 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Domek 3: Alex, Suniv, Eve, William
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10, 11, 12 Następny
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:00, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Alex spojrzał na biała wilczyce i pogłaskal ja po pysku:- No cio? kto jest najsłodszym wilczkiem?-spojrzał na nia robawiony i cmoknal ja w nos.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:05, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Suniv wylizała mu całą twarz,a po chwili siedziała mu już na kolanach i całowała go zmysłowo
- o jezu..mamo..- jęknęła Eve i wyszła szybko z domku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:15, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Alex zasmiał sie i oddawał namiętne pocałunki. Objał ja w pasie i przyciagnał do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:17, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- ach ta moja dwoista natura - mruknęła i pocałowała go w nos - idziemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:20, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
-Mhm..-odparł:- Jeszcze jeden dłuuuugi namietny buziak?-spytal spogladajac na nia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:25, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- niech będzie..- mruknęła i pocałowała go mocno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:28, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
alex odwzajemnił pocałunek obejmujac ją w talii i mruknał:- Cudownie.... możemy iść...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:43, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Suniv mruknęła i wyprowadziła Alexa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:08, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
--------------------------------------------------------------
Alex ubierał jasna koszule i przymierzał je po kolei. wyglądał na spokojnego, ale cos go trapiło. Upił łyk soku, który przygotował sobie w szklance i usmiechnał sie do siebie, nucąc cos po cichu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:13, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Po chwili wpadł William i Suniv - tu postaw..- rozkazała mu matka
William niósł opakowany obraz o wysokości dwóch metrów i ponad metra szerokości. Ustawił go pod ścianą we wskazanym miejscu i odsłonił
- jak tam Howardzie minęła podróż..- uśmiechnęła sie do czarodzieja Suniv
- a więc to jest mój dziadek..- mruknął William
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bellatriks Lestrange dnia Nie 17:19, 24 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:25, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
-Nie powieml że było przyjemnie, ale nigdy nie byłem w ramach...-przyznał siwy czarodziej z laska, siedzacy w fotelu.
Alex obrócił sie i zdebiał:- Tata?-spytał otwierajac szeroko oczy.
-Zamknij buzie, synku, nie zachowuj sie jak mugol...-odparł Howard a potem usmiechnał sie lekko:- Usciskałbym cie, alex.... gdybym mógł wyjśc nieco bardziej niż te ramy mi pozwalają....-po czym zerknał na williama:- Ten młody człowiek to William, tak? Hmm...-wstał z krzesła i podszedł tak blisko jak sie da w obrazi i przyjrzał się williamowi:- widac, ze ma dwa geny.... niebezpieczne...-wrócił na fotel:- suniv.....macie z nim problemy? domyslam sie, ze musi czasami być w wojnie z samym soba...-usmiechnał sie dobrotliwie:- Ale wyglada naprawde okazale...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:08, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- ależ to grzeczny chłopiec..- pogłaskała Willa po głowie - zostawiam panów i idę się przebrać..- uśmiechnęła się i pobiegła na górę
- tato tato..Gabriel przyjechał..- do salonu wbiegła Eve z poślizgiem na panelach i zagapiła sie na obraz przez co nie zwróciła uwagi na stojący fotel i przekoziołkowała się za niego - nic nie jest..- wyjęczała podnosząc się i poprawiając ubranie i włosy - cześć dziadku..- wyszczerzyła się i pomachała mu
William natomiast przypatrywał się czarodziejowi z nieukrytą ciekawością
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:12, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Howard obserwował poczynania evelynn i gdy wpadła za fotel zakrył dłonia twarz z zażenowania. Potem spojrzał na nia:- Witaj Eve..... jak zwykle zbyt zywa.... jak alex, gdy miał 5 lat...-okrecił glowa i spojrzał na własnego syna:- Wyglądasz...wspaniale...-podsumował:- jednakze nie było mnie jakis czas... moze powiesz mi mniej wiecej, dlaczego zostalem tu sprowadzony? Zdaje sobie sprawe, ze mam to =traktowac jako zasłuzona emeryture...-usmiechnał sie:- Ale... to prawda, ze james żeni sie z bellatriks
-Tak, tato...-westchnał alexs:- Dokładnie tak...
Howard przygladał sie synowi przez chwile w milczeniu a potem wypalił:- czy on wie, w co sie pakuje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:21, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Po chwili w drzwiach stanęła Bellatriks, cały czas miała na sobie złoty szlafrok - Eve...twoja..sukienka..- mruknęła zaskoczona wpatrując się w portret
- oo..dziękuje..babciu.,- uśmiechnęła się do Bellatriks, odebrała sukienkę i pobiegła do góry, William odsunął się robiąc Bellatriks miejsce, kobieta jednak wycofała się i wróciła do siebie
- no to ja też pójdę się przygotować..- zapowiedział Will
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:28, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Howard spojrzał na nia, a potem na Alexa:- wszystko z nia w porzadku? jak ze mna walczyła wydawala sie mniej nerwowa....
-To jej wielki dzien...-odparł Alex z usmiechem.:- Nie przypuszczałem, ze sie pojawisz...
-Ktos za wami musi sprzątac..-skwitował Howard i oboje usmiechneli sie czarująco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|