www.starozytnyhogwart.fora.pl

Edward McAdams

- Tydzień na pewno. - odpowiedział po chwili. - Muszę obmyślić jakaś strategię na tę konkurencję. - uśmiechnął się łobuzersko.

Eliza Mullet

-Nie masz szans
Uśmiechnęła sie z wyższością.
-Jestem podwójnie zaręczona...z Lilką i Arionem....ach...wspaniali są
Popatrzyła sie na niego z uśmiechem
-Skoro Lilka cie pokochała...to musisz być na prawdę fajny.

Edward McAdams

- Widzę, że preferujecie trójkąty.. - zaśmiał się. - Nie wiem, nie mnie to oceniać.

Eliza Mullet

-No jasne,że tak..zawsze ciekawiej
Poruszyła zabawnie brwiami i zaśmiała się cicho

Edward McAdams

- A dopuszczacie kwadrat? - spytał z rozbawieniem.

Eliza Mullet

-Hmm...
Podrapała sie po podbródku
-Taaa..dla ciebie zrobimy wyjątek mój drogi...

Edward McAdams

- Jestem zaszczycony.. - uśmiechnął się zawadiacko.

Eliza Mullet

-Mmm...i tak właśnie masz się czuć
Uśmiechnęła sie czarująco
-Edward..nie jest Ci zimno?Jest gdzieś tak chyba minus piętnaście.

Edward McAdams

- Nie, skądże. - odparł. - A Tobie nie jest zimno? - zdziwił się.

Eliza Mullet

Pokręciła rozbawiona głową
-Oczywiście,że nie...mogła bym wyjść w samym stroju kąpielowym,a i tak by mi było ciepło
Wzruszyła bezradnie ramionami.

Edward McAdams

Powoli zaczął się domyślać.
- Wampirzyca? - spytał, chcąc się upewnić.

Eliza Mullet

Odgarnęła swoje długie czarne włosy i pokazała mu ledwo widoczny ślad po ugryzieniu
-Sama nasza dyrektorka mnie ugryzła...

Edward McAdams

- Suniv Cię ugryzła? Na pewno łatwo nie uległa..

Eliza Mullet

-Ty myślisz,że ja ją o to prosiłam?O nie...wcale nie prosiłam.

Edward McAdams

Posłał jej pytające spojrzenie. Tym samym zostawił jej decyzję, czy powie mu, czy nie.