 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:27, 30 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Suniv westchnęła i wróciła do stołu. Spoczęła na krzesło obok Valeriana i spojrzała na niego zrezygnowana.
- pójdę zobaczyć co u Liliany..- odparł Draco i poszedł na górę. Sam już nie mógł się doczekać kiedy znowu zostanie ojcem.
- musimy ogarnąć to młode pokolenie..- westchnął Lucjusz po chwili zastanowienia - sama powiedziałaś..- zwrócił się w stronę Suniv - że Kate i Marcus są przerażeni tym wszystkim, trudno się dziwić, teraz ludzie w ich wieku nie kwapią się raczej do założenia rodziny, będzie trzeba ich wspierać, Daphne o dziwo z tego co widzę nieco, się uspokoiła, może to dzięki temu maluchowi..- odparł z uśmiechem - Howardowi warto by było pomóc w odkryciu umiejętności, które wciąż posiada, z Elizabeth nie ma żadnego problemu, z nich wszystkich wydaje się najbardziej ogarnięta, tylko na ten balet się uparła..z Tyberiusem, Scorpiusem i Nate'm jak zwykle większych problemów nie ma...najprawdopodobniej niedługo rogi zacznie pokazywać Vivianne..Rose..- spojrzał na dziewczynę - zajmij się sobą bo ostatnio dużo przeszłaś..a co do Sophie to jestem za młody by zostać pradziadkiem..- odparł rozbawiony
Suniv wybuchnęła perlistym śmiechem, a Valerian jest zawtórował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:16, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Alex mając powazniejsza minę, odwrócił sie do reszty:- Miejmy nadzieję, ze będa odrobinę bardziej rozważni.....-zastanowił się:- Osobiście nie wiem, półkrwi czym będzie ten syn, ale tak jak Valerian mówi, jest silny po swoim ojcu..... szkoda, że Kate wie tak malo o naszym świecie.. ale jestem pewien, że uczy się każdego dnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja, Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:18, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
- spokojnie..da radę..- Suniv zwróciła się do Alexa - cały czas się martwi, że dziecko nie będzie obywatelem magicznym tylko tak jak ona..mugolem, tłumaczymy jej, że chłopiec należy do naszej społeczności, ale głównie mówi o tym co moja matka zrobi gdyby się okazało, że jednak nie, przejmuje się też waszym zdaniem wujku - zwróciła się do Lucjusza
- a po co te wszystkie lęki ?
- bo chce być zaakceptowana, pamiętaj, że jest z domu dziecka i jesteśmy jedną rodziną jaką może mieć..
Lucjusz nic już nie powiedział tylko zaciągnął się.
- nie ma czym się przejmować..mamusia jest tolerancyjna..- odparł rozbawiony - Suniv czas na nas..- przypomniał siostrze
- no tak..zobaczymy się wkrótce..- cmoknęła Lucjusza w policzek - Alex idziesz z nami ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:33, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Alex spojrzał na Nia, a potem przeniósł wzrok na Lucjusza:- Dobrze..... ale... dołącze do Was za chwilę.... mam jeszcze jedną sprawę do omówienia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja, Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:46, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
- jak wolisz..- westchnęła i już ich nie było.
Lucjusz natomiast spojrzał pytająco na swojego chrześniaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:47, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Alex usiadł i nalał sobie Ognistej:- Musze to wszystko pozbierać do kupy..... Ona musi być tka dumna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:04, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
- ale kto ? - spytał Lucjusz wyrwany z zamyślenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:07, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
-Mooja żona...-westchnął Alex:- Rozumiem, że to jest do naprawianie, ale sam tego wszystkiego nie zrobię....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:15, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
- Alex, sam kiedyś wchodziłem do tej rodziny i Ci powiem, że te kobiety są bardzo skomplikowane i życie z nimi nie jest proste, nie mniej jednak nie można zapominać, że to kobiety, nasze żony, ale mimo wszystko kobiety..- odparł z uśmieszkiem pod nosem - a na każdą kobietę jest jakiś sposób..chyba nie muszę Ci tego tłumaczyć..- spojrzał na niego rozbawiony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:16, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
-Nie, nie musisz...-Alex wstał:- Ale ta jest wyjątkowo cwana...-dokończył szklanke i ukłonił sie:- Dziekuję za radę, Wujku... dobranoc..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:21, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
- cwana..ja trafiłem na najgorszą..- westchnął - moja urocza szwagierka wykrzyczy w twarz to co się jej nie podoba, jej córka jest mściwa albo się zamyka, a moja żona potrafi się nie odzywać dniami, a nawet tygodniami..i zawsze dostaje to czego chce..pamiętaj Alex że trzeba utwierdzać je w przekonaniu, że są górą..- dodał na odchodne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:37, 17 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
______________________________
Późnym popołudniem w salonie siedział Lucjusz i czytał proroka. Jego żona nie mówiła o niczym innym tylko o wyjeździe i ślubie, który miał się odbyć w trakcie ich wypoczynku. O tym samym szczebiotała Liliana i cała damska część ich rodziny. Chłopcy oprócz posiłków nie przybywali w domu, Draco załatwiał ostatnie sprawy przed wyjazdem w Ministerstwie a Lucjusz musiał znosić to ciągłe gadanie bab. Korzystając z chwili wolności i spokoju nalał sobie szklaneczkę szkockiej i zapalił cygaro.
Błogość została mu przerwana w osobie własnej żony. Która przytuptała do niego z uroczym uśmiechem trzymając gruby wolumin z propozycjami sukni ślubnych i innych szat związanych ze ślubem i weselem.
Mężczyzna zrobił cierpiętniczą minę. W końcu jednak odrzucił gazetę i uniósł obie ręce do góry by żona mogła się wgramolić na jego kolana i oprzeć wygodnie. Kobieta już otwierała księgę, z opresji Lucjusz został jednak wyrwany przez...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:43, 17 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Howarda. Mezczyzna miał na sobie smoking. wygladał, jakby wracał z jakiegos spotkania. Sam trzymał cygaro w zębach, i poruszał sie odrobinę zwawszym krokiem. Rozbawiony przyglądał się tej scenie. Odchrząknął jednak na tyle głośno, by obydwoje go słyszeli i rzekł:- Widze, Lucjuszu, że korzystasz z męskich tradycji"Przed ślubem, zgadzaj się na wszystko, jesli chcesz go dożyć..." zachichotał i podszedł do małżeństwa:- Cyziu...-ucałował dłoń Narcyzy i podał rekę Lucjuszowi:- MYslałem, ze bierzemy Rudolpha i Gabriela na Klub Dżentelmenów...zapomniałeś? dzisiaj jest data następnego spotkania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:58, 17 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kobieta przywitała się z Howardem i spojrzała na Lucjusza wymownie. Po czym uśmiechnęła się złośliwie.
- kochanie jeśli nie dzisiaj to jutro..i tak to cię nie ominie ..
- wiem moja mała złośnico..- westchnął rozbawiony i pocałował ją mocno - ..Howardzie..dzisiaj nigdzie nie idziemy bo planujemy wyjazd..wolę mieć to za sobą..- wyszeptał gdy kobieta poszła odłożyć wolumin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:35, 17 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Howard usmiechnał się:- Zrozumiałe. W końcu to wazne wydarzenie, wszystko musi byc dopięte na ostatni guzik.... ale jest przeciez Suniv.... jestem pewien-zwrócił się w stronę Narcyzy:- Ze pozwoli, by moja żona dotrzymała Ci towarzystwa, droga Cyziu..i pomogła zaplanowac ślub.
Zachichotał na sama myśl, Anastazja i Narcyza w jednym pomieszczeniu. Oczywiście, mogłoby to sie skończyć wybuchem posiadłości, w końcu któraś z kobiet by nie wytrzymała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|