Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Salon i przejście do jadalni
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 126, 127, 128, 129, 130, 131  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Malfoys Manor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:18, 30 Cze 2013    Temat postu:

Victor podążył za dziewczynami wzrokiem, po czym sam odpalił cygaro. Zakaszlał, ale zaciąnął się dalej i wypuścił obłok dymu:- Nie mam nawet 40 lat.....-westchnął.

Alex rozesmiał się:- Cóż, Panowie... mamy okazje do świętowania.... a co do wakacji, jestem pewien, ze znajdziemy dogodne miejsce..... i najlepiej odludne, gdyby żony zaczeły Nas denerwować....-puścił oczko do Lucjusza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:24, 30 Cze 2013    Temat postu:

- a swoją drogą, można by było wymyślić w tym roku coś ciekawego..- odparł Pan Malfoy i przyjrzał się zdenerwowanemu Victorowi

Daphne natomiast przyglądała się zepsutym drzwiom i nie bardzo wiedziała co ma ze sobą zrobić.
Valerian nie mógł patrzeć jak się miota. Była bardzo młoda i nie panowała nad zdolnościami, które dał jej los. Przywołał ją do siebie.
- nie powinnaś siedzieć tak bezczynnie.. - westchnął wstając i objął ją ramieniem - wydaję mi się, że spacer będzie zbawienny w skutkach..- dodał i wyprowadził ją na zewnątrz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:28, 30 Cze 2013    Temat postu:

Victor zapalił i popił Ognistą. Wstrząsnął się, nie będąc w pełni sił:- Hej..... wujku...-zwrócił sie do Lucjusza:- A może jakieś klimaty....nie wiem.....bardziej azjatyckie?

Alex pokręcił głową z dezaprobatą za plecami syna. Osobiście wiedział, co działo się w Azji i wolał uniknąć podobnych historii:- Cóż... a ja zostałem pradziadkiem......-upił szklankę do końca:- Majac mniej niż 50 lat....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:31, 30 Cze 2013    Temat postu:

- cóż..dzieci rodzą się w naszej rodzinie wyjątkowo szybko..może to wskazywać na pewien stopień zdegenerowania no ale cóż zrobić..- uniósł ręce rozbawiony - Victor to było to przewidzenia, skoro Twoje dzieci mają wilczy gen szybciej dorosły, tak samo było z Tobą..- zauważył - azjatyckie?..w zasadzie jakoś nigdy mnie tam nie ciągnęło..ale może czas to zmienić..- zastanowił się poważnie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:36, 30 Cze 2013    Temat postu:

Alex nalał sobie Ognistej:- Jestem pewien, że wyjdzie nam to na zdrowie.....-uśmiechnął sie ironicznie:- A wilczy gen.... cóż, troche poprawia wzrost, ale nie powiedziałbym, ze płodność... to już zależy od wilka.....-spojrzał na Victora z przekąsem.

Victor wciąż nieco oszołomiony zerknął na zegarek:- A za miesiąc niecały mam urodziny..... świetnie, pasuje idealnie...-zachichotał:- W takim tempie do setki będe już miał 3 pokolenia dzieci....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:48, 30 Cze 2013    Temat postu:

- oj daj spokój, duża rodzina to skarb..- odparł Draco rozbawiony i zerknął na Rose - myślę, że z Howardem nie będzie tak tragicznie Rose..- zwrócił się do dziewczyny po czym nalał sobie wina

Wszyscy czekali na jakiekolwiek wieści ok pół godziny gawędząc o wakacjach i żartując. W końcu do komnaty weszła Suniv z zawiniątkiem na rękach.
- gratuluję Victorze, Kate urodziła Marcusowi syna..- dodała z czarującym uśmiechem.

Chłopiec smacznie teraz spał. Miał śniadą karnację i ciemne włoski. Wtulony w przyszywaną prababcię nie zdawał sobie sprawy jakiego zamieszana narobiły jego narodziny
- dziewczyna jest zmęczona i podobnie jak młody tata przerażona, a Anna poradziła sobie bardzo dobrze..razem z Narcyzą uspokaja świeżo upieczonych rodziców..- westchnęła siadając przy stole i wcale nie zanosiło się na to, że komukolwiek da dziecko potrzymać

- no mój drogi upiekło Ci się..- Lucjusz spojrzał na Victora rozbawiony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:53, 30 Cze 2013    Temat postu:

Victor wstał i chwiejnym krokiem podszedł do Suniv. Usiadł obok niej i spojrzał z niewysłowioną radością na swojego nowonarodzonego wnuka. Usmiechnął się szeroko, ale dyskretnie złapał reką blatu, by przytrzymać się w równowadze.

Alex pijąc ze szklanki uśmiechał się, widzac prawnuka:- Ciekawe, jak dadza mu na imię.... i po kim będzie miał charakter....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:59, 30 Cze 2013    Temat postu:

- cóż, jak zacznie chodzić na własnych nogach to się przekonamy..mnie zastanawia czy będzie miał moce, albo jaką z natur odziedziczy..

- wszystkiego dowiemy się z upływem czasu Suniv..- westchnął Lucjusz z uśmiechem

Valerian wrócił z Daphne krótko po przybyciu Suniv
- oo już jest ?!!..

- ciszej na Slytherina..- syknął Lucjusz

- tato..widzę, że zaczynać się wczuwać..- szepnął rozbawiony Draco

Młoda wampirzyca podeszła do Suniv i przyjrzała się dziecku
- ale jest malutki..- westchnęła zachwycona. Długo czekała na to by być ciocią i niezmiernie się z tego cieszyła - będę najlepszą ciotką na świecie..- odparła i cmoknęła malca w czoło


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:07, 30 Cze 2013    Temat postu:

Victor uśmiechnął sie:- Na pewno, córciu....... na pewno....-przytulił córkę i spojrzał na najmłodszego członka rodziny.

Alex tymczasem spojrzał na taras:- Bella....-szepnął i wstał od stołu. Ruszył szybkim krokiem. Dziewczyna stała na tarasie, blada i nieo rozmazana. Była słaba i widac było, ze od dawna nie jadła:- Will...-wyszeptała:- Gdzie jest.... Will...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:12, 30 Cze 2013    Temat postu:

Suniv spojrzała na zmarnowaną dziewczynę. Williama nie było od tygodni i nikt nie wiedział co właściwie się z nim dzieje. Wampirzyca oddała dziecko Victorowi jak tylko usiadł i ruszyła za Alexem. Wyprzedziła go po czym chwyciła Belle za ramiona
- gdzie, jest mój syn..- syknęła ukazując kły

- mamo spokojnie..- nagle dało się słyszeć głos Williama. Wampir odepchnął lekko matkę od swojej ukochanej i pomógł jej wejść do środka.

Suniv spojrzała krytycznie na parę młodych ludzi, a później przeniosła wzrok na Alexa
- możesz mi to wytłumaczyć?..bo chyba za nimi nie nadążam..- westchnęła zarzucając na ramiona szal


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:47, 30 Cze 2013    Temat postu:

Alex spojrzał na obojga i westchnał:- Długa historia.....

Bella, gdy tylkoo ujrzała Williama, zaczeła cicho płakać. Osunęła mu się na ramiona i straciła przytomność.

Victor zafascynowany nowym członkiem rodziny, puścił cała sytuację mimo uszu. Ale czuł, że skończy się to dobrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:56, 30 Cze 2013    Temat postu:

William spojrzał na matkę szukając pomocy. Wampirzyca kazała ułożyć dziewczynę na kanapie i usiadła tak,że jej głowa leżała na jej kolanach. Suniv wbiła się kłami w swój nadgarstek i przyłożyła go do ust Belli by krew dotarła prosto tam.

Lucjusz obserwował wszystko co się działo w milczeniu. Wszędzie tyle się działo, tylko w jego życiu pojawiła się stabilizacja. Trudno było jednak wydedukować czy to dobrze czy źle.

William ukucnął przy kanapie i głaskał Belle po włosach.
- zrobicie jeszcze jeden taki numer..i oboje zostaniecie, nie wiem..wygnani chyba, albo wydziedziczeni..- warknęła rozeźlona wampirzyca
- też Cię kocham mamo..- westchnął wampir z lekkim uśmiechem widząc, że wszystko wraca do normy

Valerian przyjrzał się noworodkowi uważnie
- Marcus ma bardzo silny organizm, nie potrafię powiedzieć,jaki gen przekazał synowi, ale dzięki jego silnym genom to dziecko jest pół krwi..Twój bratanek będzie uczęszczał do Hogwartu Daphne..

- super..- zaszczebiotała wampirzyca - mogę? - wyciągnęła do ojca ręce po dziecko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:01, 30 Cze 2013    Temat postu:

Victor uśmiechnął się i delikatnie podał noworodka córce:- Jak go upuścisz, jesteś wydziedziczona....-zasmiał się.

Bella tymczasem po paru łykach krwi zaczeła się stabilizować. Oddech na początku nieco jej przyspieszył, ale zaczał się normować. Oddychajac głęboko po omacku znalazła rękę Williama i ścisneła lekko Jego dłoń.

Alex widząc całą scenę, rozczulił się nieco. Po chili przeniósł wzrok na :Lucjusza:- Galeona za Twoje myśli, wujku...-rzucił z uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiltshire
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:11, 30 Cze 2013    Temat postu:

Lucjusz zaśmiał się i dolał sobie whisky.
- wiesz Alex, właściwie nie nadążam za tą młodzieżą..- wyznał rozbawiony

Daphne delikatnie wzięła chłopca w ramiona i spojrzała na niego rozmarzona
- śliczny jest prawda?

W tym samym momencie wróciła Narcyza. Rękawy białej koszuli miała podwinięte po same łokcie.
- oo kochanie..kolejne dziecko przyszło na świat dzięki Twoim cudownym dłoniom? - spytał Lucjusz lekko podchmielony

- nie mój drogi, ja tylko pomagałam tym razem..- odparła rozbawiona jego komentarzem - Daphne, Kate chce zobaczyć syna, więc musisz mi go oddać..- odparła z uśmiechem obserwując jak dziewczyna wczuwa się w rolę cioci

- no niech będzie..- westchnęła wampirzyca chcąc nie chcąc i oddała maleństwo Narcyzaie. Pani Malfoy uśmiechnęła się gdy noworodek znalazł się w jej ramionach i razem z nim opuściła salon.

- tato..może wracajmy do domu..- poprosiła Daphne Victora

Suniv natomiast pomogła podnieść się Belli do pozycji siedzącej. Za dziewczyną usiadł William tak by ta mogła się wygodnie oprzeć.
- Alex..trzeba powiadomić Jamesa, że Bella się odnalazła..- szepnęła Suniv do męża - proponowałabym przenieść ją do komnaty..wujku..- zwróciła się do Lucjusza

Mężczyzna kiwnął głową i wrócił do rozmowy z Draconem.

William delikatnie wziął swoją narzeczoną na ręce i zaniósł do jednej z gościnnych komnat

- a jak Narcyza wróci to poprosimy ją o pomoc i nieważne jak długa jest ta historia, ja chcę ją usłyszeć..- dodała i z wdzięcznością przyjęła od brata kieliszek elfiej krwi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:19, 30 Cze 2013    Temat postu:

Alex odparł:- Już wie......-i spojrzał na dziewczynę:- I wydaje mi się, ze najpierw Oni musza porozmawiać sami..... więc niech się tam na razie zamkną.

Victor objął córkę i ruszyli w kierunku wyjścia.

Bella, gdy ujrzała Williama wybuchnęła płaczem i rzuciła mu się na szyję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Malfoys Manor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 126, 127, 128, 129, 130, 131  Następny
Strona 127 z 131

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin