Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Komnata bliźniaków
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong / Willa 'Wodospady"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir


Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:25, 18 Lip 2013    Temat postu: Komnata bliźniaków

Pokój chłopców był utrzymany w jasnych kolorach. Znajdowały się tam dwa łóżka, stojące po dwóch stronach sypialni. Oprócz tego stała tam kanapa i mała komoda. Ich okna wychodziły z drugiej strony willi, przez co obserwować mogli las, który z trzech stron okalał posiadłość.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:34, 28 Sie 2013    Temat postu:

____________________

Bellatriks doskonale znała rozkład pokoi więc trafiła bez większego problemu. Toma prawie wepchnęła do pokoju. Drzwi natomiast zamknęła i wzmocniła zaklęciami mając nadzieję, że ani Rudolph ani James jej tutaj nie będą nachodzić po czym rozejrzała się po pokoju. Jedno łóżko było zawalone jakimiś szpargałami to też wybrała drugie i po prostu padła na nie rozanielona
- łóżko..- westchnęła z uśmiechem - Tom nie ociągaj się..- wyciągnęła rękę po butelkę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:40, 28 Sie 2013    Temat postu:

Thomas widowiskowo stracił równowagę, wpadając na biurko po dość silnym pchnięciu przez Bellatriks. Zanim się odwróciła, zdążył się już pozbierać.

- Może jeszcze dla pewności zastawimy komodą? - zaproponował, kiedy usłyszał, jakie zaklęcia rzuca na drzwi. - Proszę, proszę. Szklaneczkę, fajkę, skręta? - podał kobiecie butelkę. Na jednym ze stolików nocnych położył szklankę, służącą od biedy za popielniczkę. Rzeczy walające się na jego łóżku po prostu zrzucił na ziemię. - To co tam się ... dzieje? - zawiesił się na moment. Jego wzrok skupił się na udzie, które w wyniku walnięcia się Bellatriks na łóżko zostało odsłonięte. Po chwili odwrócił wzrok, patrząc na jej twarz, a nie nogi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tom Riddle dnia Śro 0:42, 28 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:46, 28 Sie 2013    Temat postu:

- kłopoty w małżeństwach..- westchnęła pokrętnie po czym nalała sobie whisky do szklanki i zwyczajowo zapaliła papierosa - jeden mąż głupszy od drugiego..- dodała po czym wypiła jednym duszkiem zawartość szklanki - a Tobie co?..- spytała zmieniając pozycję przez co poły szlafroka wróciły na swoje miejsce - jak teściu ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:51, 28 Sie 2013    Temat postu:

-Od którego zaczynamy? Czy jakoś to się zapętla może? - spojrzał na nią mało przytomnie. Butelka whisky, którą opróżniał nie była jego pierwszą, więc nie myślał do końca trzeźwo. - U mnie? Chętnie bym poprosił Sophie o rękę. Nawet nie chodzi o to nieszczęsne dziecko, ale o nią samą, jednak słyszałem, jak mówi mojej siostrze, że ona absolutnie nie chce brać ślubu. Nie wiem, jak teściu, bo go unikam, ale Liliana mnie wyzwała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:55, 28 Sie 2013    Temat postu:

- czy Ty na prawdę chcesz wstępować w święty związek małżeński..- zaczęła kobieta siadając obok niego razem ze swoją butelką - już teraz..dlaczego dziecko ma być jakimś decydującym bodźcem do takiej decyzji..- wzruszyła ramionami po czym znów pociągnęła z butelki - czy Ty zdajesz sobie sprawę jak to potrafi pokomplikować życie? - spytała zakładając nogę na nogę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:58, 28 Sie 2013    Temat postu:

-No...jeśli dwoje ludzi się kocha, a ja Sophie kocham...chyba... to czemu nie? - spojrzał na nią, marszcząc przy tym czoło. - Poza tym, jak tego nie zrobię, to umrę.. - pociągnął solidny łyk z butelki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:03, 28 Sie 2013    Temat postu:

- no przecież ja na to nie pozwolę..- odparła z czarującym uśmiechem po czym podniosła się by wyrzucić niedopałek - zrobisz jak będziesz uważał.. - dodała znów siadając obok. Początkowo lała alkohol do szklanki. Później jednak przestało mieć to jakiekolwiek znaczenie i szło tradycyjnie, czyli z gwinta. Kobieta nie była jeszcze pijana, ale potrzebowała dużo więcej czasu by zapalić papierosa, a chodzenie nie było już tak dziecinnie łatwe jak wcześniej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:08, 28 Sie 2013    Temat postu:

-Pani jest cudowna... - spojrzał na nią z psią wdzięcznością w oczach. Już dużo wcześniej zaczęło mu się kręcić w głowie. Teraz nawet pił wolniej, żeby się przedwcześnie nie skończyć. Z trudem złapał paczkę fajek i zapalił jedną.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:09, 28 Sie 2013    Temat postu:

- no cholernie..- skomentowała jego wypowiedź ciągle próbując podpalić papierosa. Kiedy tylko jej się to udało oparła się o ścianę i spojrzała na chłopaka - Ty już masz chyba dość co ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:11, 28 Sie 2013    Temat postu:

-Ale to nie był sarkazm.. - zaprotestował natychmiast. Już chwilę wcześniej oparł się o ścianę, gdyż nie mógł usiedzieć prosto. - Niee, skończę..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:14, 28 Sie 2013    Temat postu:

- może..ale ja podeszłam do tego ironicznie..- odparła rozbawiona i dokończyła swoją drugą butelkę. Przeświadczona w tym, że wciąż dobrze się trzyma po prostu wstała z zamiarem zgaszenia papierosa. Przeceniła jednak swoje możliwości i zachwiała się konkretnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:17, 28 Sie 2013    Temat postu:

-Pani strata, bo to komplement - roześmiał się pod nosem, krzywiąc się pod wpływem mocnego trunku. Thomas widząc, jak kobieta się zachwiała, bezmyślnie złapał ją za rękę, co wcale nie pomogło jej odzyskać równowagi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:20, 28 Sie 2013    Temat postu:

Jako, że Tom sam miał problem z balansowaniem własnym ciałem oboje z łoskotem opadli na łóżko. Bellatriks chciała się podnieść do pozycji siedzącej, ale jej ruchy były mocno ograniczone
- złaź..- rzuciła próbując wstać przy pomocy ramy od łóżka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:23, 28 Sie 2013    Temat postu:

Tom z niemałym trudem zaczął zbierać się z łóżka, gdyż wyprzedzał Bellatriks o całą butelkę. W końcu zwyczajnie osunął się na ziemię.

- Przepraszam..- wydukał, błądząc wzrokiem po kolejnych, odsłoniętych partiach ciała. Z zaskoczeniem stwierdził, że nawet tam nie wygląda na swój wiek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong / Willa 'Wodospady" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 1 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin