www.starozytnyhogwart.fora.pl

Morfin Karkarow · Gość

- Pewnie masz rację. - Oderwał wzrok od nieba i spojrzał na nią.

Jason Howlett

nagle przez powietrze przemkneły zaklęcia. na polane wbiegł Jason a za nim dwójka postaci w ciemnych szatach celując zaklęciami. Howlett uskoczył i wycelował w jednego różdżką krzyczac:"Nustafo!" potem machnał różdżką i druga postać odleciała parę metrów i uderzyła w drzewo. Jednak wstała i krzykneła cos w kierunku Jasona, bo upadł na chwilę krzywiąc się z bólu. Wstał i odgarnał włosy, po czym obie postacie znikneły.

Scarlett Howlett

Scarlett spojrzała zszokowana - znowu oni.. - szepnęła - Jason nic Ci nie jest?

Morfin Karkarow · Gość

- Jacy oni?

Jason Howlett

Jason wstał i otrzepał się, zakrywając się szatą.-Nic, już w porządku, to chyba ich nauczy.-uśmiechnął się.

Scarlett Howlett

- sama nie wiem...jakaś parka poluje na niego od wczoraj.. - szepneła do Morfina. Wilczek wskoczył na niego i wyryzł się dumnie w rękaw jego szaty jako że upolował sowją zdobycz - Jason..czego oni mogą chcieć?

Morfin Karkarow · Gość

- Bałaś się że Avada zje Twojego pupila, a tutaj proszę. Jeszcze chwilka i ja zostanę pożarty.

Jason Howlett

-Mówię, ze nie mam pojęcia. Ale w każdym razie wydaje mi się, że to koniec.-odpowiedział opadając na trawę i uśmiechając się do obecnych.- Tym razem nie czuję zagrożenia.

Scarlett Howlett

- to dobrze..ojej..- dodaa widząc co wyprawia Dante - wybacz.. - szepnęła - on lubi gryśc wszytsko a w szczególnosci mój ogon kiedy zamieniam się w lisa - chwyciła wilczka i spróbowała odciągnąć go od Morfina

Morfin Karkarow · Gość

- Niech zostanie. Mam tylko nadzieję że nie będzie miał po mnie zgagi.

Jason Howlett

-Dopiero rosnie, ale i jego żołądek się umacnia-zasmiał się Jason. Wstał i skrzywił się lekko.

Scarlett Howlett

Scarlett puściła wilczka który teraz oparł się przdnimi łapami o tors chłopaka i luznął go po policzku
- Jason nic Ci nie jest? - spytała widząc że ten się krzywi

Morfin Karkarow · Gość

Spojrzał na wilczka i podrapał go za uchem.

Scarlett Howlett

Wilkowi niewątpliwie sprawiało to przyjemność. Znowu liznął Morfina apotem położył się obok niego i zajął obgryzaniem jakiegoś patyka.
Scarlett spojrzała w niebo..

Morfin Karkarow · Gość

- Jak się zwie wilczek?