Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ogród
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 40, 41, 42  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Malfoys Manor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:40, 11 Gru 2011    Temat postu:

To ciekawe, jak dzieci potrafią się szybko dogadać. Obydwie już świata poza sobą nie widziały, a ich przepełniony szczęściem śmiech niósł się po całym ogrodzie.
-Pech na szczęście nie może trwać wiecznie.-Stwierdziła z cichą nadzieją w głosie.-Bardzo chętnie, jeśli takie jest Twoje życzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:44, 11 Gru 2011    Temat postu:

- teraz moje życzenie będzie dla Ciebie rozkazem Lilian? - spojrzał na nią rozbawiony - rozumiem że mam się nie przyzwyczajać..a nie powiem mogłoby byc miło - mruknął jej do ucha po czym jak gdyby nigdy nic powoli ruszył za dziewczynkami

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:51, 11 Gru 2011    Temat postu:

-Marzysz Malfoy.-Roześmiała się, chociaż faktycznie, to mogłoby być ciekawe. Z drugiej jednak strony Draco miał często niebezpieczne pomysły. Z uśmiechem na ustach ruszyła za nim.
-Rose, Eliz nie jest Wam zimno?-Zapytała dziewczynki, kulające się radośnie po śniegu.-Chodźcie już do domu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:04, 11 Gru 2011    Temat postu:

- weź nie przynudzaj..nic im nie będzie..- mruknął przyciągając ją do siebie i chowając się za rogiem - czyżby nadopiekuńcza mamusia? - uniósł brew ze złośliwym uśmiechem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:12, 11 Gru 2011    Temat postu:

-Ale..-Miała zamiar zaprotestować, kiedy poczuła szarpnięcie za rękę i znalazła się cudownie blisko Dracona.-Po prostu nie chcę, żeby się przeziębiła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:17, 11 Gru 2011    Temat postu:

- och błagam ciocia Cyzia da jej jakąś miksturkę i po sprawie..czego się martwisz..- odgarnął jej włosy z twarzy i przyjrzał jej się uważnie. Przyciągnął ją do siebie mocniej i pocałował delikatnie. Najpierw w usta później w nos i na końcu w czoło - chcę żebyś tu została..- wyszeptał wodząc palcem po lini jej brody a później po szyi - zobacz jesteśmy dorośli a dreszczyk emocji że ktoś może nas przyłapać..pozostał..- mruknął jej do ucha i całował w szyję

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:32, 11 Gru 2011    Temat postu:

Spiorunowała go wzrokiem, jednak nie powiedziała już nic na temat latania dziewczynek na mrozie. Nie zdążyłaby nawet, bo Draco zamknął jej usta pocałunkiem. Objęła go mocno, chcąc być jeszcze bliżej.
-Nigdzie się nie wybieram, Draco.-Szepnęła, nie chcąc psuć nastroju zbyt głośną mową. Bo ukrywanie się przed wzrokiem rodziców budowało niesamowity nastrój.
-Podoba mi się to, tym bardziej, że raczej Twoi rodzice nie byliby zachwyceni.-Mruknęła, gładząc go po blond włosach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:38, 11 Gru 2011    Temat postu:

- dlaczego tak sądzisz? - spytał zaciekawiony odsuwając ją delikatnie i ruszając za dziewczynkami

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:40, 11 Gru 2011    Temat postu:

-Nie jadłeś dzisiaj z nimi śniadania. Odniosłam po prostu takie wrażenie.-Wzruszyła ramionami i znów ruszyła za nim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:46, 11 Gru 2011    Temat postu:

- nie jadłem śniadania bo pojechałem po twoją córkę..- oznajmił - moi rodzice sami nie wiedzą czego chcą..ale masz rację..może lepiej zostawić do tak jak jest..Elizabeth! - krzyknął do córki

Dziewczynka jak tylko usłyszała krzyk ojca pobiegła w jego stronę
- za pół godziny przychodzi nauczycielka francuskiego..chyba nie chcesz się spóźnić?

Dziecko pokręciło głową i poszło grzecznie za ojcem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:50, 11 Gru 2011    Temat postu:

-Draco, jesteśmy dorośli. Nie chcę kierować się zdaniem rodziców. Tak jest mi dobrze. To nie jest moje zdanie, tylko ich.-Odpowiedziała, zanim przybiegła do nich Eliz, a za nią Rose.
-Pobiegnij szybko po Charlotte i też wracamy do domu. Później wyjdziemy na spacer.-Obiecała, kierując swoje kroki w stronę domu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:20, 04 Sie 2012    Temat postu:

__________________________________

Lucjusz spacerował z Lilianą po ogrodzie. Kiedy zaczęło się robić gorąco wybrał jedną z ławek w cieniu i spoczął tam ze swoją młodszą towarzyszką.
- podobnie jak Draco..chcemy być czuła się tu dobrze..jak w domu..jak czułaś się kiedyś..- powiedział w końcu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:31, 04 Sie 2012    Temat postu:

Na dworze niemal nie dało się oddychać. Sierpniowe, do tego południowe słońce grzało naprawdę mocno.
-Dawno się tak nie czułam. To miejsce zawsze było dla mnie domem, a widząc, że Nate i Rose się tu podoba, czuję się naprawdę dobrze.-Odpowiedziała po chwili ciszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:37, 04 Sie 2012    Temat postu:

- to dobrze..nawet nie wiesz jak mnie to cieszy..kiedy tu jesteś mój syn jest szczęśliwy, kiedy on jest szczęśliwy szczęśliwa jest moja żona..a kiedy ona jest szczęśliwa jestem szczęśliwy ja..więc zostań tutaj jak najdłużej - mruknął pół żartem pół serio - Liliano..wybacz, że to powiem, ale momentami mam wrażenie, że połknęłaś kij od miotły..gdzie jest twój humor, ironia, twoja spontaniczność..twój śmiech..i nie zrzucaj wszystkiego na wiek..bo sądząc po mojej szwagierce...nie ma to nic ze sobą wspólnego..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:45, 04 Sie 2012    Temat postu:

-Czyli jak jednym wyjazdem unieszczęśliwić całą rodzinę.-Stwierdziła.-Kij swoją drogą, ale ostatnie miesiące nie były najszczęśliwsze. Dopiero tutaj powoli odżywam. Nie zwalam na wiek. Jestem jeszcze bardzo młoda. Dopiero stuknie mi trzydziestka. Co to za wiek?-Wzruszyła ramionami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Malfoys Manor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 40, 41, 42  Następny
Strona 8 z 42

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin