|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:51, 04 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
- Draco mówił, że w soboty lubisz spać do późna..a dzisiaj ranny ptaszek..dlaczego ? - spytał zaciekawiony zapalając papierosa i odruchowo częstując kobietę - cóż 30lat..nie dużo..nie mało..Draco ma 36..Suniv za jakiś czas stuknie 50...a o nas to już nie wspomnę - westchnął
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:05, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
-Źle spałam tej nocy. W zasadzie to nie wiem czemu.-Wyciągnęła się wygodniej na ławce.-Dawno już nie paliła. Głównie przez Rose, która marudziła, że smrodzi i ogólnie pachnie jak popielniczka. Dzisiaj jednak nie odmówiła sobie.-Zależy jak na to patrzeć. Niektórzy w tym wieku dopiero biorą ślub, a ja już mam dwójkę dzieci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:14, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
- no co prawda to prawda..ale nie Ty pierwsza..Narcyza została moją żoną jak skończyła 17 lat, a Dracona urodziła w wieku 18..zobacz..ma 54 lata i w ogóle po niej tego nie widać..nie ma się czym przejmować..- próbował ją uspokoić. - a mi z racji mojego wieku też się pokręciło..Suniv jest z was najstarsza..ale spokojnie do 50 trochę jej brakuje 40 lat ma za sobą i panikuje..oczywiście nic nie widać bo jest wampirem..ale cóż to kobieta..- spojrzał na nią rozbawiony - najlepsza jest Bellatriks..to będzie tak..ja w tym roku kończę okrągłe 60 lat..za tem no tak..popatrz Bella również ma 60 a zachowuje się jakby była w twoim wieku..w tej rodzinie jak pewnie zauważyłaś nie ma czegoś takiego..że coś nie przystoi..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:22, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
-I nie ostatnią.-Zaciągnęła się papierosem. Cóż, nie były to takie leciutkie, jakie ona pali. A właściwie paliła. Przez co zaniosła się kaszlem.-Matko, wujciu, co Ty palisz? Ciocia Bella, to już swoją drogą. Zawsze strasznie się jej bałam. Długo myślałam, że Suniv jest moją rówieśniczką. W zasadzie jakoś nie przejmuję się moim wiekiem. Całe życie przede mną. Mam nadzieję, że lepsze niż to poprzednie.-Ponownie zaciągnęła się papierosem. Tym razem ostrożniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:55, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
- kogo się tu bać..ciocia Bella jak ją nazywasz potrafi być urocza na swój wyjątkowy sposób..bardzo wyjątkowy..- westchnął rozbawiony i uśmiechnął się - wujciu pali jedne z najlepszych papierosów na rynku..- posłał jej uśmiech jedyny w swoim rodzaju - a Draco gdzie ? - spytał po chwili jakby o czymś sobie przypomniał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:00, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
-Teraz się z tym zgodzę, jednak kiedy byłam dzieckiem, napawała mnie prawdziwym przerażeniem.-Zawtórowała mu śmiechem. -W to nie wątpię, mają moc, jak to Rose zwykła mówić.-Po pewnym czasie przyzwyczaiła się do ostrego smaku papierosa.-Spał jak wychodziłam. Musiałam jeszcze iść do siebie, żeby się ogarnąć, więc to w sumie troszkę dawno było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:07, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
- mhmm..on raczej jest rannym ptaszkiem..oo i o wilku mowa..- westchnął rozbawiony wskazując na taras, na którym pojawił się Draco z kubkiem kawy i Narcyza w długim satynowym szlafroku która wyraźnie demonstrowała mu swoje niezadowolenie z czegoś i to dość głośno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:11, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Podążyła za dłonią mężczyzny wskazującą taras. Uśmiechnęła się pod nosem, widząc cierpiętniczą minę Dracona, którą za wszelką cenę starał się ukryć.-Ciekawa jestem, o czym rozmawiają. A że raczej piekło mi jest pisane...-Rozłożyła bezradnie ręce, uśmiechając się pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:21, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
- może spróbujemy jakoś załagodzić sytuacje?..w zasadzie Draco jest dorosły..nie powinna się na niego tak wydzierać..chociaż z drugiej strony wolę jak krzyczy na niego niż na mnie..tyle że ja zazwyczaj mam asa w rękawie i moja żona szybko milknie..- westchnął rozbawiony - to co pomożemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:23, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
-Chyba by wypadało.-Zrobiła niezdecydowaną minę. Zanim podniosła się z ławki wrzuciła papierosa do stojącej obok popielniczki.-Chodźmy, bo jeszcze mu krzywdę zrobi.-Ruszyła w stronę tarasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:30, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
- Narcyza..niemożliwe..przecież to urodzona pacyfistka..- westchnął i ruszył za Lilianą - sobota..wolny dzień a Ty się drzesz kobieto w niebo głosy - westchnął Lucjusz stając na schodach tarasu - co się dzieje Draco nie odrabia lekcji? - spytał rozbawiony stając za żoną i przytulając ją od tyłu
- dla Ciebie to wszystko takie śmieszne..- odburknęła mężowi i spojrzała na Draco - no proszę..powiedz tatusiowi co wymyśliłeś..- spiorunowała syna spojrzeniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:32, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
-Czy ja wiem, tak patrząc z boku mam wątpliwości.-Złapała spódnicę w dłoń, by nie wywalić się przy wchodzeniu po schodach. Z jej szczęściem wszystko jest możliwe. Stanęła obok Dracona, patrząc zaciekawiona na niego, a potem na Narcyzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:37, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
- nie ma o czym mówić..- westchnął mężczyzna, spojrzał przelotnie na Lilianę i wrócił do salonu
- Draco..ja jeszcze nie skończyłam..- Narcyza ruszyła za nim ale została szarpnięta przez Lucjusza
- masz dorosłego syna..zostaw go w spokoju bo przez takie zachowanie już raz się wyprowadził..
- więc uważasz że to moja wina? - spytała stojąc między ścianą a Lucjuszem. Właściwie została do niej przyciśnięta przez męża
- poniekąd niestety tak..chłopak jest dorosły, ma rodzinę, sam jest rodzicem, niech więc sam podejmuje decyzje..- rzucił Lucjusz i spojrzał na Lilianę - zgodzisz się ze mną prawda? - spytał patrząc na nią porozumiewawczo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:41, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Posłała mu zdziwione spojrzenie, zanim jeszcze wszedł do salonu.
-Oczywiście, że się z Tobą zgadzam.-Westchnęła wchodząc do salonu. Draco siedział na fotelu, z szklaneczką ognistej w dłoni. Kobieta usiadła kawałek dalej i zanim zapytała, napiła się letniej już herbaty.-O co chodzi, Draco?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:36, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Po chwili przez salon niczym huragan przeszła Narcyza. Materiał jej szlafroka unosił się za nią co jeszcze powiększało wrażenie. Kobieta obdarzyła syna chłodnym i urażonym spojrzeniem po czym ruszyła na górę.
Draco westchnął nie odpowiadając nic Lilianie. Podszedł do jednego z wazonów i wyciągnął jedną białą różę
- jak polegnę, zakop mnie w ogrodzie..- mruknął i ruszył za matką
Lucjusz stojąc na tarasie wyglądał na skrajnie rozbawionego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|