 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:11, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Po chwili na molo pojawiła się Andromeda z Syriuszem.
Kobieta miała długą, zwiewną sukienkę w kolorze butelkowej zieleni, wiązaną na szyję. Kolor sukni podkreślał idealnie jej kasztanowe loki upięte do góry.
Syriusz miał na sobie grafitowy smoking i białą koszulę. Włosy jak zwykle nonszalancko opadały mu na ramiona, oboje skierowali się do domku dla gości wesoło o czymś rozmawiając, za raz za nimi pojawił się Draco w ciemnym surducie, trzymał za rękę swoją 7 - letnią córkę, której włosy były puszczone i opadały na ramiona, miała na sobie śliczną błękitną sukienkę. Za Draconem szła jego żona w małej czarnej z gustownym kokiem i trzymała na rękach również wystrojonego 2-letniego synka.
Z domku wyszła Narcyza i natychmiast przywitała się z synem i jego rodziną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:26, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
james spojrzał na ten napływ gości i usmiechnał sie nerwowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:33, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Gdy nadszedł czas zachodu słońca, pochodnie wbite w piasek zapłoneły. Ludzie zebrali sie siedzac na swoich miejscach wzdluz mola. Alex zajał miejsca razem z Suniv i dziecmi w pierwszych rzędach. Victor i jason razem ze sowimi rodzinami nieco dalej. James stanął w srducie na końcu dywanu czekajac na bellatriks. Wyglądał spokojnie, nie przejmował sie nicyzm, chociaz serce biło mu jak oszalałe. Było nawet specjalne miejsce dla portretu howarda, co wprawiło go w lekki usmiech. Czekał na bellatriks stojąc prosto i twardo spoglądajac na ołtarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:38, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Nagle rozległa się muzyka. Melodia grana na fortepianie stojącym na jednym z podestów.
Na drugim końcu czerwonego dywanu stanęła Bellatriks z bukietem białych róż w dłoni, prowadzona przez Valeriana. Idąc środkiem uśmiechała się do wszystkich czarująco. Kiedy zobaczyła Rudolpha siedzącego blisko ołtarza zamarła na chwilę , odetchnęła jednak i ruszyła dalej zaciskając mocniej rękę na ramieniu mężczyzny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:43, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
James widzac ja usmiechnał sie lekko a jego cozy zpałonęły dziwnym blaskiem.
Valerian prowadzac Bellatriks szeptał jej w myslach:"Nie mysl o tym...masz slub z Jamesem..." w końdu doprowadził ja do jamesa, który powitał ja z usmiechem:- Hej piekna.... w końcu to, na co czekaliśmy........
Valerian stanał troche dalej, z Charlotte.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:46, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
W pewnym momencie Bellatriks zrobiło się słabo, chwyciła się szybko podestu i przymknęła oczy
- pani Lestrange..możemy zaczynać? - spytał urzędnik z ministerstwa
- owszem..- wyszeptała kobieta otwierając oczy i stając na przeciw Jamesa z uśmiechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:51, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
james spojrzał na nia i wyszeptał:- Wszystko w porzadku?
Valerian zerknał na rudolpha, a potem na młoda pare.
Howard w portrecie przysiadł na fotelu i obserwował całe przedstawienie.
jason usmiechal się. Szepnał do scarlett:- Ojciec musi byc w siódmym niebie....-po czym ucałował ja w policzek.
alex westchnał i z uśmiechem oglądał całe wydarzenie. jednakze obecnośc Rudolpha miała pewien dyskomfort.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:58, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Rudolph utkwił swoje spojrzenie w Belli i Jamesie
- moi drodzy..- urzędnik rozłożył ręce - zebraliśmy się tutaj, aby połączyć tych dwoje węzłem małżeńskim, w naszym świecie trudnym do rozerwania, ponieważ z reguły bywa to śmierć jednego z małżonków..- Bellatriks spojrzała wtedy na wodę - dlatego..przed wszystkimi tutaj pytam was czy jesteście pewni swoich uczuć..Bellatriks Mario Elizabeth Calisto Black Lestrange..czy jesteś pewna swoich uczuć wobec stojącego przed Tobą Jamesa?
- tak jestem pewna..- odpowiedziała Bellatriks spoglądając na Jamesa z nikłym uśmiechem
- czy Ty Jamesie Howardzie Howlettcie jesteś pewny swoich uczuć względem stojącej przed Tobą Bellatriks?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:01, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
james spojrzał na nia z usmiechem i odparł spoglądajac jej w oczy-Tak, jestem pewny...
Valerian odwrócił od nich wzrok i spojrzał na rudolpha z nieukrywan,a ciekawością.
Alex ujal dloń Suniv widzac to, co działo sie przy ołtarzu.
Howard na portrecie westchnał ciezko, a potem spoza zmarszczonego czoła usmiechnalł sie widzac młoda parę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:08, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Rudolph zacisnął lekko dłoń na lasce.
- a czy ktoś z zebranych zna powód gda którego tych dwoje nie mogłoby sie pobrać?
Zapanowała cisza
- dobrze więc..- urzędnik wyszedł zza mównicy ze złotą szarfą - poproszę małżonków o nałożenie sobie obrączek..
Bellatriks odwróciła się do Valeriana który trzymał obrączki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:14, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Valerian odwrócił wzrok od rudolpha i podał obrączki bellatriks. Ukłonil sie przy tym z nikłym usmiechem, szczesliwy z tego widoku.
James spojrzał na bellatriks i potem na zachód słońca. W zasadzie sceneria prezentowała sie pieknie. Marzył o tym momencie od dawna. Więc teraz czuł sie silnieszy niz kiedykolwiek. Nic.. i nikt nie był w stanie mu tego zniszzyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:20, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Bellatriks wsunęła Jamesowi na palec obrączkę ze złota i uśmiechnęła się gdy na jej palcu spoczęła obrączka z białego złota z diamentem.
- podajcie mi swoje prawe dłonie..- poprosił urzędnik kiedy obrączki same dopasowały się do palców
Ich dłonie owinięte zostały szarfą.
- poproszę teraz światków do siebie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:25, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Charlotte i valerian wstali i podeszli do ołtarza.
Howard ukrył lzę, ktora omalo co nie splyneła mu po policzku. Spoglądał na szczesliwego syna.
jason pogłaskal dzieic po główkach i spojrzał na portret, który dodawał humoru całej tej powaznej uroczystości. Victor również powstrzymal sie od usmiechu, widza,c jak portret dziadka kontrastuje ze wszystkim, co znajdowało sie na molo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:29, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- proszę powtarzać za mną..- skierował różdżkę za ich dłonie i wypowiadał jakąś formułkę. Z jego różdżki wypłynął czerwony płomień i jakby obwiązał szarfę którą przykryte były dłonie, kiedy Valerian i Charlotta powtórzyli formułki dłonie Belli i Jamesa zostały związane trzema promieniami, jednym czerwonym i dwoma białymi - w ten sposób stajecie się sobie bliscy a świadkowie przyrzekają robić wszystko by uchronić wasze małżeństwo przed rozpadem..czy Ty Jamesie Howardzie Howlettcie bierzesz sobie za żonę Bellatriks Lestrange..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:35, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Valerian spojrzał na jamesa. Meżczyzna bez chwuli wahania odpowiedział:- Tak, biore....-i spojrzał Bellatriks w oczy czując dziwnie szczesliwe uczucie wiazania magicznego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|