę, odwróciła się przez ramię, by zmierzyć wysokość, a potem bezwiednie zacisnęła dłoń na jego ręce.-Myślę, że nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:09, 21 Maj 2013    Temat postu:

- przeciwnie..ucieszą się..poradzili sobie z tymi to poradzą z następnymi..- odpowiedział rozbawiony

Sophie miała wszędzie pełno łaskotek. W tłumieniu ich pomagała jej książka.


Valerian posłał jej zwycięskie spojrzenie po czym postanowił kontynuować grę - wiesz..nie wiem co mam ze sobą począć..- odparł wodząc palcem po jej nodze, a zaczął od kostki - moje łóżko bez Ciebie traci na wartości..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:15, 21 Maj 2013    Temat postu:

-Właśnie w tym sensie zwariują. Twój ojciec tak się o mnie martwi, że powoli robi się to zabawne.-Uśmiechnęła się z rozczuleniem.

Tom wcale nie próbował być delikatny pod tym względem. Specjalnie wręcz drażnił jej wrażliwe na łaskotki miejsca, za cel honoru stawiając sobie wyprowadzenie jej z równowagi.

Rosalie zawiedziona spuściła wzrok. Nie chciała, żeby znów miał nad nią jakąś władzę.-Gdybyś nie zauważył, zostawiłam swoje rzeczy u Ciebie...mogę wrócić nawet teraz.-Zadrżała pod wpływem chłodu jego dłoni na swojej rozpalonej skórze. Kontynuując grę, przejechała koniuszkami palców po jego policzku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:19, 21 Maj 2013    Temat postu:

- chętnie zobaczę, jak stajesz przed swoją matką i mówisz jej, że chcesz trochę jeszcze u mnie pomieszkać..- westchnął i zlekkością popchnął ją tak, że znalazła się pod nim - Rose..nie prowokuj mnie..- poprosił wpatrując się w jej oczy rozbawiony


Sophie w końcu nie wytrzymała i wybuchnęła głośnym śmiechem. Odwróciła się i trzepnęła Toma książką po głowie.

Draco zaśmiał się słysząc słowa Liliany - nie dziw się jak zacznie Ci parzyć jakieś ziółka lub pilnować tego co jesz..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Malfoys Manor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 9 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin