 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:41, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Victor pogroził Williamowi palcem. Po chwili podszedł do niego:- mam nadzieje, ze nie wziałes mojego motocyklu z De Wolf???
bella pobiegła na góre i po chwili wyszła w rozpuszczoych włosach, dżinsach i skórzanej kurtce:- jestem gotowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:51, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- nie..jakbyś nie wiedział twoja czarująca mamusia ma ich kilka..- poklepał go po ramieniu i ruszył w stronę garażu razem z Bellą po drodze wręczając jej kask
Anna uśmiechnęła się - coś z tego będzie..- mruknęła pod nosem rozbawiona i pomagała robić Daphne babki z piasku.
Lucjusz przyglądał się im sceptycznie
- o nie..nie mogę na Ciebie patrzeć...jak nie chcesz iść na górę to połóż się chociaż na leżaku..- rozkazał i bez słowa chwycił ją za ramie, doprowadził do leżaka i popchnął lekko tak że na niego upadła po czym podszedł do Victora - co jej jest..zachowuje się jak kukła..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:55, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
-Moze tez sie martwi o Scarlett...-odparł Victor;- ale mysle, ze cięzko jej sie do tego przyznac.....-spojrzał na Lucjusza:- macie to wrodzone...-usmiechnał sie i wypuscił dym z cygara.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:03, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Daphne..- Bellatriks spojrzała na dziewczynkę - chodź do mnie groszku..- wyciągnęła do niej rękę
Dziewczynka nie wiedząc czemu podeszła do Belli zaciekawiona
Bella spojrzała na dziewczynkę zadowolona
- jesteś głodna..??
Dziewczynka pokiwała głową
- Anno twoje dziecko chce jeść..- westchnęła Bellatriks
- ja wiem..ale nie chcę by tak szybko rosła
- nie powinnaś jej głodzić przez swój egoizm...jeszcze wymknie się spod kontroli i w śnie pozabija..- zwróciła jej uwagę - więc ją nakarm..- spojrzała dziewczynie w oczy
Anna nieco zbita z tropu spojrzała na Victora a później na Bellę
- to jest moje dziecko..więc będę robiła tak jak ja uważam..- oznajmiła głaszcząc córkę po głowie
- więc rób co chcesz..- wstała i podeszła do niej - ale niech dorwie się do mojego syna to osobiście ją wykończę..- syknęła - więc..jej..pilnuj..- dodała uśmiechając się przelotnie i weszła do altany
Lucjusz pokazał Annie że ma się nie denerwować i poszedł za Bellą
Anna przytuliła córeczkę do siebie. Poczuła się bardzo nieswojo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:06, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Victor podszedł i przytulił zone i córke:- Nie przejmuj sie... Lucjusz z nia porozmawia.....-pogłaskał ja po gloowie:- ja tez...-dodal wyrzucając cygaro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:13, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- może ma rację..- wzięła małą na ręce - wiesz..ona chyba mnie nie lubi...- ruszyła do domu - niby taka nie czuła ale o dziecko walczy jak lwica..- westchnęła i wróciła do domu
Bellatriks wyciągnęła sobie papierosa, zapaliła go i zaciągnęła się
- mogłabyś ja trochę oszczędzać..wiesz że bardzo zależy jej na twojej akceptacji..- Lucjusz żartobliwie przytulił ją od tyłu
- zależy nie zależy..jeśli mojemu dziecku stanie się krzywda nie będę przebierać w środkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:19, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Victor podszedł do nich:- Naprawde chodzi tylko o Anne? czy może równiez o to, co powiedziała o niej suniv?-spytał Bellatriks.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:21, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- o co Ci chodzi..? - spytała wyrywając się z objęć Lucjusza - nie dla psa kiełbasa..- syknęła i trzepnęła go gazeta po głowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:27, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
-Dobrze wiesz o co.... Anna jest członkiem rodziny.... i chce, by wszyscy ja zaakceptowali... nic ci ani marcusowi nie grozi z jej strony ani ze strony Daphne..-odparł Victor- A jesli chodzi o to, co sie dowiedziałas, jak pzyszłas nas odwiedzic... to chociaz spróbuj to zaakceptować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:37, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- nie wiem o czym mówisz..- mruknęła - Eve! - krzyknęła. Po chwili pojawiła się dziewczyna
- jak czuje się mój syn?
- właściwie to dobrze..nic już go nie boli..
- to świetnie
- może byś poszła na chwilę do niego?..narysował coś dla Ciebie..- uśmiechnęła się Eve
- nie mam teraz na to głowy..- westchnęła nalewając sobie ognistej
- ale..- napotkała jednak spojrzenie babci - dobrze..w takim razie.. Anna chce zabrać Daphne i Marcusa na spacer..może Valerian poszedł by z nimi
- mowy nie ma..
- ale Bella..on ciągle się nudzi..
- nic mu nie będzie..- spojrzała na Eve
- to nie przyjdziesz do niego? - wsparła ręce na biodrach
- później..- odpowiedziała siadając przy stoliku i czytając gazetę
- nie traktuj mnie jak służącej..
- coś jeszcze..- Bella uniosła na nią wzrok
- wiesz co ..tak..masz szczęście że Williama nie ma - warknęła i wróciła do domu
Lucjusz pomasował sobie skronie zrezygnowany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:40, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Victor westchnał:- jasne... zamykanie syna pod kloszem to najlepszy sposób.....-spojrzał na bellatriks zły i ruszył w strone domu. Anna czuła sie źle przez Bellatriks, a Victor chciał dla niej jak najlepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:55, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- pani Lestrange..- Anna pojawiła się przed domem - telefon..- syknęła i wróciła do środka - ach..
Bella uśmiechnęła się uroczo i weszła do salonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:57, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Victor westchnał i usiadł koło Lucjusza:- Dlaczego bella tak traktuje anne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:59, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- w zasadzie to trudno to określić..- westchnął - nie lubi jak ktoś jej nie słucha..to raz..dwa..wie że Annie zależy najbardziej na akceptacji z jej strony i wykorzystuje to..ona lubi się bawić ludźmi nie świadomie krzywdząc ich..kiedy trafi na kogoś o silnej psychice..jest sielanka ale często u osób wrażliwych jej docinki wywołują smutek..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:03, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
-heh... a myslałem, ze chodzi o Daphne...-westchnął Victor z ulga:- Ale Anna jest silna....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|